Zabawy z animatorami, konkursy, stoiska i warsztaty, a przede wszystkim wspaniała zabawa w rodzinnej atmosferze - tak w skrócie można opisać niedzielny "Festyn nad Malińczą". Co najważniejsze tym razem dopisała pogoda.
Zorganizowanie imprezy plenerowej to nie lada wyzwanie. Organizatorzy wiedzą, że potrzebna jest dobra atmosfera i atrakcje, które przyciągają ludzi. Jedyne, czego nie można przewidzieć to pogoda.... Ta pokrzyżowała plany organizatorom "Dnia Dziecka nad Malińczą" na początku czerwca, dlatego imprezę przeniesiono na niedzielę 5 sierpnia. Jak się okazuje była to dobra decyzja. Wczorajszy festyn zgromadził prawdziwe tłumy, a dzieciaki były wniebowzięte - Pogoda była ładna. Nie brakowało atrakcji. Widać, że mieszkańcy chcą się spotykać i z wielką ochotą wychodzą z domu. Czego przykładem był ten festyn. Ogromne jest przy tym nasze zadowolenie, bo mieszkańcy korzystają z naszych propozycji - mówił Wiesław Glapka, wójt gminy Piaski.
Animatorzy "Anilandii" zabrali dzieci na piracką przygodę podczas której zainscenizowano podróż statkiem, łowiono ryby i szukano rekinów. Popularnością cieszyły się brokatowe tatuaże, kolorowe warkoczyki, stanowisko z klockami LEGO, eksperymenty chemiczne czy możliwość wykonywania własnych T-shirtów. Były także zamki dmuchane i stanowiska do mini golfa. Nie zabrakło chętnych do udziału w zawodach w speedball.
W czasie, gdy dzieci korzystały z przygotowanych atrakcji, dorośli spędzali czas przy placku i kawie. Ponadto dla ochłody na wszystkich czekały darmowe wielosmakowe lody. Kto chciał poprawić swoją sprawność fizyczną, mógł skorzystać z siłowni zewnętrznej, której otwarcia dokonali wójt Wiesław Glapka, skarbnik gminy Elżbieta Karolczak i sołtys Piasków - Stanisław Glapka. Fachową poradą oraz informacją jak korzystać z urządzeń siłowni, służyła instruktorka Anna Tymińska.
Foto: Gmina Piaski
Dwa psy zaatakowały kobietę na spacerze. Sprawa trafiła
NIE każdy zasługuje lub nie powinien mieć PSA , to nie zwierzę tylko dzban właściciel WINNY temu..
tomala
11:43, 2025-11-07
Wypadek w Pępowie. 14-letnia dziewczynka z ranami głowy
Nie chcę być jasnowidzem ale czy przypadkiem 14- latka nie zapomniała o zapięciu pasów bezpieczeństwa? Pani kierująca się spieszyła i nie wystarczyło czasu na przygotowanie pojazdu do jazdy. Tak to niestety wygląda. Okres jesienno -zimowy jest trudny dla tych co lubią pospać.
Kierowca
11:37, 2025-11-07
Poleciała do USA, tam podpisała umowę. Teraz Pogorzelę
Ładny podpis taki amerykański hihihihi.
wdr
11:33, 2025-11-07
Poleciała do USA, tam podpisała umowę. Teraz Pogorzelę
I po to była ta wycieczka do USA na koszt podatnika?
lusia
11:03, 2025-11-07
1 0
Faktycznie tłumy sięgały Borki ach ta propaganda
2 0
Impreza dla dzieci a na pierwszych zdjęciach "VIPy" ????
0 0
Wybory pełne pory
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz