Obaj myśleli, że na rowerze unikną kłopotów i pomylili się. Teraz zamiast spokojnych przejażdżek czeka ich sąd i wysokie kary. i to wszystko na własne życzenie...
Gostyńscy funkcjonariusze zatrzymali we wtorek 26 sierpnia aż dwóch kierujących jednośladami, którzy zdecydowali się wsiąść na rower pod wpływem alkoholu. Do pierwszej interwencji doszło po godzinie 11:00 na ul. Jana Pawła II w Gostyniu. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli 60-letniego mieszkańca powiatu gostyńskiego.
- Zaraz po zatrzymaniu jednośladu od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie trzeźwości 60-latka z powiatu gostyńskiego wykazało ponad 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformował mł. asp. Marek Balczyński, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu.
Za popełnione wykroczenie mężczyźnie grozi kara aresztu albo wysoka grzywna nie niższa niż 2,5 tys. zł. Podobne konsekwencje czekają pewnego 50-latka,którego zatrzymano kilak godzin później w Śmiłowie. Mieszkaniec powiatu leszczyńskiego również prowadził jednoślad w stanie nietrzeźwości.
- Badanie urządzeniem kontrolno-pomiarowym wykazało ponad 0,7 promila alkoholu - przekazała policja.
[ZT]82195[/ZT]
[ZT]82186[/ZT]
[ZT]82169[/ZT]
[ALERT]1756290178190[/ALERT]
Figa nie wróci do swoich oprawców! Zapadł wyrok...
conajmniej koszty leczenia i nawiązka dla schroniska. Może w sądach nie ma kochających zwierzęta. Przykład żałosny dla kolejnych "właścicieli". Już nie ma sprawiedliwych w sądach, że już o empatii nie wspomnę.
skipper
22:19, 2025-08-27
Po latach żegna się z urzędem. Znamy jego następcę
Pracuje po 10-12 godz. W pełnej odpowiedzialności za kierownicą i nie zarabiam 12-14 tyś na 8 godzin. Sami sobie porobili takie pensje. Nie wiem za co
Golv1
20:58, 2025-08-27
Myśleli, że rower uchroni ich przed karą. Policjanci...
Oni byli u cioci na imieninach. Brak jakiegokolwiek zrozumienia
Pękalska
20:29, 2025-08-27
Po latach żegna się z urzędem. Znamy jego następcę
A co zapewne żałujesz, że Ciebie nie wciągnął.
Wanda
20:16, 2025-08-27
1 0
Oni byli u cioci na imieninach. Brak jakiegokolwiek zrozumienia