Zamknij

Pod nosem gminnych urzędników

08:48, 09.07.2016
Skomentuj

Problem ten dotyczy wielu miejscowości w Polsce. Tym razem to mieszkańcy Piasków poskarżyli się na sąsiada, który od lat dokarmia dzikie gołębie. Efekt? Odchody leżące na chodniku, bałagan, a wszystko "pod nosem" gminnych urzędników. Zupełnie inaczej widzi to Czesław Mendyka. Jak twierdzi, od wielu lat zajmuje się ptakami i wcześniej problemów nie było. - To złośliwość sąsiadów - uważa.

 

Czytelnicy mieszkający przy ulicach w centrum Piasków sygnalizują problem z gołębiami, których bardzo dużo zadomowiło się przy ul. Gwarnej. Powodem - jak twierdzą - jest fakt, że jeden z  mieszkańców dokarmia dzikie ptaki, wysypując duże ilości ziarna i nalewając wodę do misek, które następnie stawia przed swoim garażem. - To co się dzieje, jest nie do wytrzymania. Jest bałagan...I to wszystko tolerowane jest pod oknami Urzędu Gminy. - opowiadała zbulwersowana czytelniczka, która zadzwoniła do naszej redakcji. - Ten człowiek twierdzi, że sprząta codziennie, a przecież widać jak gęsto jest odchodów na chodniku. Dziwię się, że nikt do tej pory nie poradził sobie z tym problemem...To jest bardzo uciążliwe... - żali się kobieta dodajać, że gołębie siedzą wszędzie. - Na latarniach, parapetach, przewodach i co tu dużo mówić...bombardują. Zabrudzone są nie tylko chodniki, ale także samochody. Wygląda na to, że nic nie można z tym zrobić. - uważa czytelniczka i jak podkreśla oczekuje zdecydowanych działań ze strony gminnych urzędników w tej kwestii.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z wójtem gminy Piaaski Wiesławem Glapką. Okazuje się, że mieszkańcy wielokrotnie infromowali o kłopotach z ptactwem w rejonie ul.Gwarnej. Kilkukrtonie podejmowane były też próby zaradzenia temu problemowi, ale nieskuteczne. Na karmiącego gołębie sąsiada nikt nie ma wpływu. - Jako urząd mamy związane ręce. Nie ma konkretnych przepsiów, które mówiłyby, że nie można dokarmiać gołębi. Nie możemy karać i nakładać mandatów, od tego jest policja i tylko policji taki problem możemy zgosić jesli bęzie się nasilał. - mówi Wiesław Glapka, wójt gminy Piaski. - Mieszkańcom to przeszkadza, przynjamniej niektórym i maja do tego prawo i zgłaszją ten problem. Jakiś czas temu sprawa była na policji. Człowiek zajmującyu się gołębiami dostał pewne zalecenia, miał postawiać garnki na swoim garażu i przez jakiś czas dostosowywał się. - kontynuuje włodarz gminy Piaski dodając, że wielokrotnie podejmował rozmowy z mężczyzną. - On uważa się za przyjkaciela zwierząt, twerdzi, zę są bezdomne i musi im pomagać. - dodaje wójt Glapka. Problem gołębi rozwiązano w wielu miastach wprowadzając uchwałę o całkowitym zakazie dokarmiania ptaków. Obowiązuje ona m.in. w Białymstoku, Łodzi, Kielcach i Lęborku. - Nie zastanawialismy się nad takim rozwiązaniem. - mówi wójt Wiesław Glapka.
Nieco inaczej całą sytuacje przedstawia Czesław Mendyka, który zajmuje się gołębiami od 15 lat. Uważa, że "hodowla" nie jest uciążliwa, a on sam wypełnia w ten sposób społeczny obowiązek i na los bezpańskich ptaków nigdy nie był obojętny. Stado jego gołębich podopiecznych liczyły około 20-30 sztuk. - Człowiek powinien być pełen podziwu dla gołębia, a nie go zwalczać. Tym bardziej, że one są bezpańskie i ktoś musi im pomóc. Codziennie sprzątam chodnik, nie rozumiem skąd oskarżenia o bałagan. - przekonuje Czesław Mendyka z Piasków. Twierdzi, że jest szkalowany przez sąsiadów za swoje dobre serce. - To zwykła złośliwość...Proszę mi wskaząc inn ego człowieka, który kupuje jedzenie dla bezpańskich zwierząt, dokarmia i dba...Wydaje 200 złotych miesięcznie na zakup jedzenia dla nich, dolewam wody...Nie znajdzie pani drugiego takiego człowieka w pobliżu co poświęci sój czas i pieniądze dla bezpańskich zwierząt...A jeszcze próbują mnie obsmarować w gazetach...To psychiczni ludize są... - uważa. - Jak można atakować kogoś, kto dobre uczynki robi...Ja tych gołębi nie zostawię na śmierć. Tak jak był Farnciszek z Asyżu, tak ja powinienem być Czesław z Piasków...Takie mam już sumienie, a jak widzę jak zachwouje się naród to płakać mi się chce...Za dobroć jestem szkalowany. - dodaje mężczyzna.
Osoby z otoczenia pana Czesława, zwłaszcza poirytowanych odchodami uważa, że gołębie należy od karmienia odzwyczaić. Jednak, czy gołębie można nauczyć, by jadły w innym miejscu niż pod oknami? Teoretycznie wystarczy "częstować je" pokarmem w punkcie oddalonym od miejsc zamieszkania, by ptaki przestały kojarzyć ulicę z jedzeniem. Jednak póki co pan Czesław ze swojego zajęcia,  w tym miejscu rezygnować nie zamierza. - Będę dokarmiał te gołębie, przyzwyczaiły się do mnie. Zwierzę jest pamiętliwe...bardziej niż człowiek. - opowiada nasz rozmówca. - A jak chcą pozbyć sie gołębi to proszę...Niech zamówią firmę, która je wywiezie w bezpieczne miejsce. - podsumowuje mieszkaniec Piasków.

