Grupa przyjaciół z Gostynia zdobyła Śnieżkę. I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że szli tam...prawie w samej bieliźnie. Jak zapewniali nie było to szalone wyzwanie nieodpowiedzialnych wariatów, bo nie było to ich pierwsze spotkanie z zimnem. Do wejścia na szczyt przygotowywali się m.in. morsując, a wycieczka na Śnieżkę miała być kolejną okazją do sprawdzenia własnych możliwości.
Śnieżkę zdobyli w piątkę - Jędrzej, Karol, Jakub, Karol, Łukasz. Wyszli w trasę 30 grudnia około godz. 10. - Był plan na godz. 8, ale po sprawdzeniu warunków zapadła decyzja, że wejdziemy nieco później - usłyszeliśmy od śmiałków z Gostynia, którzy dwugodzinną trasę na szczyt pokonali przy dobrych warunkach pogodowych, słonecznej pogodzie, bez wiatru, lecz z odrobiną mrozu. - Ruszyliśmy czarnym szlakiem w samych spodenkach, bez rozgrzewki, postanowiliśmy pójść na żywioł...Szybki marsz był najlepszym sposobem na rozgrzanie - mówił Jędrzej.
Skąd pomysł na wejście na Śnieżkę w samej bieliźnie? Chłopaków zainspirował pewien Holender, ale też chęć pokonania kolejnego wyzwania. - Zainspirował nas Wim Hof (znany jako "Człowiek lodu" ze względu na swoją zdolność kontroli temperatury ciała i odporność na ekstremalne zimno), który prowadzi szkolenia w Polsce odnośnie zima i to on tak faktycznie zapoczątkował wejścia na Śnieżkę w bieliźnie. Wiemy też, że wielu gostynian przed nami dokonało takiego wejścia, też postanowiliśmy sprawdzić granice własnych wytrzymałości - relacjonowali gostynianie, którzy od dawna przygotowywali się do ekstremalnego wejścia hartując swoje organizmy - W drodze na szczyt przyświecało nam hasło - "Wszystko jest stanem umysłu" - mówili jednym głosem. - Oczywiście każdy miał swoje momenty po drodze - lepsze czy gorsze, ale najgorzej było przed zdjęciem ubrań - przyznał Karol.
W drodze na szczyt spotykali się raczej z pozytywnymi reakcjami, choć byli i tacy co mniej przychylnym okiem patrzyli na młodych gostynian. - Niektórzy dziwnie patrzyli, ale większość nam kibicowała, robiła sobie z nami zdjęcia...Jeden z kolegów został nawet dwukrotnie przytulony... - mówił Jakub.
Gostynianie weszli na Śnieżkę bez żadnych problemów. - Wszystko się udało, było wspaniale! Niesamowite emocje, piękne widoczki - Zapewniał Łukasz. - To była naprawdę niesamowita przygoda, pełna pozytywnych emocji - wspomina Karol.
Jak przekonują wyprawa "na golasa" to korzyści dla ciała i ducha. - Hartowanie swojego ciała, nie można zapomnieć o psychice, o przesuwaniu swoich granic, zwiększenia pewności siebie czy poznaniu swojej siły. A pomijając psychiczne i fizyczne czynniki, jest to po prostu ogromna frajda - wymieniali korzyści takiej wyprawy gostynianie i jak zapewniają, zamierzają w tym sezonie zimowym jeszcze raz wybrać się na taką wycieczkę.
Odważylibyście się podjąć podobnego wyzwania? A może już to zrobiliście?
[ALERT]1609411430977[/ALERT]
O włos od wypadku. Młody kierowca bez zastanowienia wyj
Pozabierać te plastikowe zabawki i dać im wiaderka do piaskownicy.Brak wyobraźni i muzgu.Jak to widzieli rodzice to powinien ostatni raz w tego resoraka wsiąść.
BMW
21:35, 2025-10-30
Potrzebna jest pilna wymiana karetek w szpitalu!
Znów szukanie naiwnych w gminach?
Sprawdzamy
21:33, 2025-10-30
Potrzebna jest pilna wymiana karetek w szpitalu!
Powiat gostyński i gmina Gostyń to dwie różne jednostki samorządu terytorialnego.
Awe
21:31, 2025-10-30
O włos od wypadku. Młody kierowca bez zastanowienia wyj
Co za pajac bez rozumu. Gdyby mu przywalił to i tak by nie zmądrzał.
Liero
19:36, 2025-10-30
8 3
Co, śnieżkę? Ortografia pod psem.
14 6
Cele srele morele po prostu w ubraniach by ich nikt nie pokazał, na rynku by ich zamkli do aresztu.
16 9
Brawo chłopaki. Dobrego roku życzę.
17 7
A gdyby komuś coś się stało to wówczas wszyscy byśmy się zrzucili na akcję ratowniczą. Brawo.
10 15
Brawo PANOWIE. Zazdroszczę młodości i ciekawych pomysłów na spędzanie czasu a to co zrobiliście jest mega (i mega zdrowe). Sama morsuję ale taki wyczyn już nie dla mnie. Gratulacje i poprzeczkę trzeba podnieść. Już mnie ciekawość zżera co zrobicie następnie.
7 4
co następne id ,io- tko? oczywiście Mount Everest
2 7
Ten w zielonych spodenkach mniam mniam 👍
7 0
Królika przed konsumpcją trzeba wymoczyć w kwaśnym mleku i wywiesić na balkon na mróz by "dojrzał". Coś w tym jest.
2 4
A ty pewnie masz *%#)!& jak ratusz mniam mniam😂
21 4
Za rok pobiją rekord i pójdą z wackami na wierzchu.
11 3
Parodia!!!! Obnażac góry!!!! Pokażcie te Panie w szpilkach i Panów w sandalach to będzie ten sam wyczyn zdobycia "górki "! Wstyd!
14 2
Masek na twarz nie trzeba już zakładać?Zapomniałem że trzeba się wylansować że to ja😁😁😁😁pomysł dziwny ,pustka w głowach.Wiadomo Wielkopolska 🤪😁😁😁😁
2 4
Pochwal się skąd jesteś geniuszu, tw woj będzie napewno dumne.
3 0
Dokładnie z Wlkp.😁😁☹️
10 0
W normalnych krajach, o nieco innej kulturze niż w Polsce, obnażanie torsów w miejscach publicznych, za wyjątkiem plaż i basenów, jest zakazane.
2 3
Pomysł fajny ale szkoda, że bez maseczki i w kwarantannie naradowej
8 1
To nie wyzwanie tylko głupota brak szacunku dla gór. Wstyd a wy to promujecie
3 0
takie rzeczy to robiliśmy 20 lat temu nie ma się czym chwalić nie pierwsi nie ostatni byle by zabłysnąć ..żal
4 0
cwaniacy z Gostynia
0 2
Pozytywnie zakręceni 🙂 wolę takie artykuły od tych wszystkich covidowo czarno wszystko widzących
4 0
byli juz przed nimi ludzie z gostynia ? to czemu o nich artykul nie powstal? aaa nie sa gostynskimi celebrytami i tata nie zrobi o kims innym artykulu
1 0
https://wiadomosci.wp.pl/babia-gora-poszla-w-szortach-w-gory-jest-w-szpitalu-nowa-chora-moda-6598178538896256a
1 0
Za akcję ratunkową która jedzie po takich zmarżlaków ,jak im dupsko do śniegu przymarznie niech płaci ze swojej kieszeni. Aby zaistnieć na fotce ludzie wariują, świat zmierza ku końcowi.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz