Podobnie jak w innych miastach naszego powiatu także w Poniecu zorganizowano obchody Dnia Niepodległości. W tym roku było one jednak wyjątkowe. Była msza święta w intencji ojczyzny i tradycyjne składanie kwiatów w miejscach pamięci. Niepowtarzalny okazał się koncert z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości „Wolność” której nie dało się opisać tylko słowami.
Uroczystości rozpoczął przemarsz mieszkańców spod GCK do kościoła pw. Chrystusa Króla, gdzie miała miejsce msza św. w intencji ojczyzny. Po nabożeństwie uczestnicy manifestacji patriotycznej w asyście Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej przeszli na rynek, gdzie złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą powstańców wielkopolskich i mieszkańców miasta rozstrzelanych przez hitlerowców w 1939 roku. Wcześniej kwiaty złożono też pod tablicą ku czci ppłk. Bernarda Śliwińskiego oraz
Po południu władze miasta zaprosiły mieszkańców do hali widowiskowo-sportowej miejscowego OSiRU na drugą część uroczystości - koncert z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości „Wolność” Wejściówki na to wydarzenie rozeszły się na kilka dni przed planowaną imprezą. Nic dziwnego, bo poziom widowiska był naprawdę imponujący. W przedstawieniu udział wzięli - Chór „Cantus” pod dyrekcja Tomasza Sowińskiego, uczniowski chór ze Szkoły Podstawowej z Żytowiecka pod dyrekcją Zofii Przewoźnej, ponieccy harcerze, przygotowani przez Pawła Szynkę, Michał Sikora, Wiktoria Przegoń, Amelia Kijak i Agata Bąk. Oprawę muzyczną zapewnił zespół w składzie : Mariusz Śląski, Robert Misiak, Marcel Krygier, Zbigniew Woźniak, Igor Kowalski, Aleksander Sławiński. Koncert poprowadziła Agnieszka Liman. Nad całością projektu czuwał Wiktor Bąk, kapelmistrz Dziecięco-Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Ponieca.
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
Na prawdę takie bieda że te żebry i wybryki są konieczne? W Poznaniu obrzucali dom jajkami teraz remont elewacji to przecież majątek. A potem zdenerwowany właściciel Złapał inne dziewczyny które zapukały do drzwi za rękę i ma sprawę.. W krotoszyńskim podczas zbierania cukierków 7 letnie dziecko wbiegło na pod samochód i zginęło.. Skąd ta głupota ludzi????
Zaprzestać
22:29, 2025-11-01
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
To że nie można dziś ufać ludziom i są zdolni do wszystkiego to wiemy ale najbardziej dziwi że było już o tym głośno w innych latach a mimo to rodzice dalej bez rozumu puszczają swoje dzieci i je narażają będąc pazernym na trochę słodyczy.
Rro
21:23, 2025-11-01
Poważny wypadek na trasie Wziąchów–Pogorzela, cztery...
Proszę osoby poszkodowane o kontakt 783903941
Dominikk
20:51, 2025-11-01
Przypadek czy celowe działanie? W jednym z cukierków po
Ciekawe jakby się poczuł ten zwyrodnialec, gdyby doszło do tragedii? Czy taki ktoś ma rozum i sumienie? Czy osoby niepalące lub te, które nie jedzą mięsa też mają coś paskudnego wkładać do używek czy jedzenia? Chore to wszystko.
Hmm
20:10, 2025-11-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz