Doskonale bawili się w sobotnią noc uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych w Grabonogu. Niezapomnianą studniówkę urządzili w restauracji Oaza w Kłodzie. Zapewne, kiedy nad ranem wszyscy rozchodzili się do domów, byli zgodni co do jednego – taka noc już więcej się nie powtórzy i na zawsze pozostanie w ich pamięci.
Uroczystość tradycyjnie rozpoczęto przywitaniem gości i przemówieniem dyrekcji. - Są w życiu takie chwile, które już nigdy się nie powtórzą. Chwile, które chciałoby się zatrzymać, których atmosfera rozskrzydla, nadaje oczom blask i rozświetla twarze. Taki jest dzisiejszy wieczór - mówiła do maturzystów Bożena Ryczkowska, dyrektor ZSR w Grabonogu. - To chyba pierwsza taka noc w życiu, kiedy uświadamiacie sobie, że nie jesteście już dziećmi. Nie chodzi tylko o wygląd, o garnitur, o piękna suknię czy modną fryzurę. To poczucie, że dojrzeliście do tego, aby zmierzyć się ze swoim światem i swoimi marzeniami. Nie mogę Wam obiecać, że będzie to łatwe - kontynuowała. - Z całego serca życzę Wam powodzenia na maturze i w dalszym, dorosłym życiu. Jestem przekonana, że z tej próby wyjdziecie zwycięsko i dostaniecie się na wymarzone studia, będziecie wykonywali wymarzone zawody. To wszystko przed Wami, ale dzisiaj jest czas zabawy - dodała Bożena Ryczkowska, dyrektor ZSR w Grabonogu.
Nie mogło też zabraknąć przygotowywanego od tygodni poloneza. Ciężka praca nad układem opłaciła się, bo wszystko wyszło znakomicie. Układ ćwiczyli od kilku tygodni i choć narzekali, że nie jest łatwo, to trud się opłacił. - Niemal perfekcyjnie po wielotygodniowych przygotowaniach. Pewne niedociągnięcia były, ale to nieważne - komentowali tegoroczni maturzyści.
Młodzież przygotowała dla wychowawców i nauczycieli drobne niespodzianki. Były to kwiaty i podziękowania - jak zapewniali - nie były to tylko puste słowa, ale szczere i płynące prosto z serca, bo w szkole przeżyli naprawdę wiele niezapomnianych chwil i żal będzie im się rozstawać.
Sobotnia studniówka była też okazją do wspomnień. Maturzyści byli zgodni, że choć w szkole nie zawsze bywało różowo, to wszystkie lata w niej spędzone, a także pierwszy dorosły bal, zapamiętają na zawsze. Z pewnością po latach będą ten dzień beztroski wspominać z łezką w oku.
A w poniedziałek rozpocznie się odliczanie do egzaminów. Redakcja Gostyn24 trzyma za Was kciuki i życzy wytrwałości w nauce, a także sukcesów na maturze!
0 0
A co jak rodzicom ledwo starczy na skromne życie. Czy to nie przepych. Ja jak doczekam
to na pewno zrezygnuje.
0 0
22 ;) piękna dziewczyna
0 0
Szanowna młodzieży , tak się przyglądam i z pewnym zdziwieniem zauważyłem, że na waszych obliczach nie widać radości i uśmiechów. Same poważne miny, w ręcz smutne, ludzie co się z wami dzieje! Mam wrażenie , że za moich czasów było radośniej a przyszli maturzyści bawili się wesoło i radośnie ( a kiedy to było? hmm..... dawno, dawno temu ok. 40 lat)
0 0
tak jest piekna pani ze zdjecia 22 , ale ładniejsza by była bez tej tapety na twarzy.
0 0
Czy ten ks.stażak się musi wiecznie bawić komórką?Trochę nie przystoi.Ks.Marek zwróć uwagę!
0 0
A ks.Paweł zafascynowany kol.Michałkiem
0 0
Ryczka coraz szersza... pamiętam tego czerwonego kapturka jeszcze zza czasów starego ośrodka (tych baraków)....
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz