Gdy pierwszy raz napisaliśmy o chorobie Marty z Karolewa, zbiórka dopiero się rozpoczynała. Dzięki zaangażowaniu tysięcy osób, zapaliło się światełko nadziei, a pieniędzy zaczęło przybywać. I choć do celu wciąż droga daleka, to wierzymy że uda się go osiągnąć. Zwłaszcza, że udało się już zebrać ponad 213 tys. zł!
Kolejna dobra wiadomość, którą warto przekazać wszystkim, ale najbardziej tym zaangażowanym w zbiórkę na rzecz Marty Szymańskiej z Karolewa. 34-letnia matka samotnie wychowująca synka, od ubiegłego roku zmaga się ze śmiertelnym chłoniakiem złośliwym śródpiersia. Wszystko szło dobrze, do czasu aż ta wiadomość nie spada na Martę niczym grom z jasnego nieba. Dotychczasowe leczenie przestało działać, a nowe życie" lekarze wycenili na 1,5 miliona zł. Bez tych pieniędzy ma raczej zerowe szanse na wyzdrowienie
Z pomocą Marcie przychodzi rodzina i przyjaciele, którzy inicjują zbiórkę pieniędzy. Do tej pory pieniądze wpłaciło już ponad 4,5 tys. osób, a informację o prowadzonej akcji udostępniono ponad 8,3 tys. razy! Wszystko to przełożyło się na pieniądze, których wciąż przybywa. Obecnie ( stan na 10 kwietnia godz. 12.00) jest już 213. 345 zł. co z pewnością daje iskierkę nadziei. Dlatego z góry dziękujemy za wszystkie wpłaty, udostępnienia i aukcje.
Gostyn24 wraz z Centrum Pomocy Rodzinie oraz Stowarzyszeniem Dziecko szykuje się do licytacji podarowanych przez firmy i osoby prywatne przedmiotów. W tej chwili załatwiane są wszelkie kwestie formalne. Jeśli wszystko pójdzie dobrze wystartujemy w przyszłym tygodniu. Do tego czasu zachęcamy wszystkich, by przyłączyli się do akcji, bo jak wiemy dobro zawsze powraca. Dziś pomagamy Marcie, jutro sami możemy potrzebować pomocy.
[ZT]51433[/ZT]
[ALERT]1618042396857[/ALERT]
Uczniowie omijają edukację zdrowotną szerokim łukiem...
W Gostyniu nie ma szkół podstawowych? G24 zawsze omija miasto. Przy wyborach też tak jest.
Tak pytam
08:57, 2025-10-14
Mieszkańcy gotują się ze złości. "To jakiś żart!"
Pytanie kto posadził i zas dyskusja
1900
08:46, 2025-10-14
Wrócił bez działki, ale z uśmiechem na twarzy...
to na co pójdą te miliony jak sa a tu koniec roku
miliony
08:25, 2025-10-14
Wrócił bez działki, ale z uśmiechem na twarzy...
Wszystko jest okey sprzedał nie kupił miejsca pracy okey tylko po co ta romantyczna opowieść w sumie nie jest żle idealnie nie jest nigdy a święci to ponoć tylko w niebie
hh
07:28, 2025-10-14
0 0
spróbujcie w Chinach tam leczenie Cart kosztuje 300 000 tys. już raz pisałam pacjentka tam leczona ale na szpiczaka i leczenie powiodło się a tez w Usa chcieli 1200000.tylko nie mogła uzbierać i zadecydowała tam gdzie jest tańsze
0 0
Ppfaj wiecej szczegolow, albo napisz jakiegoś maila do redakcji. Będą wiedzieli ci z tym zrobić dalej. Z góry dzieki
4 0
Przykre jest to, że mamy w powiecie ludzi, którzy śpią na pieniądzach, a którzy mają w nosie cudze cierpienie. Wpłacają biedaki, bo mają coś takiego, jak empatia. A bogacze kupują kolejny obraz lub kolejny samochód. I mają gdzieś traumę młodej kobiety i jej dziecka.
0 0
Smutna prawda :/
1 0
Biedny da a bogaty w dupie to ma a jak by jego rodzina poczebowala to by ter z od tych biednych by chcial
0 1
SZKODA , ALE PISZ ZE ZROZUMIENIEM, I TAK BEDZIE FALA HEJTU ,NIKT CIĘ GOSTEK NIE ROZUMIE...BY TER Z OD TYCH.....POCZEBOWAŁA????