Wieś Domachowo znalazła się w gronie najciekawszych polskich miejscowości, co potwierdzono certyfikatem nadanym przez Stowarzyszenie Polska Sieć Odnowy i Rozwoju Wsi - Nasz trud ponad 5-letni został doceniony i w końcu trafiliśmy do tej elitarnej sieci najciekawszych wsi. (...) W Domachowie bije serce biskupizny - mówił sołtys Bogdan Pawlak.
Sieć Najciekawszych Wsi to markowy produkt turystyczny Stowarzyszenia Polska Sieć Odnowy i Rozwoju Wsi. Tytuł ten posiada jedynie czternaście miejscowości w Polsce. Certyfikat odebrała delegacja gminy Krobia podczas konferencji w Jemielnicy w woj. opolskim, a oficjalne przekazanie miało miejsce podczas festynu jaki odbył się w Domachowie.
Co oznacza dla Domachowa samo wejście do tak elitarnego grona wyjaśnił burmistrz Łukasz Kubiak. - Znaleźliśmy się w elitarnym gronie miejscowości z całego kraju, które wyróżniają się na tle innych miejscowości w Polsce, walorami przestrzennymi, społecznymi, gospodarczymi i turystycznymi i to jest tutaj bardzo dobry prognostyk do tego, abyśmy jeszcze bardziej angażowali się w przyszłości na rzez rozwoju naszego dziedzictwa niematerialnego jakim jest biskupizna. (...) Jestem bardzo dumny z mieszkańców Domachowa, którzy pracowali, abyśmy mogli ten certyfikat otrzymać
Z kolei sołtys Domachowa zaznaczył, że certyfikat to efekt pięcioletnich starań. - Od 828 lat Domachowo ma sołtysa. Biskup poznański po raz pierwszy nadał tytuł sołtysa rycerzowi Wojciechowi Okazańcowi i po dziś dzień tak istniejemy. Byliśmy do niedawna taką wioską typowo rolniczą. Wiadomo w rolnictwie nie jest najlepiej, mieszkańcy zaczęli się przekształcać i odchodzić od rolnictwa. Teraz mamy szanse i może w turystyce zabłyśniemy. Może nie dogonimy Sopotu czy Zakopanego, ale mamy też swoje perełki - kościół drewniany, najstarszy w Polsce, jesteśmy niepisaną stolicą biskupizny, to w Domachowie powstał pierwszy zespół biskupiański. To w Domachowie bije serce biskupizny - podkreślał Bogdan Pawlak.
Stowarzyszenie Polska Sieć Odnowy i Rozwoju Wsi przyznało również wyróżnienie "Miejsce Ciekawe" dla najbardziej znanego domachowskiego zabytku - najstarszego drewnianego kościoła w kraju. Proboszcz Paweł Minta zapowiedział, że kościół będzie jeszcze zaskakiwał. - Wszyscy, którzy przyjeżdżają i odkrywają go na nowo, zwłaszcza ci którzy go znali wcześniej mówią to jest inny kościół. Udało się odkryć ten pierwotny, ukryty przez setki lat kościół, który budzi fascynacje wielu naukowców, z różnych dziedzin, z całej Polski. To kościół który pobudza do dalszych badań nie tylko konstrukcji i historii miejsca, ale także kontekstu społecznego - mówił ks. Paweł Minta.
[ALERT]1632297114690[/ALERT]
O krok od tragedii. Gdyby nie kierowca ciężarówki...
Na pasach na rynku gdzie idzie się z strony Biedronki kierowcy jadą z taką prędkością jak by tam nie było strefy zabudowań i nie obowiązywało jazda 50km/h.
2T4
00:58, 2025-10-19
Mieszkańcy gotują się ze złości. "To jakiś żart!"
Nie kupuj wyższego samochodu, kup litr Randapu i jak będą zielone to pryśnij je wyjdzie taniej.
Jaś
21:31, 2025-10-18
Chcesz złożyć skargę w urzędzie? Sprawdź, co musisz wie
Kto będzie informował gdzie należy szukać tego statutu , aby złożyć pismo odpowiednej osobie i tytule wniosku .
halo
19:01, 2025-10-18
Chcesz złożyć skargę w urzędzie? Sprawdź, co musisz wie
Największe chamstwo z jakim się spotkałem dotychczas to zachowanie pani w pcpr oraz zachowanie pana z sanepidu. Poziom buty i arogancji, skali brak. Nie pozdrawiam
Osjsd
17:44, 2025-10-18
5 6
Twarz z drugiego planu - 666
6 1
Serce biskupizny, ino wiać
1 2
Przystojny ten burmistrz krobi.... przystojny
1 0
dobre :)
0 2
Jak nie masz co pisać to lepiej nie pisz wcale chyba że w ten sposób chcesz zabłysnąć 😉
0 0
I bardzo miły, uprzejmy człowiek!
8 1
Festyn fajny, tylko czy pani dyrektor wypadało być tak pijaną? Nie była przypadkiem organizatorem?
2 3
Gratulacje gmina krobia się rozwija
0 1
Wszystko ładnie pięknie, dobra zabawa jest potrzebna ale nie powinno mieszać się sportu pożarniczego z ratowaniem życia i mienia. Samochód za co? Za najszybsze sikanie wodą? Może warto pomyśleć o doposażeniu jednostek , które są już w gminie wyszkolone, posiadają usprawnienia aby mialy czym i jak dobrze pomagać, a nie obiecywać złote jaja. Druga jednostka na gminie niedawno włączona do krajowego systemu , a w garażu stary żuk i stara pompa. Ciekawe czy włodarz zdaje sobie sprawę jakie koszty niesie za sobą uposażenie kolejnej jednostki w samochód, przeszkolenie "strażaków " i wyposażenie tegoż samochodu.
Grubo po bandzie. Czas na przemyślenia.