Dożynki to wyjątkowy czas, kiedy cała społeczność zbiera się, aby podziękować za zebrane plony i świętować zakończenie sezonu zbiorów. W Pępowie, mieszkańcy oraz licznie przybyli goście mieli okazję uczestniczyć w gminno-parafialnych dożynkach, które odbyły się na placu Cyryla Ratajskiego. Najpierw msza święta dziękczynna, a po niej obrzęd dożynkowy. Potem sceną zawładnęły sołectwa i wokaliści.
Obchody rozpoczęły się uroczystą mszą świętą, odprawioną w kościele parafialnym, podczas której wszyscy zebrani mieli okazję podziękować za tegoroczne plony i prosić o pomyślność w nadchodzącym roku. Po mszy, barwny korowód dożynkowy przemaszerował ulicami Pępowa, prowadząc uczestników na plac Cyryla Ratajskiego, gdzie miała miejsce dalsza część uroczystości.
Podczas obrzędu dożynkowego, mieszkańcy przekazali wieniec i chleb - symboliczne dary, które podkreślają jedność społeczności i szacunek dla pracy rolników. Leszek Żelazny, dyrektor GOKSiAL, witając zgromadzonych, podkreślił znaczenie tej tradycji.
- Dożynki to wyraz naszej wdzięczności za trud i wysiłek rolników, dzięki którym możemy cieszyć się owocami ziemi. To również czas radości, wspólnego świętowania i dziękczynienia Bogu za urodzajny rok - mówił Leszek Żelazny, dyrektor GOKSiAL.
Grzegorz Matuszak, wójt gminy Pępowo, podziękował wszystkim rolnikom za ich ciężką pracę, podkreślając trudności, jakie napotykają w swoim codziennym życiu.
- Dożynki to szczególny zwyczaj, który wieńczy trudny czas żniw. Pomimo że na polach naszych rolników coraz częściej widzimy nowoczesny sprzęt, to jednak nadal jest to największy warsztat pod chmurką, zależny od wielu czynników pogodowych. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim rolnikom za ich wysiłek oraz wszystkim, którzy przyczyniają się do tego, że na naszych stołach nie brakuje chleba - mówił wójt Grzegorz Matuszak i dodał. - Niech dzisiejsze dożynki będą okazją do wspólnego celebrowania naszej tradycji, a także do umacniania więzi w naszej społeczności.
Po oficjalnych uroczystościach, na scenie pojawił się chór "Continuo” oraz Big Band Pępowo, które swoimi występami dostarczyły zebranym mnóstwo pozytywnej energii.
Wieczorem, atmosfera na placu stała się jeszcze bardziej radosna dzięki występom zespołu folkowego "Tytka”, który porwał do tańca zarówno młodszych, jak i starszych uczestników. Na zakończenie dnia, Teatr Variete Muza zabrał zebranych w podróż do Włoch z programem "Uno treno per l’Italia”, a wszystko zwieńczyła zabawa taneczna z zespołem "Malinki”.
Nie zabrakło także sportowej rywalizacji. W "Sołtysiadzie" wzieło udział 13 sołęctw. Uczestnicy, zarówno młodsi, jak i starsi, świetnie się bawili, rywalizując w duchu fair play i wspólnej zabawy. Każda reprezentacja miała do wykonania trzy zadania - dojenie krowy, ujeżdżanie byka, wybuchowe pudełko.
[ALERT]1724659299507[/ALERT]
Xxx16:19, 26.08.2024
Dożynki w Pępowie organizowane są dla mieszkańców Pępowa a nie dla rolnikowy z gminy Pępowo.Ja proponuję w przyszłym roku zrobić mszę i obchody o 17 wtedy będą tylko mieszczuchy pepowskie 16:19, 26.08.2024
Mieszkanka 07:25, 27.08.2024
Może i dożynki gminno - parafialne ale i tak głównie dla mieszkańców Pępowa, bo rolnicy którzy powinni najbardziej świętować niestety o tej porze zaczynają pracę w gospodarstwie. A miejsce odbywania się dożynek pozostawia wiele do życzenia. Jest stadion gdzie spokojnie można to zorganizować, ale nie lepiej zablokować pół Pępowa żeby szlachta mogła świętować na placu. Gdzie KGW z terenu gminy? Wcześniej mogły się zaprezentować na dożynkach, a teraz KWG z innej gminy i powiatu. Za wójta Krysickiego tego typu imprezy były lepiej organizowane. 07:25, 27.08.2024
Xyz08:08, 27.08.2024
Na 17.00 szlachta pepowska będzie wypoczęta by iść raz w roku do kościoła i pokazać się jacy to oni pobożni . 08:08, 27.08.2024
Anka23:29, 26.08.2024
2 0
Wątpię,że będzie wtedy frekwencja na Mszy... I jeszcze proponuję poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem, bo informacje były przekazywane dość dobitnie i czytelnie : DOŻYNKI GMINNO- PARAFIALNE ( więc,jak nazwa wskazuje,dla wszystkich mieszkańców gminy i parafi) 23:29, 26.08.2024