Mieszkańcy Magdalenek własnymi rękami rozebrali starą, drewniano-ceglaną chatę sąsiadującą ze świetlicą wiejską we wsi. Teraz w jej miejscu powstać ma nowy pawilon, którego budowę sfinansuje gmina. Koszt oszacowano wstępnie na niespełna 200 tysięcy złotych.

Drewniano-ceglany budynek na tyłach świetlicy w Magdalenkach był od lat w bardzo złym stanie. Gmina planowała jego wyburzenie już w ubiegłym roku. Ze względów technicznych z pracami czekano jednak aż do wiosny. - Cieszę się, że mieszkańcy własnymi rękami wykonali te prace. Udało się ocalić część materiałów, głównie cegłę. Drewno niestety było w tak kiepskim stanie, że nie nadawało się do odzysku budowlanego. Teraz będzie można bez przeszkód rozpocząć w Magdalenkach nową inwestycję – mówi wójt Pępowa Stanisław Krysicki.

Gmina ma już od kilku miesięcy gotowy projekt na budowę pawilonu, który będzie łączył remizę i magazyn dla świetlicy wiejskiej, która jest dość mała. Dodatkową funkcją nowego pawilonu ma być także specjalnie zaprojektowany taras. Część budynku świetlicy w Magdalenkach poza funkcjami społecznymi przeznaczona jest także na cele mieszkaniowe. Nowa inwestycja kosztować ma według wstępnych szacunków około 170 tysięcy złotych. Ostateczny koszt będzie znany po przetargu.