Starania o budowę zbiornika w tym miejscu zaczęły się ponad dekadę temu. Zadanie zostało też ujęte w wieloletnim planie inwestycyjnym "Wód Polskich". Niestety, szacowana na ponad 60 mln złotych inwestycja jest na razie zbyt dużym obciążeniem finansowym, Z drugiej strony wiadomo, że jej wykonanie zapewniłoby bezpieczeństwo dla około 7 tysięcy mieszkańców...
Ministerstwo Infrastruktury prowadzi prace nad projektem uchwały dotyczącej przyjęcia programu wieloletniego pod nazwą "Gospodarowanie zasobami wodnymi w Polsce”. Jego celem jest zwiększenie bezpieczeństwa powodziowego oraz uzyskanie korzystnego bilansu wodnego. Program ma być realizowany w latach 2023 - 2030r. Wiadomo już, że w projekcie znalazła się budowa 19 zbiorników wodnych. m.in. w Miejskiej Górce. Niestety w planach nie ma tak potrzebnego zbiornika retencyjnego w Rokosowie, o którym mówi się już od lat.
Przypomnijmy. Starania o budowę zbiornika wodnego małej retencji Rokosowo rozpoczęły się w 2008 roku. Opracowana została koncepcja i wydana opinia o celowości inwestycji. Sporządzono też dokumentację geotechniczną z rozpoznania podłoża gruntowo-wodnego.
- Inwestycja jest obecnie na etapie prowadzenia prac przygotowawczych. Zrealizowano między innymi czynności w zakresie wytyczenia geodezyjnego planowanych elementów zbiornika w terenie oraz wykonano przyłącze elektryczne - informuje Jarosław Garbacz, rzecznik prasowy, kierownik Zespołu Komunikacji i Edukacji Wodnej we Wrocławiu.
Zbiornik miałby powstać w rejonie drogi Rokosowo-Pudliszki. Planowana powierzchnia akwenu to około 41,5 ha, a maksymalna pojemność to 869 tys. metrów sześciennych. Inwestycja ujęta została w wieloletnim planie inwestycyjnym "Wód Polskich", ale wciąż trwa poszukiwanie finansowania na realizację tej koncepcji, którą szacuje się na 65 mln złotych. Trudno więc na razie mówić o konkretnych datach fazy budowlanej i oddania obiektu do użytku.
Podstawowe zadanie planowanego zbiornika to ochrona przeciwpowodziowa oraz minimalizacja skutków suszy w dolinie "Rowu Polskiego". Jego realizacja pozwoliłaby na zapewnienie bezpieczeństwa około 7 tysięcy mieszkańców, chroniąc mienie oraz infrastrukturę komunalną.
- Głównym założeniem budowy zbiornika jest stworzenie warunków dla umożliwienia wyrównania przepływów w korycie rzeki "Rów Polski", która przebiega przez teren gminy Poniec oraz okolicznych gmin, a także zapewnienie rezerwy dla nawodnień użytków rolnych. Zbiornik poprawi także warunki małej retencji, która służyć będzie ochronie przed powodzią oraz coraz częściej występującymi na naszych terenach suszami - mówi Marcin Pazdaj, sekretarz gminy Poniec.
W miejscu planowanego zbiornika to obecnie łąki pastewne.
[ALERT]1659519072644[/ALERT]
A. 12:31, 03.08.2022
Świetnie zbiorniki są potrzebne
Gargamel12:58, 03.08.2022
Być może nasze wnuki się doczekają ukończenia budowy tego zbiornika. Plany dobre tylko ich realizacja 💩. Zresztą na tą chwilę to cała kasa pójdzie w energię, oczywiście zaraz potem gdy skończymy sponsorować wojnę na Ukrainie.
Iga13:37, 03.08.2022
Świetnie tylko czy moje pokolenie się ich doczeka
INKO14:35, 03.08.2022
Polska jest bankrutem!
O czym Wy marzycie?
Pioch11:55, 04.08.2022
Może jakiś zbiornik retencyjny w Godurowie (był tam planowany już w latach 60-tych XX w. Może jakiś zbiornik retencyjny pomiędzy piaskami a Gostyniem??
Dobry, dobry!23:03, 07.08.2022
Zatrudnić BOBRY!
Polonezem przez pół Europy i tureckie bezdroża...
Poldek da rade, byle kowal naprawi a zepsuć się nie ma zabardzo co, prosta konstrukcja, ja swoim w jeden dzień zrobilem 1200 km jechał jak po szynach i był wygodny, miał coś w sobie, pzdr.
Polonez 1.5 lpg oczy
03:05, 2025-07-08
W ostatnich latach odnotowano podejrzenia przemocy...
Jakie dziennikarstwo, zbieranina nie umiejacych pisać poprawną polszczyzną, klecących mierne babole ludzi pod wodzą równie miernego pseudodziennikarza redaktura, zezwalajacego na manipulacyjne teksty byle tylko przyciągnąć uwage, niestety albo stety większość zauważa ta tanią socjotechnikę, może lepiej kierownik lepiej zajmie sie tym galartem ze świnioka.
Mani-palanci
01:54, 2025-07-08
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A może szykujmy się na przyjęcie zmęczonych pielgrzymów po ewentualnej powodzi która nad nami wisi? A pewnie znów zaskoczenie będzie wielkie.
Addi
00:02, 2025-07-08
Nocne wyścigi w Gostyniu? Niektórzy mają dość
po 22 to tylko filigranowe dziewuszki w radiowozach bojące się same o siebie
VW
23:59, 2025-07-07
8 5
nie mierz wszystkich swoją miarką że ty jesteś bankrutem to nie wszyscy
2 2
Masz całkowitą rację. Nasz kochany rząd nie chce podać do wiadomości publicznej, jakie jest dokładne zadłużenie Polski. Prawdopodobnie mówią , że około 1 do 1,5 biliona zł . Zatem "Ja" lepiej zaduma się nad propagandą PiSu..