Nowoczesny budynek, barwne sale i tłum zaproszonych gości, od samorządowców, parlamentarzystów i księży, aż po rodziców. Jednak tego dnia najważniejsi byli oni, najmłodsi mieszkańcy gminy, dla których w Pępowie otwarto zupełnie nowy żłobek, stworzony z myślą o bezpieczeństwie, radości i rozwoju.
Nowy budynek żłobka to nie tylko sale pełne zabawek i kolorów, ale przede wszystkim bezpieczna przestrzeń, w której dzieci będą mogły się rozwijać i czuć kochane.
- Spotykamy się dziś w wyjątkowej chwili, na otwarciu miejsca szczególnego, bo poświęconego najmłodszym mieszkańcom naszej gminy. To inwestycja, która jest odpowiedzią na realne potrzeby młodych rodzin - mówił podczas uroczystości wójt gminy Pępowo, Grzegorz Matuszak.
Samorządowiec podkreślał, że projekt, wart 4 mln zł, został sfinansowany z różnych źródeł, m.in. z rządowego programu Maluch Plus i Polskiego Ładu.
- To miejsce powstało dzięki wspólnej pracy wielu osób i instytucji. Jestem przekonany, że przez lata będzie służyć dzieciom i da rodzicom poczucie, że zostawiają swoje pociechy w dobrych rękach - dodał włodarz gminy Pępowo.
Nową placówką, do której uczęszczać będzie 20 maluchów w wieku od 6 miesięcy do około 2 lat, pokieruje Elwira Borowczyk, która podczas otwarcia nie kryła wzruszenia.
- Żłobek to nie tylko budynek, to przede wszystkim ludzie, pełna pasji i empatii kadra opiekuńcza, która każdego dnia będzie otaczać maluchy troską. Naszym priorytetem jest szczęście dzieci i spokój rodziców - podkreśliła dyrektor.
Placówka zatrudnia cztery wykwalifikowane opiekunki z doświadczeniem w pracy z najmłodszymi, a sale są już w pełni wyposażone, od leżaczków i kolorowych mebli po zabawki i pomoce edukacyjne.
W uroczystości uczestniczyli również rodzice, którzy już 1 września przyprowadzą swoje pociechy do nowej placówki.
- Starsza córka chodzi do przedszkola obok, więc dla nas to ogromna wygoda. Antoni bardzo dobrze się tutaj czuje, sale są piękne, kolorowe. Jesteśmy spokojni - mówiła Wiktoria Piotrowiak ze Skoraszewic, mama 14-miesięcznego Antosia.
Podobne wrażenia mieli Klaudia i Janusz Kaniewscy, rodzice 10-miesięcznego Szymonka.
- Na początku nie planowaliśmy posyłać synka do żłobka, ale dziś wiemy, że to dobra decyzja. Placówka robi świetne wrażenie, a Szymonek to bardzo otwarty chłopiec i na pewno się odnajdzie - podkreślali.
Dzięki otwarciu żłobka, w Pępowie powstał kompleks opiekuńczo-edukacyjny, od żłobka, przez przedszkole i szkołę podstawową, aż po starsze klasy. To zapewne inwestycja, która odpowiada na potrzeby lokalnych rodzin i daje nadzieję, że gmina będzie jeszcze lepszym miejscem do życia.
[FOTORELACJA]13402[/FOTORELACJA]
[ZT]82160[/ZT]
[ZT]82082[/ZT]
[ZT]81997[/ZT]
[ALERT]1756292057602[/ALERT]
Wigilia nie dla wszystkich wolna? Będą kontrole
Przyjdziesz do pracy w wigilię czy chcesz już mieć zawsze wolne
Słuchaj
11:04, 2025-12-19
Zagrożenie rośnie! Na liście są konkretne miejscowości
Do,,,G,,podajcie numer konta ,może ludzie dobrej woli wpłaca wam symboliczną złotówkę na ratowanie ,wstyd bombardować na siłę reklamami wpierrr się że nie można przeczytać artykułu ,zastanawia mnie kto bardziej zdesperowany ,ci co się reklamują ,czy ci co to puszczają ..
Pyta
11:00, 2025-12-19
Zagrożenie rośnie! Na liście są konkretne miejscowości
Skąd to prawdopodobnie jajka nie niszczone tylko w sprzedaży, a jajko przede wszystkim jest chore bardzo od chorego ptaka. Cały czas ta choroba wraca, a jaka przyczyna. Karma z bakutilu zagęszczenie woda i brak witamin i jest.
Xxx
10:45, 2025-12-19
To były sekundy... Nie wyhamowała. Skutki są opłakane.
Ameba
Drogowa
10:32, 2025-12-19
1 1
Rozumiem, że niektórzy ludzie nie mają innego wyjścia i są zmuszeni korzystać ze żłobka. Jednakowoż nie róbmy z tego miejsca raju szczęśliwości dla maluszków. Dla dziecka, zwłaszcza tak maleńkiego, zawsze przebywanie z najbliższą sobie osoba jest największym szczęściem, daje największe poczucie bezpieczeństwa i pole do prawidłowego rozwoju. Tym bardziej, że adaptacja z rodzicem do czasu aż maluszek poczuje się bezpiecznie z nowymi opiekunami, to wciąż jeszcze w Polsce szczyt marzeń...
1 0
ok a kto pytał
1 1
Pracownicy oczywiście zatrudnieni po znajomości