Nabożeństwem w intencji ojczyzny rozpoczęły się obchody 105 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W uroczystościach wzięli udział samorządowcy, przedstawiciele szkół, instytucji i organizacji samorządowych, a także mieszkańcy, którzy na rynku, składali wieńce oraz wiązanki kwiatów.
[FOTORELACJA]10680[/FOTORELACJA]
Święto niepodległości w Gostyniu, tradycyjnie już rozpoczęło się od nabożeństwa w intencji ojczyzny. Następnie poczty sztandarowe wraz z delegacjami oraz mieszkańcami Gostynia udały się na rynek, gdzie odbyła się druga część obchodów 105 rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Po wspólnym odśpiewaniu hymnu narodowego, głos zabrał wiceburmistrz Gostynia
Nadzieją i entuzjazmem powinniśmy żyć również dziś. Czasy bowiem mamy skomplikowane i trudne, ale nie aż tak jak nasi przodkowie w 1918 roku. Skoro oni po latach zawieruchy i w obliczu niepewności jutra potrafili cieszyć się z niepodległości, to o ileż bardziej my powinniśmy manifestować swój patriotyzm i przywiązanie do biało-czerwonych barw. Polska jest nasza, Polska jest jedna, Polska jest wspólna, wszelkie występujące dziś w niej różnice i konflikty mają charakter pozorny i drugorzędny w obliczu wyzwań i zagrożeń zewnętrznych. Obyśmy nigdy nie usłyszeli w kasynach światowych mocarstw słowa "sprawdzam". Obyśmy nie szukali notowań naszej polskiej krwi na światowych giełdach. Obyśmy potrafili docenić to co mamy i otoczyli tą niepodległość należytą troską i szacunkiem. - mówił podczas uroczystości Grzegorz Skorupski.
Następnie przedstawiciele samorządów, instytucji oraz placówek oświatowych a także partii politycznych złożyły kwiaty i wieńce pod pomnikiem Serca Jezusowego w Gostyniu. Gostyńskie uroczystości zakończyło wspólne odśpiewanie roty.
[ALERT]1699712527239[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz