„Bożenka” szybko się rozkłada, jest wygodna i służy do odpoczynku wyczerpanym rodzicom i opiekunom. Jest łóżkiem, bez którego pojęcie szpitala przyjaznego rodzinom nie miałoby sensu. To dzięki takim rozwiązaniom w najcięższych chwilach rodzina może być razem i rodzice mogą czuwać nad swoimi dziećmi w szpitalu. Gostyński oddział chirurgii dziecięcej właśnie otrzymał pięć takich łóżek.

Rafał Maćkowiak jest franczyzobiorcą McDonald’s Polska. To on sfinansował zakup pięciu łóżek dla Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Gostyniu. Łóżka zostały zakupione i dostarczone przez Fundację Ronalda McDonalda na mocy umowy darowizny podpisanej ze szpitalem w Gostyniu.

- Bliskość rodziców jest potrzebna dzieciom nie tylko wtedy, gdy są zdrowe. Jeszcze cenniejsze są chwile spędzone z dzieckiem w czasie jego pobytu w szpitalu, czego osobiście doświadczałem będąc przed laty wielokrotnym pacjentem oddziałów dziecięcych. Dlatego z pełnym przekonaniem wspieram tę inicjatywę Fundację Ronalda McDonalda. Moja decyzja o sfinansowaniu łóżek dla Szpitala w Gostyniu nie była przypadkowa. Jest on szczególnie bliski memu sercu z kilku powodów – ja i moja siostra urodziliśmy się w tym szpitalu, nasza mama była z nim związana zawodowo przez całe życie, a sam pochodzę z miasta Poniec w powiecie gostyńskim - mówił Rafał Maćkowiak.

W imieniu szpitala prezent od fundacji McDonalda odbierali Dyrektor  SP ZOZ w Gostyniu Zbigniew Hupało, Zastępca Dyrektora ds. medycznych Szpitala dr n. med. Marcin Grochowalski, kierownik oddziału chirurgii dziecięcej z pododdziałem urazowo - ortopedycznym dla dzieci dr. n. med. Mikołaj Musiał.

- Bardzo dziękujemy Państwu za przekazanie tych łóżek. Oprócz spełniania dziennej roli fotela dla odwiedzjącego rodzica, nocą pozwalają rodzicom i opiekunom w godny sposób wypocząć – słowa wdzięczności do fundacji kierował doktor Mikołaj Musiał kierujący oddziałem chirurgii dziecięcej w Gostyniu – chciałbym także podziękować bardzo doktorowi Mariuszowi Sroczyńskiemu, za to że znalazł fundację w Internecie i szybko zareagował przesyłając jej nasze zapotrzebowanie. Państwo z kolei błyskawicznie na nie odpowiedzieliście. Doktor Sroczyński do samego końca koordynował całą akcją z ramienia szpitala - dodał.

[FOTORELACJA]11716[/FOTORELACJA]

Kierownik oddziału, dr Mikołaj Musiał przyznał, że warunki dla najmłodszych pacjentów zawsze w Gostyniu były dobre, jedna problem zaczynał się przy obecności na oddziale nieco starszych dzieci. Są one akomodowane na salach nieco liczniej niż ich młodsi koledzy i wtedy pojawiał się problem, gdy rodzic czuwając nad dzieckiem sam potrzebował odpoczynku. Składane łóżka "Bożenki” mają sprostać temu wyzwaniu i wgląda na to, że nadają się do tego znakomicie.

- Doktorowi Sroczyńskiemu te warunki dla rodziców i opiekunów zawsze leżały na sercu dlatego wypatrywał tych możliwości jakiegokolwiek wsparcia w tym zakresie – chwalił kolegę dr Musiał i dodał – Bardzo się cieszę, że w kierunku takich rozwiązań zmierza świadomość z społeczeństwie i organizacjach wspierających - dodał.

Doktor Sroczyński także zabrał głos podczas uroczystego przekazania łóżek:

- Jeszcze raz dziękuję za tak błyskawiczną Państwa reakcję na moje zapytanie. To wspaniałe, co Państwo dla naszych pacjentów zrobili – dziękował fundacji McDonalda doktor Sroczyński - Nasze potrzeby są ogromne. Pisząc do Państwa myślałem także oddziale ortopedii.  Dlatego określiłem to zapotrzebowanie na 10 łóżek dla oddziału chirurgii dziecięcej i 10 łóżek dla ortopedii, jednak wiem, że zrobili Państwo co w ich mocy. Doprawdy jestem w szoku, że to tak szybko i sprawnie zostało załatwione. Dziękujemy bardzo - dodał.

Rafał Maćkowiak, franczyzobiorca fundacji zapytany o dalsze wsparcie dla gostyńskiego szpitala powiedział:

- Nie mogę na chwilę obecną przedstawić żadnych szczegółów, ale mogę powiedzieć, że to co zostało przekazane przez nas dziś, nie jest naszym ostatnim słowem – zapewniał przedstawiciel fundacji.

Wszystkie łóżka są składane, posiadają koszyczek na pościel, a także kółka dzięki którym można łatwo je przesuwać i gwarancję producenta. „Bożenki” czekają w gotowości na rodziców i opiekunów, lecz my pozwolimy sobie życzyć wszystkim, oby nigdy nie miału okazji się przydać. Spokojnych nocy w zdrowiu i we własnych łóżkach wszystkim czytelnikom!

[ALERT]1718088122352[/ALERT]