Po artykule o gołębich odchodach w Gostyniu,  nasi czytelnicy z Piasków zasygnalizowali nam podobny problem. Ich zdaniem, zbyt dużo gołębi zadomowiło się przy ul. Gwarnej. Powodem, jak twierdzą, jest zachowanie jednego z mieszkańców, który dokarmia dzikie ptaki przed swoim garażem. - To co się dzieje, jest nie do wytrzymania. Jest bałagan...I to wszystko tolerowane jest pod oknami Urzędu Gminy - opowiadała zbulwersowana czytelniczka, która zadzwoniła do naszej redakcji. - Ten człowiek twierdzi, że sprząta codziennie, a przecież widać jak gęsto jest odchodów na chodniku. Dziwię się, że nikt do tej pory nie poradził sobie z tym problemem...To jest bardzo uciążliwe... - żali się kobieta dodając, że gołębie siedzą wszędzie. - Na latarniach, parapetach, przewodach i co tu dużo mówić...bombardują. Zabrudzone są nie tylko chodniki, ale także samochody. Wygląda na to, że nic nie można z tym zrobić - uważa czytelniczka i jak podkreśla oczekuje zdecydowanych działań ze strony gminnych urzędników w tej kwestii.

Okazuje się, że władze gminy temat znają dobrze, gdyż mieszkańcy wielokrotnie informowali ich o kłopotach z ptactwem w rejonie ul.Gwarnej. Kilkukrotnie podejmowane były też próby zaradzenia temu, ale... nieskuteczne. Na karmiącego gołębie sąsiada nikt nie ma wpływu. - Jako urząd mamy związane ręce. Nie ma konkretnych przepisów, które mówiłyby, że nie można dokarmiać gołębi. Nie możemy karać i nakładać mandatów, od tego jest policja i tylko policji taki problem możemy zgłosić, jeśli będzie się nasilał - mówi Wiesław Glapka, wójt gminy Piaski. - Mieszkańcom to przeszkadza, przynajmniej niektórym i mają do tego prawo i zgłaszają ten problem. Jakiś czas temu sprawa była na policji. Człowiek zajmujący się gołębiami dostał pewne zalecenia, miał postawiać garnki na swoim garażu i przez jakiś czas dostosowywał się - kontynuuje włodarz gminy Piaski dodając, że wielokrotnie podejmował rozmowy z mężczyzną. - On uważa się za przyjaciela zwierząt, twierdzi, że są bezdomne i musi im pomagać - dodaje wójt Glapka. Problem gołębi rozwiązano w wielu miastach, wprowadzając uchwałę o całkowitym zakazie dokarmiania ptaków. Obowiązuje ona m.in. w Białymstoku, Łodzi, Kielcach i Lęborku. - Nie zastanawialiśmy się nad takim rozwiązaniem - mówi wójt Wiesław Glapka.

Nieco inaczej całą sytuację przedstawia Czesław Mendyka, który zajmuje się gołębiami od 15 lat. Uważa, że "hodowla" nie jest uciążliwa, a on sam wypełnia w ten sposób społeczny obowiązek, bo na los bezpańskich ptaków nigdy nie był obojętny.  Twierdzi, że stado dokarmianych przez niego gołębi, to około 20-30 sztuk. - Człowiek powinien być pełen podziwu dla gołębia, a nie go zwalczać. Tym bardziej, że one są bezpańskie i ktoś musi im pomóc. Codziennie sprzątam chodnik, nie rozumiem skąd oskarżenia o bałagan - przekonuje Czesław Mendyka z Piasków.

Mężczyzna uważa, że jest szkalowany przez sąsiadów za swoje dobre serce. - To zwykła złośliwość...Proszę mi wskazać innego człowieka, który kupuje jedzenie dla bezpańskich zwierząt, dokarmia i dba...Wydaje 200 złotych miesięcznie na zakup jedzenia dla nich, dolewam wody...Nie znajdzie pani drugiego takiego człowieka w pobliżu, który poświęci swój czas i pieniądze dla bezpańskich zwierząt...A jeszcze próbują mnie obsmarować w gazetach...To psychiczni ludzie są... - uważa mężczyzna. - Jak można atakować kogoś, kto dobre uczynki robi...Ja tych gołębi nie zostawię na śmierć. Tak jak był Franciszek z Asyżu, tak ja powinienem być Czesław z Piasków...Takie mam już sumienie, a jak widzę jak zachowuje się naród, to płakać mi się chce...Za dobroć jestem szkalowany - dodaje mężczyzna.

Mieszkańcy poirytowani tą sprawą uważają, że gołębie należy od karmienia odzwyczaić. Czy można jednak nauczyć ptaki, by jadły w innym miejscu niż pod oknami? Teoretycznie tak, ale  póki co  Czesław Mendyka ze swojego zajęcia w tym miejscu rezygnować nie zamierza. - Będę dokarmiał te gołębie, przyzwyczaiły się do mnie. Zwierzę jest pamiętliwe...bardziej niż człowiek - opowiada nasz rozmówca. - A jak chcą pozbyć się gołębi, to proszę...Niech zamówią firmę, która je wywiezie w bezpieczne miejsce - podsumowuje mieszkaniec Piasków.

MiS 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(35)

PiaskiPiaski

0 0

Psychiczny to jest pan Czesław, a Wójt doskonale wie, że wystarczy wydać uchwałę zakazującą dokarmiania dzikich zwierząt i temat się zamyka, ale trzeba mieć j....a, żeby takie coś zrobić. Lepiej siedzieć cicho, niż narażać się na rozmowy z p. Mendyką.

10:28, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

piaskpiask

0 0

Fakt, że gołębie brudzą wszędzie na potęgę. Ile razy tam przechodzę to wpierw patrzę w górę, czy przypadkiem jakieś g..., na głowę mi nie spadnie. Moim zdaniem wójt powinien zareagować zdecydowanie, a nie pozwalać na obsrywanie gminy przez ptaszki. A pan niech przeniesie swoje stadko w inne miejsce, a nie głupoty opowiada, że to złośliwość sąsiadów. Wszyscy wiedzą, że to on robi złośliwie. A jak nie to niech sprząta po tych gołębiach, od razu odechce mu się głupot. Jeden gość, a ma cały urząd ... .

12:20, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GołąbGołąb

0 0

Ciaparaka jesteś WIELKI !! Brawo TY

12:41, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wiruswirus

0 0

Ptaki dokarmiacie?, Gó..no z tego macie!

14:22, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GoscGosc

0 0

A kiedy ten pan sprzata jak te golebie siedza czly czas i brudza .kto chcialby miec osrane parapety i .dziwna decyzja wojta aby ustawiac miski na dachu a miny i tak beda spadac na chodnik.CosNASZ WOJT w niektorych sprawach robi sie bezradny,jezeli sprawe moze zalatwic tylko policja to jaki problem zglosic to policji.Kazdy dobry gospodarz dba o porzadek w swojej posesji a jakim gospodarzem gminy jest wojt jezeli nie moze poradzic sobie z takim zasranym podworkiem .piekna wizytowka Piaskow,czekam az te przemile ptaszki zrobia plum na glowe jakiegos zaproszonego goscia a ten wpadnie do urzedu z kleksem na czole

14:53, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MARCYSIAMARCYSIA

0 0

PIASKI? A OD PANA PREZESA GEESÓW (FABRYKA OKIEN) ZNOWU LECIAŁY DYMY ZE SPALANIA ŚMIECI. TAKIE MAMY LATO 2016 W PIASKACH, A PONOĆ WÓJT I RADA CHCĄ WPROWADZIĆ OPŁATĘ KLIMATYCZNĄ!

15:11, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

filpfilp

0 0

ptaszki wam przeszkadzają a rzeźnia w centrum Piasków na Powst. Wlkp. już nie??? odór wywożonych flaków i świńskiego łajna w porównaniu do tych ptaszków to nic

15:55, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XyzXyz

0 0

Zgadzam sie piekne ptaki ale roznosza bardzo niebezpieczna chorobe.Strach otworzyc okno aby jakis osraniec nie wpadl do domu.dzikie zwierzeta tez lesnicy dokarmiaja ale w lesie a nie gdzies w polu aby nie zrobily szkody.Jakie sa uklady wojt- Mendyka a moze z przewodniczaca rady.wspolczuje sasiadom tego Osobnika w kapelusiku bo problem to stwarza ON .Niech zabiera ten wor postawiony na chodniku i idzie do lasu jak go ptaki tak dobrze rozpoznawaja to poleca za nim i po klopocie

16:27, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WeraWera

0 0

No to mamy wiecej smierdzacych spraw w Piaskach to dlatego nie otwieraja okien w urzedzie gminy.Stac ich na klime za ktora zaplaci podatnik mozna uzywac pradu ile sie da

16:32, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GośćGość

0 0

Marcysia nie tylko prezes GEESÓW tak robi,wystarczy wieczorem sie przejść po Piaskach a wędzarnie włączone,albo sprobuj od jesieni przejść się Kasprzaka pod górkę to az w oczy gryzie,więc za co opł.klimatyczna?

17:14, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkankamieszkanka

0 0

Brawa dla pana Czesława! oby więcej takich ludzi o dobrym sercu! To my ludzie weszliśmy na tereny zwierząt i teraz mamy pretensje do nich!! Najlepiej pozabijać, powycinać i zostawić pustynie następnym pokoleniom. Już dosyć zniszczyliśmy srodowisko więc uszanujmy to co zostało. Szacunek dla ludzi broniących zwierząt i roślin.

20:07, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ktosktos

0 0

A jak sasiedzi tego pana pala jakiś syf w piecach i niemozna oddychac na rynku to jest dobrze. Ps.pewno wszyscy wyjezdajacych do większych miast dokarmialo ptaki. Pozdrawiami

22:04, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0 0

A ujadajace cala dobe w Piaskach wam nie przeszkadzaj?? Na glowe mozna dostac. Czlowiek po pracy chcialby wysc do ogrodu, troche odpoczac, a burki ujadaja jakby je ze skóry obdzierali. I tez na to nie ma paragrafu :(

22:14, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CukruśCukruś

0 0

A może ci którym ptaki przeszkadzają zrobią coś dobrego i znajdą odpowiednie miejsce dla nich i będą je dokarmiać... tak też można zaradzić tej sytuacji. Tylko trzeba chcieć i trochę wykazać dobrej woli. A przyjaciół zwierząt w Piaskach potrzebujemy i trzeba ich wspomagać bo przecież oni nie dorabiają się na pomocy zwierzętom, pomagają z dobroci serca, może nie zawsze udolnie...ale od tego są inni ludzie żeby podpowiedzieli, pomogli a nie tylko krytykowali. Powodzenia wszystkim, którzy kierują się sercem :) i pomagając zwierzętom, ludziom.

22:37, 09.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RenRen

0 0

Mendes to pierwszy donosiciel rozi i wójta i nic mu nie zrobią to jest klika . Gostyn rządzi gmina wstyd w Piaskach tylu mądrych ludzi którzy nie mogą pracować ponieważ klika ma swoich .

09:59, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Menda Menda

0 0

do Ren. (...) Przyjdzie czas zapłaty i wtedy będziesz żałował, że tylu ludzi skrzywdziłeś po drodze.

11:17, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GostynkaGostynka

0 0

Gostynianka . Gmina Piaski ma za dobrego Wójta ! Człowiek bardzo mądry , inteligentny , uczciwy dziesięć razy się zastanowi zanim podejmie decyzję aby czasem kogoś nie skrzywdzić. Ludzie cencie to co macie !

11:20, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mądrymądry

0 0

Osoba, która donosi niech patrzy najpierw na siebie. Czym pali w piecu, ile oleju ma wylane koło domu i są plamy

11:20, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsAs

0 0

Po samych wpisać można wywnioskować że to śmierdząca sprawa , obojętnie co Wójt zrobi będzie źle zawsze kogoś urazi . W tym wypadku po prostu musi spojrzeć na większość ! Wyrazy współczucia w podejmowaniu tego typu decyzjach .

11:28, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rzeczywistość rzeczywistość

0 0

Do Ren . Bzdury piszesz troszkę najpierw się za interesować a później pisać ! Może trochę GOSTYŃ kierował Normanem ale na pewno nie Glapką ! KULAK Wójtowi z Piasków powinien buty czyścić !!!!!!!!!!!!!! pod każdym kontem

11:33, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kotkot

0 0

Ptaki przewiozą i po aferze

11:35, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XyzXyz

0 0

Golebie ladne ptaki ale ich odchody mniej dlatego zapraszam milosnikow golebich guwien do zmiany adresu blizej osranych parapetow i chodnikow a przy okazji mogliby poslizgnac sie na tym sliskim chodniku .a co do wojta to wielkie zaskoczenie czlowiek o dwoch twarzach przed wyborami inna a teraz to pewnie ta prawdziwa.zalatwia sprawy tylko elity a szaraki won i nie przeszkadzac.Tak samo faworyzuje Grabonog i Szelejewo a gdzie pozostale wioski w gminie -gleboko w d...e z kimchce rozmawia a reszty unika

12:42, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BolekBolek

0 0

Takie gumowe ucho jak M jest potrzebne a wszystko o wszystkich wiedziec wiec pozwalaja na wszystko inny juz mialby pisma z roznymi przykladami kar za taki incydent ale coz ten kapelusik tez duzo wie i moglby niektorym zaszkodzic dlatego wola nie ruszac g...a

12:48, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

janjan

0 0

Wójt Piasków to dobry człowiek powinien się wziąć nie za gołębie a za ludzi palących plastikiem. w Piaskach to nagminne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11

15:37, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UrzędnikUrzędnik

0 0

Panie Wójcie niech Pan zagoni urzędników aby wyłapali gołębie , bezpańskie psy , zagospodarowali śmierdzące odpady i poczeka może mieszkańcy Piasków jeszcze coś wymyślą. Panie Czesławie Mendyko ja Pana podziwiam że zajmuje się Pan tymi zasrańcami ,życzę powodzenia w walce z przeciwnikami zasrańców.

