Mimo obostrzeń udało się zorganizować coroczne Święto Sera Smażonego w Pogorzeli. Wprowadzono jednak pewne procedury. Wchodząc do strefy zamkniętej uczestnicy musieli wypełnić specjalną ankietę i zmierzyć temperaturę. Pozostali stali za barierkami i przyglądali się widowisku. Tradycyjnie odbył się też konkurs na najlepszy ser smażony.
Od soboty powiat gostyński z uwagi na dużą ilość zachorowań na koronawirusa znajduje się w tzw. "żółtej strefie". To jednak nie przeszkodziło organizatorom Święta Sera Smażonego w Pogorzeli po raz ósmy zorganizować imprezę. Wprowadzono jednak pewne zmiany. Ograniczono liczbę osób, a każdy kto wchodził na teren eventu, został zobowiązany do wypełnienia ankiety i zmierzenia temperatury. Ponadto wszyscy bezwzględnie musieli dezynfekować ręce.
Ci, którzy z różnych powodów nie zdecydowali się na dopełnienie formalności, musieli stać za barierkami, ale chyba zupełnie im to nie przeszkadzało. - Stąd też można słuchać i oglądać. Nam nie przeszkadza. - mówili uczestnicy wydarzenia. Niektórzy przynieśli nawet własne krzesełka i raczej starli się dystansować od osób zgromadzonych wokół sceny.
Podczas wydarzenia nie zabrakło tradycyjnego konkursu na najlepszy ser smażony. Chętnie delektowano się też ze specjalnie przygotowanym na ten dzień "Jasnym Pogorzelskim" oraz serowym daniem przygotowanym przez Witolda Stodolnego. Ponadto na placu przy MGOK stanęły stoiska rękodzielnicze i gastronomiczne. Były też dmuchane zabawki, z których najbardziej cieszyły się dzieci.
Podczas imprezy na scenie zaprezentowały sekcje artystyczne pogorzelskiego ośrodka kultury, zespoły folklorystyczne "Jawor" i "Głuchowianie" oraz Grupa Muzyczna "Fest". Odbywała się również zbiórka na pomoc w leczeniu poszkodowanego w wypadku Kacpra Praczyka.
[ALERT]1600079761299[/ALERT]
Bezczelny skok na kościół. Ich zniknięcie zauważył...
Ludzie myślą pochopnie a fakty są inne jeśli samiec jest jurny i mu non stop stoi jemu nawet mało kilka samic a samica idzie na to jak . I tak było w Pogorzeli zaś wywiad wśrut meneli po prostu organy sciganiania z non stop stojoncym pulem bez problemu kilka samic potrafi ogarnać i dla innych to jest probrlem moralny ale życie jest życie samica ma ochote a samcowi non stop stoi i krutka pilka, ale teraz chyba trzeba będzie z tego się rozliczyć ale kto rozliczy jurnego samca z organuf scigania z pogorzeli chyba nikt i znowu młeże tak ma być przenaczenie. Ale to jest zycie samice i samce
Pękalska
00:56, 2025-10-18
Bezczelny skok na kościół. Ich zniknięcie zauważył...
Sprzedam działkę po d dom atrakcją działki jest smród obory rodziny zastrupionego Ryszarda otwierasz masz i dasz jesze Ryszardowi bo jak on bendzie wygliondał jak nie i tak tłe młe być
Penkalska
00:25, 2025-10-18
Bezczelny skok na kościół. Ich zniknięcie zauważył...
A to było gdzie indziej, w Gostyniu powinni ludzie płacić myto Ryszardowi( ostrupionemu) i Małgorzacie ( zapasionej) Zatrudnię biuro podatkowe za 3500 zł na dzień do zkupówów peugeot wna poznańskiej powypadkowych w cenie powyżej jak nowy o 5000 zł płacę 3500 zł na dzień. Chodzi o to żeby Ryszard strup i Małgorzata świnia zapasiona mieli myto i i pozostałe organy scigania płed tytułem młeże tak tłe młe być i broń boże nie grłezić im niekturzy z nich już nawet nie ru chają bo pule im nie stojom
Penkalska
00:17, 2025-10-18
Mieszkańcy gotują się ze złości. "To jakiś żart!"
Kochani.Chodzi o to zeby usunac ten nieszczesny zywoplot ktory malo ze realnie zagraza wyjazd z posesji to zamiast upiekszac to delikatnie mowiac szpeci zwlaszcza po przycieciu.Zaznacze ze nie jest to wina pracownikow bo takie mieli wytyczne.Rosnie on juz w niektorych miejscach 30 lat.Na poczatku rosly tu drzewa ktore uschly.Nastepnie zielsko ktorym sie nikt nie interesowal a dzis niektore komentarze a wlasciwie jeden krytykuje ludzi ktorzy posadzili prywatnie zeby upiekrzyc i dbali do dzis a nawet gdyby chcieli sami usunac to uwierzcie mi jest to bardzo utrudnione a wrecz okazalo sie niemozliwe do przecietnego Kowalskiego i dlatego sprawa jest naglosniona.Napewno jest jedno co nas wszystkich laczy to to zeby bylo bezpiecznie i pieknie bo ta ul to wizytowka naszego miasta.Moze ktos ma jakis dobry pomysl na zagospodarowanie tego miejsca .ale wydaje sie ze trawa bylaby chyba najleprzym rozwiazaniem Pozdrawiam maruderow tez🙂👍
Rom
22:47, 2025-10-17
7 0
Jawor jawor i jeszcze raz jawor przecież tego się nie da słuchać
5 5
Święto Sera Smażonego - event? Cha, cha, cha!!!!!!!
1 3
Event to zorganizowane wydarzenie łączące elementy zabawy, rekreacji i nauki, mające opracowany program. ha ha ha
2 0
a jaka impreza było koło fary?
3 5
Jawor to pogorzelska marka eksportowa, wizytówka tego miasta i chluba domu kultury Mariusza Ossowskiego. Brawo, brawo, brawo !!!!!
4 3
A może zamiast komentować negatywnie lepiej poszukać czegoś pozytywnego ?
3 2
Jak zawsze świetna impreza, bardzo dobrze zorganizowana. Pogorzelusą jednak nie dogodzisz. Spośród wszystkich gmin u nas zawsze najwięcej hejterów - czytaj nieudaczników, którzy w życiu nigdy nic pożytecznego nie zrobili. Brawo za pomysł oraz jego realizację.
4 2
Domyślam się że widz to organizator. Jak się robi Festiwal czy święto smażonego sera to chyba taki ser powinien być co najmniej jeden . Nie było nigdzie smażonego sera z wyjątkiem tej patelni makaronu z czymś niby sero-podobnym. Były zaledwie dwa prywatne mini stoiska z serami kozim i krowim. Podobno w jakimś pomieszczeniu wybierano najlepszy ser smażony ale nikt tego nie widział, a o spróbowaniu albo kupieniu można tylko pomarzyć było. Za rok zróbcie festiwal np.piwa BEZ PIWA.