Nadszedł dzień, w którym mieszkańcy Potarzycy musieli zadecydować, kto obejmie funkcję sołtysa po zmarłym niedawno Macieju Boguszu. Choć zgłoszono kilkoro kandydatów, ostatecznie tylko dwie osoby zdecydowały się stanąć w szranki. Głosowanie przebiegło wyjątkowo sprawnie, a wynik był jednoznaczny.
Piątkowe zebranie wiejskie w Potarzycy rozpoczęło się minutą ciszy ku czci zmarłego w styczniu br. włodarza tej miejscowości. - W związku z nagłą śmiercią naszego kolegi – sołtysa Macieja Bogusza – musimy przeprowadzić wybory sołeckie. (…) Wyboru sołtysa dokonuje się w zebraniu wiejskim, w głosowaniu tajnym bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów posiadających czynne prawo wyborcze – wyjaśniła przewodnicząca zebrania, radna Renata Szulc.
Spośród 235 uprawnionych do głosowania mieszkańców, w zebraniu wzięło udział 56. Zanim jednak przystąpiono do wyboru nowego sołtysa, ukonstytuowała się komisja skrutacyjna, w skład której weszli: Piotr Marcinkowski (przewodniczący), Paulina Pazoła i Adrian Kordus. Członkowie tego gremium zbyt wiele pracy nie mieli, ponieważ spośród sześciorga zgłoszonych osób tylko dwie zdecydowały się przyjąć kandydaturę i ubiegać się o funkcję sołtysa. Na kartach do głosowania znalazły się zatem nazwiska Agnieszki Kowalskiej i Krzysztofa Kołaka. Aby oddać ważny głos, należało postawić znak „X” w kratce przy nazwisku wybranego kandydata.
Zarówno głosowanie, jak i liczenie głosów przebiegły bardzo sprawnie. Gdy nadeszła uroczysta chwila ogłoszenia wyniku, w Domu Rolnika zapanowała cisza jak makiem zasiał. – Głosów ważnych oddano 55, głosów nieważnych oddano 1. Kandydaci na sołtysa: Agnieszka Kowalska uzyskała 41 głosów, Krzysztof Kołak uzyskał 14 głosów. Wobec tego, że pani Agnieszka Kowalska uzyskała największą liczbę głosów, została wybrana sołtysem wsi Potarzyca – odczytał Piotr Marcinkowski, a w sali rozległy się gromkie oklaski. Świeżo upieczona pani sołtys przez dobrych kilka minut była rozchwytywana; serdecznego uścisku dłoni nie poskąpił jej także kontrkandydat.
Zarówno radna Renata Szulc, jak i przewodniczący Rady Miejskiej w Krobi Łukasz Kubiak entuzjastycznie odnieśli się do wyboru Agnieszki Kowalskiej, wyrażając chęć współpracy i życząc owocnej służby na rzecz lokalnej społeczności. – Życzę (…) abyście byli zadowoleni z nowej pani sołtys, abyście byli dumni, że macie nową sołtyskę z werwą i zapałem (…). Chciałbym też pogratulować kontrkandydatowi udziału w tym głosowaniu. To też ważne, że mieli Państwo kogo wybrać – zwrócił się przewodniczący Kubiak do mieszkańców Potarzycy.
Jak się okazało, nowo wybrana pani sołtys na razie nie zamierza przeprowadzać w Potarzycy żadnej rewolucji. - Dziękuję bardzo wszystkim, którzy na mnie głosowali. Myślę, że nie zawiodę też tych, którzy głosowali na kolegę Krzysztofa, że przekonają się i również będą współpracowali. Radę Sołecką mamy powołaną. Myślę, że panowie również będą ze mną współpracować tak, jak i z kolegą Maciejem – mówiła Agnieszka Kowalska tuż po wyborze.
JK
0 0
dobry wybór...
0 0
Pani Agnieszko, gratulacje z powodu wygranych wyborów na sołtysa i wszystkiego dobrego na nowym urzędzie, najmniej kłopotów i zmartwień oraz samych sukcesów w nowej już roli sołtysa waszej wsi.
0 0
No to następna miejscowość co panowie nie mają nic do gadania. Pani sołtys życzę spokoju.
0 0
Popieram Kaza aus Kroben :)
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz