Maturzyści z Zespołu Szkół Zawodowych bawili się na swoim balu studniówkowym. Zgodnie z tradycją imprezę rozpoczął polonez, był również walc, który zatańczyli z nauczycielami, a także kwiaty i podziękowania dla grona pedagogicznego za wspólnie spędzone 4 lata. Po wspólnym toaście i kolacji rozpoczęła się zabawa.
Nie samą maturą uczeń żyje. Tak w dużym skrócie można podsumować wczorajszą studniówkę maturzystów Zespołu Szkół Zawodowych w Gostyniu.
- Przez 4 lata nie szczędziliśmy naszych wysiłków i zdobywaliśmy wiedzę i doświadczenie. Pracowaliśmy, aby osiągnąć wyznaczone cele. Dzisiejszego wieczoru odłóżmy na bok wszystkie zmartwienia i troski, skupmy się na dobrej zabawie. Niech w podniosłą atmosferę wprowadzą nas słowa Adama Mickiewicza...Staropolskim zwyczajem - Poloneza czas zacząć. - mówili maturzyści.
No i się zaczęło. Zaczęli od Poloneza, nad którego przygotowaniem pracowali od wielu tygodni. Potem zaprosili nauczycieli...do walca. Potem przyszedł czas na podziękowania dla dyrekcji, nauczycieli i rodziców.
- Matura - to brzmi przerażająco, ale i intrygująco. Nie ma jednak powodu martwić się na zapas, bowiem odwaga nie polega na odczuwaniu strachu, ale na umiejętności działania mimo tego. My tę umiejętność posiadamy, dowodem na to jest dzisiejszy wieczór, jest on dobrym początkiem przedmaturalnej wędrówki. Początek wspomnień po najweselszych i najtrudniejszych dniach w szkole. Puste zeszyty, czasami puste głowy, hałaśliwe rozmowy. Jedynki te niechciane i te nieuniknione. Piątki te zapracowane i te z przypadku. To wszystko powoli staje się tylko wspomnieniem - mówili maturzyści prowadzący studniówkę. - Niech ten bal pomoże nam dzisiaj zapomnieć o tym, że za sto dni będziemy zmagać się z egzaminem maturalnym - dodali.
Dobrej zabawy życzył maturzystom dyrektor Maciej Marcinkowski, ale wcześniej ocenił, że studniówka, to taka pierwsza próba i "środa popielcowa" przed maturą.
[FOTORELACJA]9942[/FOTORELACJA]
- Zarówno do studniówki jak i do egzaminu trzeba się dobrze przygotować. Tę pierwszą próbę macie już za sobą, wiecie ile czasu i pracy musieliście poświęcić, aby perfekcyjnie przygotować poloneza i całą uroczystość, podobnie jest z przygotowaniem do matury - zauważył dyrektor.
- Studniówka jest ostatnim momentem beztroskiej zabawy, po którym maturzysta powinien udać się do swojej samotni, gdzie zakopany w książkach pozostanie aż do maja. Studniówka to taka środa popielcowa, rozpoczynająca post, po której każdy z maturzystów powinien się wyciszyć i skupić się na przygotowaniach do egzaminu - mówił dyrektor Marcinkowski i doda dlaczego studniówka jest 100 dni przed maturą.
- Podobno te sto dni wystarczy, aby przygotować się do egzaminu i jest to ostatni dzwonek dla tych, co jeszcze się nie zabrali do pracy - mówił szef placówki.
[ALERT]1674984468391[/ALERT]
Jaja12:06, 29.01.2023
Nawiązywanie do środy popielcowej na świeckiej szkolnej imprezie zupełnie nie na miejscu.moglo urazić czyjeś uczucia religijne.wszak było tam pełno ludzi nie koniecznie wierzących lub innego wyznania.panie dyr.to nie była ambona
PRL19:53, 29.01.2023
Żałosne!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Związek nie ukrywa: płacimy za to, że żyje nam się ...
jak jest segregacja to prawie zmieszanych sie nie wywala ja wystawiam smieci zmiszane raz na 3 miesiace bo co miesiac kosz jest pusty przy segregacji a place co miesiac a wy jeeszcze chcecie wiecej weezcie sie za osiedla tam jest najwiecej smieci w domkach jednorodzinnych tego nie ma jak sie segreguje
domu
08:59, 2025-07-09
Nauczycielka posądzana o hejt! W sieci aż huczy...
Wszystkim nie dogodzisz - dal jednych jesteś BE a dla innych CACY. Takie to nasze życie już jest!
hejka
07:35, 2025-07-09
Związek nie ukrywa: płacimy za to, że żyje nam się ...
Od lat odstawiam tyle samo śmieci - zgodnie z harmonogramem wystawiam max pełen jeden kubeł - czasem do połowy zapełniony, ale opłata jest za pełny, wystawiam też po jednym worku plastików i szkła. Nie zauważyłem abym produkował więcej śmieci!!! Wiadomo, że są nowi produkujący, ale oni też płacą.
hejka
07:27, 2025-07-09
Koła poza obrysem, tłumik jak armata. Sprawdzili ich...
Przez Bodzewo też jakiś baran jeździ wieczorami na krosie który ma na 100% wydech nie spełniający żadnych norm ... czy on czuje jakąś radość z tego powodu?
hehe
07:18, 2025-07-09