22:03, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WyborcaWyborca

0 0

Plastiki spalaja w kazdej wiosce pod oslona nocy a pan Glapka wydawal sie dobrym czlowiekiem przed wyborami

22:05, 10.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BzykBzyk

0 0

Przyjedź do nas! Jeśli nie obesra Cię ptak lub nie dostaniesz zawału przez doskakującego do płotu psa zostań na dłużej a na pewno dobije Cię fetor z ubojni lub palacze "segregowanych". Piaski tu chce się... wyć :P

08:43, 11.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WiosenkaWiosenka

0 0

Do Xyz Wójt nie faworyzuje Szelejewa i Grabonoga , tam są ludzie z jajami , sami się promują i dbają o wieś. Brawo Panie Wójcie tak dalej. A popaprańcy są wszędzie.

09:03, 11.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LatoLato

0 0

Wiosenka.soltys Grabonoga nie ma jaj a gdyby nie pomoc i kasa zalatwiana przez gmine to nawwt jaja nie pomoga.kazdy sposob promowania jest dobry Grabonog z tego slynie

14:22, 11.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WiosenkaWiosenka

0 0

do Lato - bardzo przepraszam Panią sołtys , zagalopowałam się , ale to babka na schwał , drzwiami ją wyrzucą to oknem wejdzie , tak dalej Pani SOŁTYS. Co do kasy gminy ,są fundusze sołeckie , sponsorzy . Kasa gminna to również Pani Skarbnik i Rada Gminy oraz JA podatnik. Pozdrawiam Lato.

15:43, 11.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

onaona

0 0

Jak CZESŁAW Z PIASKÓW chce karmić gołębie brawo dla niego za bezinteresowna pomoc ale to niech sobie karmi jakoś u siebie na podwórku, gdziekolwiek, ale nie na ulicy gdzie trzeba chodzic po ptasich odchodach, często tamtędy chodze i ten widok jest odrażający. Współczuje sąsiadom.. i współczuje wójtowi który zamiast zajmowac sie poważnymi sprawami musi sobie zaprzatać głowe ptasimi odchodami.

16:49, 11.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LatoLato

0 0

Wiosenka! Mozna wchodzić drzwiami ,oknami i jak sie da byle skutecznie załatwic swoje sprawy.

20:12, 11.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wiechwiech

0 0

Dziko zyjące zwierzęta w tym równierz ptaki dadzą sobie same świetnie rade ,a dokarmianie to jest robienie szkody .Mozna pomagac /dokarmiać/ale tylko w okresie srogich zim /snieg i mróz / Panie Mendyka to pana dokarmianie to jest robienie szkody i ptaką i ludzią .A moze oto wlaśnie chodzi panu ?

10:00, 15.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszczaniec Piaskowmieszczaniec Piaskow

0 0

"Piaskowski Bojanowski.." Nie obrazaj Pan bl. Bojanowskiego, bo sie w grobie przewraca
Mieszkam tu od dziecka i wszyscy tu zawsze wiedzieli, ze ten czlowiek donosi.
Nie pamietacie jak jeszcze pare lat temu ubieral sie w mundur kolejarza(ktorym nigdy nie byl) i w stanie totalnego upojenia awanturowal po Piaskach..
Teraz schorowany fizycznie i psychicznie gra swietego dokarmiacza "latajacych szczurow"
Litosci!!!!!!!!!

16:00, 19.07.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jesienny panjesienny pan

0 0

Ludzie często na stare lata dziwaczeją i utrudniają życie innym. Na siłę szukają sobie zajęcia, a to nie zawsze jest do przyjęcia. Nie dziwie się p.Wójtowi, że nie może nic zdziałać z człowiekiem dotkniętym demencją

18:26, 15.08.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%