Był szybki, zdecydowany i bezczelny. Gdy przejeżdżał busem przez jedną z ulic Ponieca, jego wzrok przyciągnął rower. Nie był przypięty. Nie był schowany. Był za to wart blisko 3,5 tysiąca złotych. To wystarczyło, by chwilę później jednoślad zniknął bez śladu. Ale nie na długo…
Policjanci z Posterunku Policji w Poniecu, którzy zostali poinformowani o kradzieży. Nie czekali z założonymi rękami. Przeanalizowali materiał dowodowy i ruszyli tropem złodzieja. Okazało się, że pechowy amator cudzych dwóch kółek to 43-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego.
– Policjanci, po zgłoszeniu kradzieży, niezwłocznie przystąpili do działań operacyjnych. Dzięki zebranym informacjom i analizie materiałów ustalili tożsamość sprawcy. Mężczyzna został zatrzymany. Podczas przesłuchania przyznał się do winy – przekazuje podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.
Odzyskany rower wrócił już do właściciela. A 43-latek, choć może i ma kondycję na Tour de Poniec, to teraz nie pościga się nawet po ścieżce rowerowej. Usłyszał zarzut kradzieży, a o jego przyszłości zdecyduje sąd.
[ZT]79079[/ZT]
[ZT]79075[/ZT]
[ZT]79067[/ZT]
[ALERT]1746609759159[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz