Zamknij

Burzliwa sesja. Znosili smród i śmieci za oknami. Teraz nie chcą kolejnego kłopotu

09:59, 23.03.2023 Adrian Feniak Aktualizacja: 09:02, 25.03.2023
Skomentuj Foto; Gostyn24 Foto; Gostyn24

W okolicy ulicy Warszawskiej i Wschodniej w Piaskach mają powstać dwie farmy fotowoltaiczne o łącznej mocy około 3 MW. Właścicielem gruntów, na których planuje się ich postawienie, jest Parafia Ewangelicko-Augsburska w Lesznie. Inwestorem zaś dwie spółki powiązane z parafią poprzez osobę, która pojawiła się na marcowej sesji rady gminy Piaski. Jest ona zarazem prezesem obu firm.

Los zadrwił z nas po raz kolejny”

Mieszkańcy ulicy Wschodniej, za płotem których ma pojawić się instalacja, nie chcą jej oglądać na horyzoncie.

- Działki, które przylegają do planowanej inwestycji, zostały zbudowane kilkadziesiąt lat temu. W niektórych przypadkach wybudowali je jeszcze nasi dziadkowie. Od zawsze jednak towarzyszyło nam sąsiedztwo dzikiego wysypiska śmieci, które nie było dla nas niczym przyjaznym. Znosiliśmy cierpliwie wszystkie skutki związane z wysypiskiem, a więc smród, fruwające odpady, które lądowały na naszych wypielęgnowanych działkach - zwracał uwagę Leszek Piechocki, mieszkaniec ul. Wschodniej w Piaskach dodając, że z czasem kłopot dzikiego wysypiska się rozwiązał, a teren porósł zielenią. Dopiero wtedy mieszkańcy mogli odetchnąć z ulgą, pozbywszy się mało komfortowego kłopotu.

Spokój ma jednak nie potrwać zbyt długo.

- Los zadrwił z nas po raz kolejny. się, że pośród setek hektarów na terenie gminy, teren przylegający do naszych działek, jest jedyną możliwą lokalizacją dla farmy fotowoltaicznej. Chodzi o kilkanaście tysięcy elementów szklanych, umieszczonych cztery metry od granic naszych działek. Przez dziesiątki lat inwestowaliśmy w ten nasz kawałek Ojczyzny, rozbudowywaliśmy nasze domy, upiększaliśmy nasze otoczenie, wychowywaliśmy nasze dzieci w nadziei, że przekażemy następnemu pokoleniu efekty naszej pracy - podkreślał mężczyzna.

I zaraz dodał.

- Mamy uzasadnione przypuszczenie, że wartość naszych działek wraz z zabudową znacznie spadnie, jeżeli w ogóle znajdzie się amator osiedlenia w tak wątpliwym otoczeniu. Dziesiątki lat naszej pracy przestaną mieć jakąkolwiek wartość. Wszystko po to, żeby uszczęśliwić zewnętrznego inwestora, który nigdy nie był związany z gminą, środowiskiem i mieszkańcami  -mówił Leszek Piechocki.

Boją się hałasu i pożarów

Mieszkańcy ulicy Warszawskiej podkreślają, że teren na którym mają stanąć farmy fotowoltaiczne, jest przede wszystkim niestabilny.

- Czasami chodzę na te łąki „na kijki” spacerować. W tamtym roku była taka sytuacja, że idąc tamtędy po deszczach, wpadłam nogą prawie po kolano. (…) Jeżeli ktoś chce ustawić na takim niestabilnym geologicznie gruncie tysiące paneli, to on musi się liczyć z tym, że ten grunt pod ciężarem zacznie siadać – przekonywała Teresa Wolniewicz, mieszkanka ul. Warszawskiej.

Lokalna społeczność ma również inne obawy związane z uruchomieniem inwestycji. Chodzi m.in. o uciążliwy dźwięk, jaki miałyby w ich opinii wydawać postawione transformatory.

- Obawiamy się, że przy tak dużym hałasie, po kilku latach, to w ogóle słuch nam się przytępi. Żeby wyjść do ogródka, to trzeba by wstać o piątej rano i do szóstej zakończyć prace dlatego, że o szóstej te urządzenia się włączą i będzie bardzo mocny hałas – stwierdziła mieszkanka Piasków.

Mieszkańcy obawiają się także wybuchu pożarów elementów fotowoltaicznych, wywołanych choćby przez wyładowania atmosferyczne.

- Gdyby się tak stało, a przecież nie tak dawno w Polsce były pożary farm fotowoltaicznych np. w Wadowicach czy Racibórzu, a latem burze często są w środku nocy, i gdyby taka nawałnica przyszła i z wyładowania powstałby pożar, to ludzie śpiący mogliby się nie zorientować, że w ich domach, za ich płotami, w ogródkach, jest pożar – stwierdziła mieszkanka ul. Warszawskiej w Piaskach podkreślając, że ich ulica nie należy do najszerszych a dodatkowo w porze nocnej z jednej strony zastawiona jest zaparkowanymi autami i strażacy mogliby mieć problem z dojechaniem do pożaru.

Sytuacja jak z filmu Barei?

Zaś strona inwestorska starała się rozwiać obawy mieszkańców Wschodniej.

- Pochodzę z Niemiec. Ludzie montują fotowoltaikę na dachach i nie mamy jakichś negatywnych skutków. Od tego więcej ludzi nie umiera. To jest trochę jak w dawnym filmie Barei, problemem nie jest śmietnik czy wysypisko śmieci, ale problemem jest produkcja zielonej energii. Apeluję do rady gminy i wójta o pozytywne rozpatrzenie naszego wniosku – zwracał się do samorządowców prezes zarządu gostyńskich spółek a jednocześnie przedstawiciel Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Lesznie.

Jednocześnie podkreślił, że inwestor posiada pozytywną opinią środowiskową dla inwestycji fotowoltaicznej a także, że będzie ona ubezpieczona. Uspokajał również zebranych na sesji mieszkańców, że instalacja nie emituje hałasu. Natomiast spółki będą dzierżawiły od parafii grunty pod farmy fotowoltaiczne na okres 29 lat.

- Ludzie na terenach dawnego wysypiska śmieci budowali domy i to nie był problem. Tam na pewno było mnóstwo pożarów i niebezpiecznych substancji. (…) Za to teraz Państwo macie problem z czystą zieloną energią. Od 45 lat na świecie funkcjonują farmy fotowoltaiczne, a jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś umarł na elektrosmog albo od hałasu wytwarzanego przez transformator – stwierdził prezes dodatkowo sugerując, iż w przypadku braku przychylności ze strony samorządu co do realizacji inwestycji jest w stanie walczyć o swoje racje przed sądem i jest przekonany, że te batalię wygra.

Wójt niczego nie przekreśla

Co na to władze samorządowe gminy Piaski? Póki co radni na marcowej sesji podjęli uchwałę dotyczącą rozpoczęcia prac nad stworzeniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tej części Piasków, na której mają być zlokalizowane owe instalacje fotowoltaiczne.

- Samorząd ma władztwo do kształtowania ładu przestrzennego na swoim terenie gminy. W studium uwarunkowań kierunków zagospodarowania przestrzennego w przeważającej mierze jest tam zieleń. Państwo jako mieszkańcy, ale także i radni stwierdziliście, że to co jest w studium powinno się znaleźć w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Każda ze stron przedstawiła swoje argumenty. Obecnie wszelkie apele o to, aby pozytywnie czy negatywnie coś przedstawić jakby nie mają znaczenia, bowiem uchwała została podjęta i rozpoczniemy procedurę tworzenia miejscowego planu – zapowiedział na sesji wójt gminy Piaski, Wiesław Glapka.

Należy jednak pamiętać, że zgodnie z prawem, studium nie jest wiążące względem planu zagospodarowania przestrzennego i w tym drugim można ująć wszelkie obostrzenia i obwarowania, więc karuzela cały czas się kręci. Ponadto zanim stworzony plan zagospodarowania przestrzennego trafi do rąk radnych, którzy się nad nim pochylą, zostanie on wyłożony do publicznego wglądu i każdy będzie mógł wnieść do niego swoje uwagi.

Czy mieszkańcy Piasków przekonali przedstawionymi argumentami do swych racji wójta gminy?

- Jedne argumenty były bardziej, inne mniej trafne. Mieszkańcy uważają, że ten teren powinien zachować taki charakter jaki jest zaplanowany w studium uwarunkowań kierunku zagospodarowania przestrzennego, a więc zieleń i teren zaplanowany na parkingi i z tym się zwrócili do radnych, którzy również przyjęli ten tok myślenia i tak to zostanie zaproponowane w planie. Natomiast radni podjęli decyzję, że będziemy wprowadzali tam plan zagospodarowania przestrzennego i ta procedura dopiero się rozpoczęła – wyjaśnia wójt.

Jednocześnie dodaje.

- Plan może też ulec przez strony zaskarżeniu np. przez inwestora, który chce tą fotowoltaikę tam postawić. Trudno dzisiaj powiedzieć czy ta fotowltaika tam stanie czy nie, bo to się różnie może skończyć. Na pewno mieszkańcy nie chcą mieć tej fotowoltaiki za swoimi posesjami. Z kolei uchwała związana z planem podlega dodatkowo nadzorowi wojewody, który może tę uchwałę również uchylić. Natomiast rozstrzygnięcia w sądach administracyjnych w takich sprawach, także różnie wyglądają – zwraca uwagę Wiesław Glapka.

[ALERT]1679491929735[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

(Adrian Feniak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

JarekJarek

8 3

Kury przestana jaja nosić, a kobyla sie ocieli.
Szkoda, ze na gruntach dobrej jakosci, a nieiuzytki puste. 10:31, 23.03.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OliOli

9 0

Jakoś nie widzę tam grunty o dobrej jakości. Jeszcze nie tak dawno było tam wysypisko śmieci - to jest dopiero urodzajna gleba. 11:22, 23.03.2023


reo

stustu

7 2

tak wygląda planowanie w gminie Piaski, zysk ważniejszy od interesu społeczeństwa 11:12, 23.03.2023

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ZenekZenek

3 5

Dopiero maja powstać plany zagospodarowania, a już krzyczycie, że zysk jest ważniejszy. A czy parkingi to nie jest zysk dla mieszkańców? Zapewne byłyby protesty, gdyby parking miałby być płatny. To dopiero rozpoczęłoby się lamentowanie, że wójt jest przeciw mieszkańcom. 11:26, 23.03.2023


do Zenekdo Zenek

2 0

Przecież gmina wydała decyzję środowiskową, czyli wniosek. że tego chce 21:00, 29.03.2023


twoja staratwoja stara

8 3

proponuję wszystkim mieszkańcom tych okolic kupić foliowe czapeczki, a tak serio to zacofowanie jest przytłaczające 12:20, 23.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TuoTuo

7 3

Farmy fotowoltaiczne stawiają spółki z o.o z minimalnym kapitałem zakładowym, nigdy nie kupują gruntów pod te inwestycje tylko je dzierżawią, mimo że bardziej opłacałoby się je kupić. Po okresie eksploatacji takiej farmy firma zamyka działalność a właściciel gruntu zostaje z urządzeniami i nakazem rozbiórki i utylizacji... to samo tyczy się wiatraków 13:35, 23.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SmieszekSmieszek

5 3

Czarna mafia trzyma tam łapy więc już możecie się szykować na nowe widoki 😂
Państwo pato katolików i pisowców 14:56, 23.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BazantBazant

4 2

A wy baranki zbierajcie na odbudowę ołtarza, bo pinindzy ni ma, hlip, hlip. 19:19, 23.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AskerAsker

4 0

Jeszcze proszę powiedzieć co to było za wysypisko odpady medyczne i wszystko co możliwe te grunty nigdy nie będą oczyszczone 20:25, 23.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lemlem

2 0

Haha czarna mafia idzie szeroko. To jest kraj. 19:59, 25.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DwayneDwayne

0 0

Have yyou ever tһoᥙght aboսt including а ⅼittle bit more than juѕt yοur articles?

Imean, ԝhat yoᥙ saay іs imрortant and everything.
Neveгtheless tһink about if you added some gгeat visuals or video clips to give yor posts m᧐re, "pop"!
Your content iis excellent bսt wikth pics aand video clips,
tһis site coսld undeniably bе one of the ᴠery bеst
іn its field. Awesome blog!
cleaning service - Papaly.com, 10:47, 27.03.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%