Mieszkańcy Starej Krobi spotkali się na terenie rekreacyjnych podczas wspólnego biesiadowania. Z uwagi na panujący w niedzielę upał, starsi schowali się pod wiatą, młodsi korzystali z przygotowanych atrakcji, chłodząc się przy wodnej kurtynie. Hitem okazał się jednak kabaret z Czachorowa, prezentujący swoje skecze w trzech różnych odsłonach.

W Starej Krobi zorganizowano festyn z okazji Dnia Dziecka, który połączono z Dniem Seniora. Była więc okazja do wielopokoleniowego spotkania, w którym udział wzięło wielu mieszkańców wsi. Dzieciaki świetnie bawiły się przy kurtynie wodnej, strażackiej ściance i dmuchańcach, a rodzice, babcie i dziadkowie zasiedli przy stołach pod wiatą, rozmawiali i zajadali smakołykami przygotowanymi własnoręcznie na niedzielny festyn. Przetestowano również nowego grilla, którego zamontowano na placu wiejskim. Z kolei gostyńska krówka częstowała lodami i rozdawała firmowe mleczarskie kredki i maskotki.

Hitem okazał się występ kabaretu z Czachorowa. Grupa Bez Nazwy "Konrado" zaprezentowała trzy tematyczne piosenki m.in. "Chłopcy radarowcy", do której wykorzystano stroje milicjantów. W każdej odsłonie artyści prezentowali się w innej stylizacji i zapraszali gości do tańca. Dużo radości miały też dzieciaki, kiedy kabareciarze zaproponowali im przejażdżki w swoim nietypowym "pojeździe".

Wydarzeniu towarzyszyła zbiórka na rzecz Zuzi Suleckiej. Dzięki hojności mieszkańców udało się zebrać 2875 złotych. Inicjatorkami niedzielnego spotkania były członkinie Koła Gospodyń Wiejskich, które wsparły miejscowe organizacje - kółko rolnicze, OSP i rada sołecka z sołtysem na czele.

[ALERT]1656334280090[/ALERT]