Powrót do przeszłości. Stragany w nowym miejscu. Jak zareagowali mieszkańcy?

Z początkiem nowego roku wprowadzono zmiany w funkcjonowaniu miejskiego targowiska. Dotychczasowe miejsce handlu od strony ul. Ogrodowej zostało zamknięte i część kupców przeniosła się na parking przy supermarkecie. To właśnie tam, gdzie przed laty odbywał się handel, kupcy rozstawili dziś swoje stragany.

Dziś po raz pierwszy w nowym roku odbył się targ. Stragany, jak zawsze, pojawiły się w głównej części  targowiska od strony ul. Nowe Wrota, choć nie było ich zbyt wiele. Zabrakło handlujących od strony ul. Ogrodowej, ponieważ zmuszeni zostali do "przeprowadzki"  na parking przy ul. Łąkowej. Nie wzbudziło to jednak większych emocji wśród samych kupujących,

– Jestem zadowolona z tej zmiany – mówi pani Maria, mieszkanka pobliskiej kamienicy. - Tak tu kiedyś handlowali, bliżej centrum, ale jak widać dziś targ nieduży...Tyle, że na początku roku zawsze tak jest... Zimno, mniej ludzi - dodała.

Podobnego zdania był pan Jerzy, który odwiedza targowisko regularnie.

– W końcu parking jest na wyciągnięcie ręki, a nie trzeba krążyć. Od ul. Ogrodowej nie zawsze było, gdzie zaparkować...  To duży plus, zwłaszcza gdy robię większe zakupy, a młody już nie jestem - dodał.

Handlujący nie narzekają na nowe rozwiązanie i podkreślają, że najważniejsza jest frekwencja klientów, a nie samo miejsce handlu.

– Dla nas miejsce nie ma aż takiego znaczenia. Ważne, żeby ludzie przyszli i kupowali – mówili.

– Przenieśliśmy się, bo trzeba było, ale to nie miejsce sprzedaje nasze produkty, tylko ludzie, którzy chcą je kupić. Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić - podkreślali.

A wy pamiętacie czasy, kiedy targowisko funkcjonowało tak jak od dziś?

[ZT]75472[/ZT]

[ZT]75479[/ZT]

[ZT]75467[/ZT]

[ALERT]1735902897519[/ALERT]