Ty kanalio pewnie siedzisz w domu i baki zbijasz

Lulu: a jakże, nie przemęczam organizmu, nie czcze bożka ze „świętej książeczki”. Co do Twojego „ty kanalio” nie będę odpowiadał, widać, że wiara nie zawsze idzie w parze z wychowaniem

a tobie kto "zasyfił" resztki umysłu ?

Tom - mamy wolny kraj, nikt nie zmusza do religii, a to czy ja wierze w. Latającego potwora spagetti czy w innego bożka to już nie twój problem. Pisze jak jest, ulice są zasyfione i nikt znając życie tego nie posprząta

Letni pokaz mody uważam za otwarty

Może ty jak ci to przeszkadza

co za de...il

Ci ludzie to teraz gorsi od zwierząt.

A ciebie nie stać być taką mamuśką i zazdrość cię zżera. Buhaha

a ty nosisz spodnie czy tylko gacie ?

Trwoga to do Boga, niekoniecznie do księdza....

niektórzy z tych ludzi- myślę że sporo- zwłaszcza starsze spracowane osoby doświadczone przez życie i wiedzące jakie wartości są niezniszczalne w tym marnym szybko znikającym świecie -modlą się zwłaszcza za młodych pełnych pychy i egoizmu i braku tolerancji oby ich dusze po śmierci nie zginęły więc młodzieży trochę szacunku

Byle by aby. Byle by żeby. Proponuję nauczyć się stylu pisowni , bo jak się komuś coś zarzuca to samemu trzeba być idealnym. Pozdrawiam!!!!

Jak nadejdzie twoja ostatnia godzina to proponuje, żeby rodzina zakopała cię w ogródki a nie na cmentarz bo przecież cytując ciebie jacy księża taka procesja a jaki katolik taki pochówek.

Budzą się budzą ale tak jak napisałeś pomału. W dużych miastach idzie to o wiele szybciej. Wczoraj przejeżdżalam przez Poznań i te "orszaki" bo nie wiem jak to nazwać były słabiutkie. U nas jeszcze chodzą po kolendzie a tam już to na całe szczęście to zanika. Więc pomału ale jednak do przodu.

Będę się za was modlił.

Obudzisz się obudzisz. Pozdrawiam !

Ja kolego nie jestem z Gostynia, rzadko tam bywam :)

Cyz wiesz kto to jest analfabeta? A no to ten kto nie potrafi czytać lub czyta ale tego nie rozumie i coś mi się wydaje że nie rozumiesz tego co czytasz. Czy ja napisałem że jesteś z Gostynia? Napisałem że w Gn znane są Twoje grzeszki. Tak tak wstydź się wiem kim jesteś hahahaha

I nikt by po tobie nie płakał jakbyś na tych kwiatkach pojechał.

Na księży nalatujecie , a wśród was zboczeńcy , klepiącego wacka do procesji wstawiać. Żenada.

Cmentarz jest komunalny, prawda?

Hmmm i co z tego, że cmentarz komunalny. Jak umrzesz to będzie cię chował ksiądz bo przecież nie przywiozą cię tam i nie wrzucą do dołu i po sprawie. No chyba, że sobie załatwisz, że pochowa cię grabarz. Brawo!!!

A co ma piernik do wiatraka?

Podłość twoja nie zna granic.

Bo ksiądz w Piaskach przemawia do tych wierzących nie praktykujących, którzy wierzą bardzo ale nie mają czasu iść do kościoła. Pomyślał!!!

Jestem ciekawa Piasek czy twoje dzieci, jeśli je masz, są ochrzczone, szły do pierwszej komunii św., lub do bierzmowania? Ciekawe czy brałeś ślub kościelny? Jeśli tak to jesteś bardzo dwulicowym człowiekiem. Mamy wolny kraj i nikt nikomu niczego nie narzuca i ty oczywiście możesz być ateistą. Ja jestem katoliczką, chodzę do kościoła a moi znajomi np. nie chodzą ale ja nie mam do nich problemu. Nie chodzisz to nie ale daj spokój tym którzy chodzą.

Lala, jak możesz mówić że nikt nic nie narzuca jeśli ja mieszkając 3 ulice dalej nie słyszę nic poza księdzem i jego armią. Ja nie chce tego słuchać, lecz wyjścia nie mam. Przyjeżdżają goście i nie można w spokoju porozmawiać nawet we własnym domu bo ksiądz zagłusza rozmowę. Mówisz że jestem dwulicowy? Niby dlaczego? Bo nie podoba mi się że ksiądz drze japę? Ty byś chciała po 12h pracy wrócić do domu i zamiast odpocząć w spokoju, to słuchać kazań jakiegoś typa? Dziecko obudzone, marudzi i płacze bo spać nie może. Gdzie tu dwulicowość?

To może idź i powiedz mu żeby przestał drzeć jape. Ja bym tak zrobiła gdyby mi to przeszkadzało. Wasz ksiądz to jakiś ewenement bo ja jeszcze nigdzie nie spotkałam się z odprawianiem mszy o tej godzinie.

Lala - z kim bym nie rozmawiał to mówi to samo: gdzie o tej godzinie. Ale taka jest rzeczywistość. Do 21:50 wyją tak że nietoperze boją się latać :D Nie wiem czy to jakieś msze czy inne cuda. Dodam że codziennie. A, nie muszę chyba mówić że gdybym poszła/poszedł do księdza to wszystkie te stare dewoty by mnie zlinczowały. One nie mają co robić - konkretny brak zajęcia powoduje że lgną do kościoła jak pszczoły do ula. Jak na nie patrzę to dochodzę do wniosku że wiek emerytalny powinien zostać podniesiony do 80 lat. Jakby się chociaż 8h narobiła tak jak to by im sie wydzierać mord nie chciało (tak, wiem, swoje przepracowały).

Kaja - za to cierpliwość zna.

Szacunek - żeby był, to musi działać w dwie strony... Inna sprawa że u księdza nie ma nic za darmo (wszystko kosztuje "co łaska" ale wiadomo że 10pln nie dasz), więc mogę tylko podziękować innym za modlitwę za mnie, jednakże po mojej śmierci reklamować mnie przed Bogiem będzie ksiądz - i nie zrobi tego za darmo. Tak więc za modlitwę dziękuję tym starszym ludziom ale zapłacić i tak trzeba :D