Parkiet długo świecił pustkami. Co wydarzyło się później? Sami zobaczcie

Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Borku Wlkp. po raz drugi zorganizował dyskotekę w stylu lat 80-tych. Początkowo parkiet był pusty, frekwencja raczej umiarkowana, a uczestnicy podchodzili do zabawy z pewną rezerwą. Z biegiem czasu muzyka i retro klimat porwały do tańca kolejne osoby.

Impreza miała na celu przeniesienie uczestników w barwne lata 80-te, kiedy dyskoteki były sercem życia towarzyskiego. Organizatorzy zachęcali uczestników nie tylko do tańca, ale także do przebierania się w stroje inspirowane tamtymi czasami - dresy, dzwony, flanelowe koszule, a nawet neonowe dodatki, licząc na stworzenie niezapomnianej atmosfery. Dzięki temu, ci którzy przyszli przebrani, stworzyli niezapomniany klimat rodem z dawnych dyskotek. Mimo że nie wszyscy zdecydowali się na stylizacje, ci, którzy wzięli to sobie do serca, dodali imprezie charakterystycznego retro smaczku. 

– Liczyliśmy na więcej osób, a tym bardziej w stylizacjach, ale cieszymy się, że ci, którzy przyszli, podchwycili temat – mówił DJ Damilio Grand, a właściwie Piotrek na co dzień pracujący w MGOK Borek Wlkp. główny prowadzący imprezę.

– Spokojny początek to nic nadzwyczajnego – tłumaczył DJ Damilio Grand. – W Borku Wkp. ludzie często potrzebują chwili, aby poczuć klimat i naprawdę się wkręcić. Rok temu zaczęło się podobnie, a potem zabawa rozkręciła się na całego - dodał.

[FOTORELACJA]12268[/FOTORELACJA]

Muzyczne hity lat 80-tych były doskonale dobrane, a na scenie obok Damilio Grand pojawił się także DJ Treck, który swoją kolekcją dźwięków wprowadził uczestników w klimat dawnych dyskotek. Treck, doświadczony DJ, znany z pracy w klubach, szczególnie w Lesznie, zadbał o to, by zarówno starsi, jak i młodsi mogli znaleźć coś dla siebie w jego muzycznych propozycjach.

– Naszym celem było połączenie muzyki z lat 70-tych, 80-tych i 90-tych, żeby każdy znalazł coś, co trafi w jego gust – wyjaśniał DJ Damilio Grand.

Mimo że liczba chętnych do zabawy była niższa niż oczekiwano, organizatorzy nie tracili optymizmu. Wierzyli, że atmosfera się rozkręci, a muzyka, światła i wyjątkowy klimat z czasów świetności dyskotek zachęcą kolejnych uczestników do włączenia się do zabawy. Z czasem liczba uczestników rosła i mimo, że nie była imponująca, to ci którzy przyszli, naprawdę dobrze się bawili.

[ZT]72406[/ZT]

[ZT]72381[/ZT]

[ZT]72226[/ZT]

[ALERT]1728677423530[/ALERT]