Każdy z nas lubi czasem usłyszeć, że odwala dobrą robotę. Dla wielu to wręcz paliwo do lepszego działania! Ale na co dzień w firmach częściej słyszy się „a mogłeś to zrobić szybciej” niż „świetnie sobie poradziłeś”. Dlatego powstał Dzień Doceniania Pracownika, czyli ten jeden dzień w roku, kiedy szef może przypomnieć sobie, że ma pod sobą ludzi, a nie tylko słupki w Excelu. Ten dzień obchodzimy właśnie dziś.
A jak wygląda w praktyce takie docenianie? To już zależy od kreatywności przełożonych. W jednej firmie pracownicy dostaną oficjalne maile z podziękowaniami, w innej na stole pojawi się miska cukierków, a w jeszcze innej… nikt się nawet nie zorientuje, że dziś jest jakieś święto. Są również firmy, gdzie pracownicy mogą liczyć na „bonus” w postaci uścisku dłoni kierownika, a w innych – na możliwość dalszej pracy bez dodatkowego zestawu obowiązków dorzuconych znienacka.
Oczywiście, są i tacy, którzy uważają, że najlepszą formą docenienia jest regularna i adekwatna pensja – i trudno się z tym nie zgodzić. Bo choć miłe słowa są przyjemne, to jednak przy kasie w sklepie wciąż akceptują tylko gotówkę lub kartę, a nie „świetną robotę” od szefa.
Więc jeśli dzisiaj dostaniesz od przełożonego serdeczne podziękowanie – ciesz się! To zawsze coś. A jeśli nie? Cóż, możesz docenić się sam – na przykład dodatkową kawą, wcześniejszym wyjściem z pracy (jeśli nikt nie zauważy) albo wieczorem z ulubionym serialem i przekąskami. W końcu szczęśliwy pracownik to wydajny pracownik. No i na pewno lepiej być docenionym choć raz w roku niż wcale. A czy w Twojej firmie było dziś świętowanie? Piszcie w komentarzach.
[ZT]77287[/ZT]
[ZT]77279[/ZT]
[ZT]77118[/ZT]
[ALERT]1741360397929[/ALERT]
Obiecywali, ślubowali, a teraz? Sprawdzamy, kto...
Nadal nie rozumiem sporu o porodówkę, jeśli Panią z Gostynia nie chce się rodzić dzieci. Kiedy społeczeństwo to zrozumie.
Gostynianka
08:39, 2025-07-17
Nie zdążył schować Toyoty i promili. Grozi mu...
Gmina Borek to dopiero plaga pijanych za kółkiem a policja zdaje się to tolerować, wstyd !
Mieszkaniec
23:26, 2025-07-16
Nie zdążył schować Toyoty i promili. Grozi mu...
Będzie jeździł bez prawka, jak tys innych wielka mi nowina.
Lejcyn
22:34, 2025-07-16
Nie zdążył schować Toyoty i promili. Grozi mu...
A wystarczyło przy psach wypić setkę i po problemie
Jjj
21:11, 2025-07-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz