Koszykówka na wózkach to niezwykła dyscyplina sportową, która angażuje nie tylko ciało, ale również wzmacnia siłę ducha zawodników. Dla osób z niepełnosprawnościami fizycznymi to również szansa na przekraczanie barier i budowanie pewności siebie. Dowodem na to, może być występ gostyńskich Tygrysów, w pierwszym w turnieju koszykówki na wózkach inwalidzkich, który odbył się w Gostyniu.
Gostyń stał się areną niezwykłego wydarzenia sportowego - pierwszego w historii Turnieju Koszykówki na wózkach inwalidzkich o Puchar Starosty Gostyńskiego, który odbył się w hali gostyńskiego liceum. Wzięły w nim udział drużyny z Olsztyna, Poznania, a nawet Berlina – Do turnieju zaprosiliśmy najlepsze kluby w Polsce, a także z zagranicy. Niestety nie wszyscy dojechali, ale są wśród nas utytułowani gracze z Berlina, którzy są inspiracją dla naszych zawodników. - mówił nam podczas turnieju Paweł Borowski prezes i trener integracyjnego klubu sportowego „Tygrysy Gostyń” który w Gostyniu funkcjonuje od września 2022 roku. - Treningi rozpoczęliśmy we wrześniu ubiegłego roku, trenujemy raz w tygodniu w małej sali gostyńskiego liceum, ale otrzymaliśmy obietnice, że od nowego roku będziemy mieli możliwość trenowania na głównej hali, ponieważ na małej sali jest zwyczajnie zbyt mało miejsca - dodaje Paweł Borowski.
[FOTORELACJA]10183[/FOTORELACJA]
„Tygrysy Gostyń” obecnie tworzy 13 osób. Większość z nich to mieszkańcy naszego powiatu – W drużynie występują również zawodnicy z ościennych miejscowości takich jak Rawicz, Jutrosin czy okolice Krotoszyna. - dodaje trener Paweł Borowski.
Turniej w Gostyniu, okazał się doskonałą okazją do zaprezentowania umiejętności przed przyjaciółmi i rodzinami. - Ta dyscyplina wymaga mnóstwa wysiłku. Na początku uczyliśmy się jak odpychać wózek i jednocześnie kozłować piłkę. Po kilkunastu treningach okazało się, że drzemie w Tygrysach niesamowity potencjał – dodaje trener Borowczyk.
Rzeczywiście, zespół mimo małego doświadczenia, na parkiecie prezentował się dobrze – Pokazaliśmy „tygrysi charakter", może nie wszystko technicznie nam wychodziło, ale zaciętości nam nie brakowało. Nikt nie odpuszczał – tłumaczy Paweł Borowczyk, który nie szczędził pochwał dla swoich podopiecznych – Jestem bardzo dumny z tego, że bez kompleksów wyjechali na parkiet i dobrze się bawili – podsumowuje trener Paweł Borowczyk.
W turnieju zaprezentowały się cztery zespoły, z których najlepszą okazał się Integracyjny Klub Sportowy 2017 z Poznania.
[ALERT]1684678055182[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A ofiarę klecha pozbierał
Gregor
07:52, 2025-07-08
Polonezem przez pół Europy i tureckie bezdroża...
Poldek da rade, byle kowal naprawi a zepsuć się nie ma zabardzo co, prosta konstrukcja, ja swoim w jeden dzień zrobilem 1200 km jechał jak po szynach i był wygodny, miał coś w sobie, pzdr.
Polonez 1.5 lpg oczy
03:05, 2025-07-08
W ostatnich latach odnotowano podejrzenia przemocy...
Jakie dziennikarstwo, zbieranina nie umiejacych pisać poprawną polszczyzną, klecących mierne babole ludzi pod wodzą równie miernego pseudodziennikarza redaktura, zezwalajacego na manipulacyjne teksty byle tylko przyciągnąć uwage, niestety albo stety większość zauważa ta tanią socjotechnikę, może lepiej kierownik lepiej zajmie sie tym galartem ze świnioka.
Mani-palanci
01:54, 2025-07-08
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A może szykujmy się na przyjęcie zmęczonych pielgrzymów po ewentualnej powodzi która nad nami wisi? A pewnie znów zaskoczenie będzie wielkie.
Addi
00:02, 2025-07-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz