Po przerwie chętnych do rywalizacji było mniej. Ich nadzieją na przyszłość są...

Długo wyczekiwane Miejsko-Gminne Zawody Sportowo-Pożarnicze zorganizowano w Borku Wlkp. Po przerwie, spowodowanej pandemią i remontem stadionu, zawody wróciły, przyciągając uczestników i widzów. Na starcie stanęło czternaście drużyn, w tym cztery młodzieżowe. 

Na stadionie miejskim w Borku Wlkp. odbyły się Miejsko-Gminne Zawody Sportowo-Pożarnicze. Do rywalizacji stanęło czternaście drużyn, choć na odprawie było ich osiemnaście. Piotr Kuliński, starszy ogniomistrz w stanie spoczynku, a obecnie komendant gminny OSP w Borku Wlkp. zwrócił uwagę na znaczenie powrotu zawodów po przerwie spowodowanej pandemią.

- Była tu u nas przerwa. Trochę mało tych spotkań strażackich było, a to przecież zawsze szansa na pokazanie się. Pewnie stąd mniejsze zainteresowanie jednostek, bo odczuli ten brak integracji - mówił dh prezes Piotr Kuliński. - Na niedzielne zawody początkowo zgłosiło się osiemnaście drużyn, ale wykruszyły z różnych powodów - wakacyjne wyjazdy przede wszystkim zaważyły. Mimo to cieszymy się z zaangażowania tych, którzy przyszli, widać, że mają strażacką pasję i zacięcie - dodał dh prezes Piotr Kuliński.

W zawodach wzięły udział jednostki z różnych miejscowości. W grupie MDP rywalizowały jednostki OSP z Karolewa, Siedmiorogowa Drugieg, Skokowa, Zalesia. W grupie C – kobiecych drużyn pożarniczych – zmierzyły się druhny z Karolewa i Skokowa. W grupie A – męskich drużyn pożarniczych – rywalizowali strażacy z Borku Wlkp., Karolewa, Jeżewa, Siedmiorogowa Pierwszego, Siedmiorogowa Drugiego, Skokowa, Zalesia.

Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze rywalizowały w biegu sztafetowym i ćwiczeniach bojowych według regulaminu CTiF, podczas gdy dorośli strażacy mierzyli się w biegu sztafetowym i ćwiczeniach bojowych.

[FOTORELACJA]11808[/FOTORELACJA]

Piotr Kuliński podkreślał, że udział młodych zawodników daje nadzieję na przyszłość.

- Mam nadzieję, że w przyszłości będzie jeszcze więcej chętnych drużyn MDP do udziału w zawodach i zasilą w przyszłości szeregi jednostek OSP - podsumował dh prezes Piotr Kuliński.

Zawody sportowo-pożarnicze w Borku Wlkp. były więc nie tylko okazją do rywalizacji, ale przede wszystkim do integracji społeczności i promowania wartości, jakie niesie ze sobą służba w straży pożarnej.

[ALERT]1719218859721[/ALERT]