101. urodziny świętuje dziś Marianna Krzyżostaniak z Gostynia. O jednej z najstarszych mieszkanek gminy Gostyń pamiętała nie tylko rodzina i przyjaciele, ale też władze samorządowe. Najlepsze życzenia długich lat życia w zdrowiu przekazuje również redakcja Gostyn24.
Marianna Krzyżostaniak z domu Prałat urodziła się 19 stycznia 1920 roku w Daleszynie. Po wybuchu wojny 19-letnia została wywieziona do Austrii. Tam przydzielono ją do pracy w gospodarstwie, gdzie przebywała do końca wojny. W 1945 roku trafiła do Włoch, gdzie przebywała ponad rok. Z końcem 1946 roku została przewieziona do Anglii. Do Polski wróciła 2 maja 1947 roku i zamieszkała w rodzinnym Daleszynie. Jubilatka wyszła za mąż za Jerzego Krzyżostaniaka w 1956 roku, a w 1960 roku oboje zamieszkali w Gostyniu. Mąż pani Marianny zmarł w maju 1989 roku.
O urodzinach pani Marianny pamiętali nie tylko najbliżsi i przyjaciele. Z bukiet kwiatów i życzeniami kolejnych lat w zdrowiu, w imieniu władz samorządowych bukiet kwiatów przekazała Marta Ślęzak, naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich.
Z okazji tak pięknego jubileuszu, redakcja Gostyn24 również życzy dużo zdrowia i pogody ducha na kolejne lata. Dwieście lat pani Marianno!
[ALERT]1611062330512[/ALERT]
ja15:28, 19.01.2021
200 lat dla Jubilatki. Nawiasem pytam Redakcje G24 dlaczego zablokowali komentarze do artykułu o Powiatowym Lekarzu Weterynarii????
🤗16:23, 19.01.2021
Piękny wiek, życzymy jeszcze wielu lat w zdrowiu i spokoju. 🥳🤗
Hehehe22:14, 19.01.2021
Z tytułu artykułu wynika że pani w wieku 100 lat zmieniła płeć.....teraz to on świętuje 101 lat....gratulacje i zdrowia bez względu na płeć 😆😆😆🌷🥂
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A ofiarę klecha pozbierał
Gregor
07:52, 2025-07-08
Polonezem przez pół Europy i tureckie bezdroża...
Poldek da rade, byle kowal naprawi a zepsuć się nie ma zabardzo co, prosta konstrukcja, ja swoim w jeden dzień zrobilem 1200 km jechał jak po szynach i był wygodny, miał coś w sobie, pzdr.
Polonez 1.5 lpg oczy
03:05, 2025-07-08
W ostatnich latach odnotowano podejrzenia przemocy...
Jakie dziennikarstwo, zbieranina nie umiejacych pisać poprawną polszczyzną, klecących mierne babole ludzi pod wodzą równie miernego pseudodziennikarza redaktura, zezwalajacego na manipulacyjne teksty byle tylko przyciągnąć uwage, niestety albo stety większość zauważa ta tanią socjotechnikę, może lepiej kierownik lepiej zajmie sie tym galartem ze świnioka.
Mani-palanci
01:54, 2025-07-08
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A może szykujmy się na przyjęcie zmęczonych pielgrzymów po ewentualnej powodzi która nad nami wisi? A pewnie znów zaskoczenie będzie wielkie.
Addi
00:02, 2025-07-08
6 0
bo ktoś ma pewnie foszka
5 0
komentarze miały być ach , och jak .Nie były to blokada