Solidne, ocieplone i w dwóch rozmiarach. To nie oferta zakupu nowego mieszkania, a ogłoszenie skierowane przez Schronisko w Dalabuszkach, które ma na wydanie kilkanaście używanych bud dla psów. Dlaczego chce je oddać? Bo warto się dzielić, a zwierzaki w schronisku otrzymały nowe lokale.
Wszystko zaczęło się od "Krysi". To psiak adoptowany przez Zosię Zborowską, aktorkę o wielkim sercu. Po adopcji, życie "Krysi" zmieniło się diametralnie, sama została aktorką i wzięła udział w kampanii społecznej “Mafia dla psa”, promującej zbiórkę pieniędzy na zwierzaki ze schronisk.
Tegoroczna kampania zatytułowana “Bandyckie wyrzuty sumienia” poruszała temat świadomych adopcji, bo schroniska ciągle spotykają się z sytuacjami, kiedy adoptowane psy czy koty wracają do nich z powrotem. Na szczęście Schronisko w Dalabuszkach nie ma zbyt wielu takich przypadków, ale jak mówi pani Aleksandra Gerowska, powroty psów są bolesne.
– Powrót adoptowanych zwierzaków nie zdarza się często, ale niestety się zdarza. Są najróżniejsze sytuacje i nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się wydarzy. Dla nas i dla psa to zawsze jest bardzo przykre. Na szczęście, za każdym razem udało nam się znaleźć kolejny, właściwy dom dla psa – mówiła Aleksandra Gerowska ze schroniska w Dalabuszkach
Fundusze zebrane podczas kampanii “Mafia dla psa” zostały podzielone po połowie i przekazane Fundacji Kundelek oraz Schronisku w Dalabuszkach, skąd "Zosia" Zborowska zaadoptowała Wiesławę i "Krystynę". Schronisko Dalabuszki przeznaczyło pieniądze na dwa cele. Przede wszystkim chodziło o pokrycie wydatków na specjalistyczne leczenie weterynaryjne zwierząt, które nierzadko trafiają do tego azylu w fatalnym stanie.
– Mieliśmy sytuacje, kiedy zwierzaki potrzebowały bardzo specjalistycznego leczenia, także poza Gostyniem. Faktury za leczenie były bardzo wysokie. Pieniądze z kampanii pozwoliły nam pokryć te wydatki – dodała Aleksandra Gerowska.
Dzięki pieniądzom schronisko zdołało zakupić dla swoich podopiecznych 15 nowych bud. Starsze schronienia dla psów, w takiej samej liczbie, postanowiono oddać tym, którzy tego potrzebują. Budy są solidne, ocieplone, ale daszki potrzebują prac naprawczych.
– Stwierdziliśmy, że nasze starsze budy możemy wydać, komuś kto ich potrzebuje, bo spełniają swoje funkcje i po drobnych naprawach oraz odmalowaniu będą jeszcze służyć innym psiakom – powiedziała Aleksandra Gerowska.
Wszystkich dodatkowych informacji można szukać na facebookowej stronie schroniska.
Foto: Gostyn24
[ZT]71891[/ZT]
[ZT]71839[/ZT]
[ZT]71799[/ZT]
[ALERT]1726082251646[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz