Niebawem na drogach gminy Gostyń zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami pojawi się...bibliobus. Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Gostyń jest już w posiadaniu auta, które będzie przerobione na mobilną bibliotekę. Póki co pojazd przechowywany jest w tajnej kwaterze, a światło dzienne ujrzy na początku kwietnia.
Przypomnijmy, z początkiem września zeszłego roku, w gostyńskiej bibliotece ruszyła usługa dowozu książki na telefon. Ofertę skierowano do osób zamieszkujących głównie wioski – uczniów, emerytów, rencistów i osób niepełnosprawnych. Wypożyczeniu podlegają książki dostępne w wypożyczalni dla dorosłych, oddziale dla dzieci i młodzieży oraz audiobooki.
Zgodnie z zapowiedziami od kwietnia tego roku na tereny wiejskie ma ruszyć biblioteka mobilna. Samochód marki Iveco z 2013 roku, już został zakupiony za niespełna 50 tys. zł. Ma przejechane raptem 35 tys. km, więc można zaryzykować powiedzenie "Niemiec płakał, jak sprzedawał" ale - Samochód zakupiliśmy od Deutsche Post, trafiliśmy akurat na wymianę floty w tej firmie - mówi Przemysław Pawlak, dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Gostyń.
Teraz do kosztów zakupu należy doliczyć ok 20 - 30 tys. złotych na przystosowanie pojazdu do celów bibliotecznych. - W tej chwili auto stoi w naszej tajnej kwaterze – jesteśmy na etapie projektowania wnętrza i elektryki oraz obrandowania - dodaje szef gostyńskiej książnicy.
Gostyński bibliobus ma wyruszyć w trasę na początku kwietnia, a jego kierowca i opiekunem będzie kobieta - Paulina Skrzypczak, specjalista ds. rozwoju czytelnictwa na obszarach wiejskich. - Bardzo dobry kierowca i jeszcze lepszy bibliotekarz - zapewnia dyrektor Przemysław Pawlak.
To nie wszystko. Gostyńska biblioteka otrzymała również dotację z Instytutu Książki, w kwocie 21.120 zł na projekt "Biblioteka w drodze", związany z przygotowywaną działalnością. - Dzięki dotacji będziemy docierać swym bibliobusem do wszystkich miejscowości wiejskich w Gminie Gostyń. Mamy zaplanowane 50 działań do przeprowadzenia na terenach wiejskich związanych z filmem czy literaturą - podsumowuje Przemysław Pawlak, dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Gostyń.
bozydar15:37, 09.03.2020
czyli 5tys rocznie przejeżdżał? nadal wierzycie w takie rzeczy, że ktoś kupił taki samochód by się nim przejechać? ?
Anka15:50, 09.03.2020
Doskonały pomysł taka mobilna biblioteka ,warto chyba ustalić powtarzające się dni odwiedzin na wioskach ,byłoby łatwiej i zapamiętać i przyzwyczaić się.
Ksawy15:53, 09.03.2020
Niemiec płakał (ze smeichu) jak przekręcał licznik
Ja17:16, 09.03.2020
Ale macie pomysły w tym Gostyniu, nie wiem czy śmiać się czy płakać...
Alice17:49, 09.03.2020
Szkoda że nie na cały powiat, tylko na gminę.
Killer wiochy 20:46, 10.03.2020
Czy wiocha nie ma pory karmienia gadu? Wciąż coś komentują głupki ze średnią 2.0...
Ilona00:18, 11.03.2020
Nie jednemu nie dorastasz do pięt .Wiocha daje Ci marchew , ziemniaki , kukurydzę i przede wszystkim twoje ulubione mięcho więc zastanów się zanim coś napiszesz .
Pytanie obywatelskie10:47, 12.03.2020
Czy samochód nie ma koronowirusa jak z Niemiec skoro z Niemiec polski generał wrócił z wirusem.
Tak tak10:52, 12.03.2020
Niemiec płakał, ale ze śmiechu jak ten pojazd sprzedawał. 50 tysięcy z naszych podatków za 7 letni samochód co niby 5 tys. rocznie przejeżdżał a dodatkowo 30 tysięcy na przystosowanie. Łącznie około 80 tysięcy za tą "mobilną bibliotekę", do tego dojdą koszta tankowania oraz osoby która będzie pojazdem się wozić aby do wioski dostarczyć kilka książek. Po co te oddziały bibliotek kasowano całkiem nie dawno? Było lepiej i zapewne dużo taniej!
Super Bibliotekarz12:57, 16.03.2020
5 tysięcy przejeżdżano rocznice tym samochodem? Zakupiony za jedyne 50 tysięcy złotych? Dostosowanie tylko niespełna 30 tysięcy złotych? Czyli za 7 letni samochód który rocznie robił 5 tysięcy km tylko 80 tys. :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Związek nie ukrywa: płacimy za to, że żyje nam się ...
jak jest segregacja to prawie zmieszanych sie nie wywala ja wystawiam smieci zmiszane raz na 3 miesiace bo co miesiac kosz jest pusty przy segregacji a place co miesiac a wy jeeszcze chcecie wiecej weezcie sie za osiedla tam jest najwiecej smieci w domkach jednorodzinnych tego nie ma jak sie segreguje
domu
08:59, 2025-07-09
Nauczycielka posądzana o hejt! W sieci aż huczy...
Wszystkim nie dogodzisz - dal jednych jesteś BE a dla innych CACY. Takie to nasze życie już jest!
hejka
07:35, 2025-07-09
Związek nie ukrywa: płacimy za to, że żyje nam się ...
Od lat odstawiam tyle samo śmieci - zgodnie z harmonogramem wystawiam max pełen jeden kubeł - czasem do połowy zapełniony, ale opłata jest za pełny, wystawiam też po jednym worku plastików i szkła. Nie zauważyłem abym produkował więcej śmieci!!! Wiadomo, że są nowi produkujący, ale oni też płacą.
hejka
07:27, 2025-07-09
Koła poza obrysem, tłumik jak armata. Sprawdzili ich...
Przez Bodzewo też jakiś baran jeździ wieczorami na krosie który ma na 100% wydech nie spełniający żadnych norm ... czy on czuje jakąś radość z tego powodu?
hehe
07:18, 2025-07-09
3 3
No tylko płakać.
Jak się czyta co piszesz