Przerosło nasze oczekiwania. Tak organizatorzy mówią o niedzielnym festynie "Ze Smogasiem dla Zuzi"  jaki odbył się w Smogorzewie. Rozpoczęli z przytupem -  na plac przy świetlicy wjechała  miniatura wozu strażackiego, skonstruowana przez miejscowych strażaków OSP - Krzysztofa Olejniczaka i Mariusza Matuszaka. Atrakcja robiła ogromne wrażenie, szczególnie na najmłodszych. Co jednak najważniejsze otworzyły się się serca i portfele, by pomóc chorującej na SMA Zuzi Suleckiej. W ciągu kilku godzin udało się zebrać pokaźną kwotę. Brawo!    

W Smogorzewie podsumowano projekt "Bo straż pożarna jest fajna". Dzięki pozyskanym środkom oddano do użytku dziecięcy wóz bojowy, którego konstruktorami byli miejscowi strażacy - Krzysztof Olejniczak i Mariusz Matuszak. Pojazd powstawał przez 2,5 miesiąca w garażu prezesa OSP Smogorzewo.

- Projekt miałem w głowie, a kolega Mariusz spawał - mówił Krzysztof Olejniczak, prezes OSP Smogorzewo i współorganizator niedzielnego festynu. - Nasz pojazd to miniaturka samochodu strażackiego. Jeździ z prędkością do 3 km/h do przodu i tyłu, 6,5 KM, ma napęd na tylną oś. Wyposażony jest w zbiornik o pojemności 35 litrów, pompę o pojemności do 19l/minutę, ciśnienie 4 bary - wyliczał Krzysztof Olejniczak. 

Prezentacji wozu dokonali młodzi ludzie z dziecięcej drużyny pożarniczej ze Smogorzewa., które wyjechały wozem z garażu i ugasiły pożar. 

- Mamy dwie młodzieżowe drużyny pożarnicze, drużyny seniorów i seniorek, w sumie około 50 osób. Jest nadzieja w młodym pokoleniu, że będą te tradycje strażackie podtrzymywać - mówił Krzysztof Olejniczak.

Podczas festynu rozstrzygnięto także konkurs na nazwę nowego pojazdu bojowego we wsi. Wygrał "Smoguś Krzyś". Nazwę wymyśliła Agata Stachowiak. 

Jak na strażaków ochotników przystało podczas festynu, który współorganizowali wraz ze sołectwem i kołem gospodyń, chodziło przede wszystkim o niesienie pomocy. Cały dochód z licznych licytacji, sprzedaży losów, drobiazgów na bazarku czy smakołyków przygotowanych przez panie z KGW, przekazano na leczenie Zuzi Suleckiej. 

- Mieszkańcy Smogorzewa wspierają Zuzię od kiedy tylko dowiedzieliśmy się o jej chorobie. Jej mama Lidka, choć już mieszka na Piaskach cały czas jest członkinią naszego OSP. Przede wszystkim cieszymy się, że pogoda dopisała i dziś tyle osób do nas przyjechało bawić się i pomagać. Akcja przerosła nasze oczekiwania - mówił Krzysztof Olejniczak, prezes OSP Smogorzewo.   

 W ciągu kilku godzin udało się zebrać 30.047.10 złotych plus przelewy na konto! Brawo!

[ALERT]1633942404868[/ALERT]