Impreza trwała dwa dni, a organizatorzy zadbali, by każdy znalazł coś dla siebie. Gwiazdą tegorocznych Dni Krobi był zespół "Papa D" udowadniając, że muzyka może być ponadczasowa. Wcześniejsze koncerty takiego "wzięcia" nie miały, przyszła na nie zaledwie garstka najwierniejszych fanów. Sytuację uratował festiwal barw i darmowe miasteczko zabaw dla dzieci. Jubileusz świętowała także Dziecięco-Młodzieżowa Orkiestra Dęta Miasta i Gminy Krobia. 

W miniony weekend świętowali mieszkańcy gminy Krobia. Zaczęło się w sobotnie popołudnie, otwarciem bezpłatnego miasteczka zabaw dla dzieci, które cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Do każdej zabawki ustawiały się gigantyczne kolejki i tak do samego wieczora. Niewiele osób zdecydowało się za to skorzystać z zaproszenia na koncert EnergIZY, ANN, Astherii, zepsołu Katharsi, które były swego rodzaju, muzycznym otwarciem Dni Krobi. Pod sceną bawiła się zaledwie garstka ludzi. Więcej osób pojawiło się za to  na V Krobskim Festiwalu Barw. Przeważała młodzież, chociaż nie brakowało dzieci. 

Efektem kulminacyjnym sobotniego wieczoru był koncert  zespołu "Papa D" Na placu Przy ZSOiZ pojawiło się mnóstwo osób chcących na żywo posłuchać tak popularnych niegdyś przebojów  - Mam nadzieję, że dzisiejszy wieczór spędzimy razem śpiewająco i tańcząc. Jesteście na to przygotowani? Bo my tak - mówił ze sceny Paweł Stasiak. - My też! - krzyczała publiczność.

Na koncert przybyli fani  w bardzo różnym wieku. - Super koncert. To piosenki mojej młodości. Bawiliśmy się przy tych piosenkach na szkolnych dyskotekach - mówiły fanki  - Świetnie, super ich usłyszeć "na żywo" - mówili stojący pod sceną mieszkańcy. Paweł Stasiak  zaśpiewał największe przeboje takie jak: "Monaliza", "Kamikadze wróć", "Naj Story",  "Ocean Wspomnień", "Panorama Tatr" i "Gdzie jest Ola?".

Drugi dzień świętowania, należał do Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej Miasta i Gminy Krobia, która obchodziła 25-lecie działalności (poniżej relacja filmowa z tego wydarzenia). Ponadto odbył się Turniej Bambini dla młodych piłkarzy. Sporo działo się też w Lokalnym Centrum Popularyzacji Nauki, Edukacji i Innowacji na Wyspie Kasztelańskiej.