Zamknij
NEWS

Klasyk nad klasykami. Niedościgniony król polskich stołów. Czas na prawdziwą ucztę

Redakcja 16:01, 07.11.2025 Aktualizacja: 16:11, 07.11.2025
2 Foto: FB/Restauracja LOFT Foto: FB/Restauracja LOFT

Są takie dni, kiedy nawet najbardziej zagorzali zwolennicy sałatek i lekkich dań odkładają widelec zdrowego rozsądku. Dziś właśnie jest taki dzień -  święto może i nieoficjalne, ale obchodzone z sercem i apetytem w wielu domach i restauracjach. Tak, proszę Państwa, oto on - król polskich stołów, niekoronowany władca niedzielnych obiadów, patron rodzinnych spotkań i milczenia przy stole, bo kto by gadał, kiedy panierka tak chrupie.

Nie ma w nim wyrafinowania kuchni francuskiej ani filozoficznej głębi sushi, a jednak przetrwał wszystkie rewolucje kulinarne. Od PRL-u po erę fit influencerów i co najważniejsze - wciąż trzyma się mocno. Próbowały go zdetronizować hummusy, jarmuże i wegańskie burgery, ale nic nie zdołało odebrać mu tytułu króla. Bo jak mawiał pewien mądry człowiek -  Nie wszystko, co modne, jest dobre, ale wszystko, co dobre, prędzej czy później staje się modne.

Bo kotlet schabowy to nie tylko danie. To wspomnienie dzieciństwa, niedzielnego gwaru w kuchni i wołania babci -  „Siadajcie, bo stygnie!”. Każdy ma swoją idealną wersję... Jedni lubią cienki jak kartka papieru, inni gruby jak książka kucharska, a jeszcze inni z kapustą, albo z mizerią. Nie ma znaczenia, bo wszyscy, bez wyjątku, wiedzą, że kotlet schabowy to nie żart. To klasyk nad klasykami. Niedościgniony król polskich stołów i odwieczna tradycja w panierce.

O tym kulinarnym święcie przypomniała restauracja Loft z Gostynia, zachęcając by odłożyć dziś na bok dietę, kalorie i wyrzuty sumienia. - Wiecie, jaki dzisiaj dzień? Dzień Kotleta Schabowego. Klasyk nad klasykami, panierowany w towarzystwie ziemniaczanego puree oraz kapusty zasmażanej - to smak dzieciństwa. W dniu kotleta schabowego nie ma miejsca na dietę! Czas na prawdziwą ucztę! - napisali jej przedstawiciele w mediach społecznościowych

I trudno się z nimi nie zgodzić, bo jak tu mieć wyrzuty, gdy z talerza patrzy na nas coś, co tak bardzo pachnie domem. Coś co chrupie lepiej niż chipsy i smakuje najlepiej na świecie. Bo w gruncie rzeczy schabowy jest trochę jak  nasza Polska w pigułce - prosty, szczery, czasem nieidealny, ale zawsze prawdziwy. I może właśnie dlatego w pełni zasługuje na swoje święto. Bo kiedy świat pędzi, a my szukamy sensu w tysiącach zagranicznych smaków, on wciąż przypomina, że szczęścia nie trzeba szukać daleko. 

 

::addons{"type":"only-with-us", "color":"white"}

[ZT]83787[/ZT]

[ZT]84383[/ZT]

[ZT]84377[/ZT]

[ALERT]1762527536301[/ALERT]

 

(Redakcja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (2)

NowakNowak

1 1

Skąd jest ten słynny schabowy z biedry czy z Lidla

16:17, 07.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

Piątek - Serial orgiPiątek - Serial orgi

1 1

Kto widział w piątek jeść kotlety w katolickim kraju? Toż to szok🧐

17:20, 07.11.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%