Kino "Szarotka" w Krobi stało się areną wyjątkowych brzmień i artystycznych uniesień. Wszystko za sprawą krobskiego zespołu Big Band, który podczas koncertu andrzejkowego zaprezentował symfoniczne interpretacje znanych utworów, zarówno polskich jak i międzynarodowych artystów.  Wydarzenie miało szczytny cel, ponieważ całkowity dochód ze sprzedaży biletów przekazany zostanie Młodzieżowej Orkiestrze Dętej w Krobi, z której wywodzą się artyści.  Tego wieczoru, zagrali ostatni koncert jako Big Band. W kolejnych będą występować już pod inną nazwą.

Zainteresowanie Koncertem "Muzyczne Andrzejki" w wykonaniu krobskiego Big Bandu, przeszło najśmielsze oczekiwania organizatorów. Bilety rozeszły się w moment, dlatego zespół postanowił zagrać nie jeden a dwa koncerty.

 - Było bardzo duże zainteresowanie naszym koncertem z czego ogromnie się cieszymy. Postanowiliśmy więc zagrać dwa koncerty. Ten drugi odbył się jako pierwszy ze względów organizacyjnych  - mówił nam Piotr Fórmanowski z zespołu Big Band w Krobi. 

Podczas koncertu, muzycy zaprezentowali symfoniczne interpretacje znanych utworów, zarówno polskich jak i zagranicznych wykonawców. Na deskach kina "Szarotka" wybrzmiały hity Zbigniewa Wodeckiego, Krzysztofa Krawczyka, ale też nowsze utwory takich artystów jak Bruno Mars czy Luis Fonsi.  Wszystkie wykonane przez Monikę Kasperską

- Na tej scenie występuję od 3 roku życia, ale koncerty przed własną publicznością zawsze powodują u mnie większą tremę niż podczas innych koncertów. - mówiła wokalistka zespołu Big Band z Krobi, która przyznała, że woli wykonywać zagraniczny repertuar. - Repertuar dobieraliśmy wspólnie z zespołem, ale zdecydowanie lepiej się czuje śpiewając utwory międzynarodowych artystów. - wyjaśnia wokalistka zespołu Big Band. 

[FOTORELACJA]10759[/FOTORELACJA]

Muzyczne Andrzejki w Krobi miały też szczytny cel, ponieważ całkowity dochód z biletów przekazany zostanie na rzecz Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Krobi z której wywodzi się większość muzyków Big Bandu 

- Środki mają wspomóc działania Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Krobi, chcemy je wykorzystać  na wzmocnienie każdej sekcji, ale również na zatrudnienie instruktora czy bieżące sprawy orkiestry. - przekonuje Piotr Fórmanowski z zespołu Big Band, bardzo zadowolony z pracy jaką zespół włożył w to przedsięwzięcie. - Wszystko wyszło dobrze, oczywiście pojawiły się małe potknięcia, ale myślę, że to przez tremę. Koncerty przed własną publicznością są bardziej tremujące, ale dają ogromną satysfakcję. - wyjaśnił  Piotr Fórmanowski i poinformował, że od tego wieczoru zespół  zmienia nazwę na The Black Band.

- Postanowiliśmy coś zmienić, dlatego w naszych social mediach ogłosiliśmy konkurs na nową nazwę zespołu. The Black Band, najbardziej przypadł nam do gustu , ponieważ zawsze występujemy ubrani na czarno  - podsumowuję Piotr Fórmanowski 

Publiczność zgromadzona w krobskim kinie "Szarotka" nagrodziła artystów gromkimi brawami, dwukrotnie prosząc o bisy.

-  Bardzo podobał nam się koncert. Nie spodziewaliśmy  się, że niektóre znane nam utwory, mogą tak wybrzmieć, że ciarki przechodziły po plecach. Gratulację dla całego zespołu to było świetne muzyczne widowisko. - mówili nam uczestnicy koncertu.

[ALERT]1701084471227[/ALERT]