To było wydarzenie na skalę krajową. Mieszkańcy Gostynia i okolic przy współpracy z doświadczonymi redaktorami, grafikami i pracownikami biblioteki  w partnerstwie z ogólnopolskimi wydawnictwami, stworzyli dwie niezwykłe publikacje - komiks i zbiór opowiadań, będące pokłosiem  trwającej blisko dwa lata ciężkiej pracy.

W Bibliotece Publicznej Miasta i Gminy Gostyń nie tylko można poczytać książki lub je wypożyczyć. Powstała tam również książka będąca zbiorem opowiadań i komiks z gostyńskim akcentem. Ich autorami są mieszkańcy regionu gostyńskiego.Wczoraj do rąk czytelników oddano zbiór opowiadań "Siedem Piór" napisany przez siedmiu najbardziej wytrwałych adeptów Pracowni Literackiej BPMiG, którzy rozwijali swój warsztat pod okiem Małgorzaty Nawrockiej–Żarneckiej (BPMiG), Macieja Parowskiego (Nowa Fantastyka), Patryka Mierzwy (Wydawnictwo Poznańskie), Pawła Wielopolskiego (SQN). Znajdują się w nim teksty Hanny Janickiej, Ewy Demskiej, Gabrieli Sowińskiej, Justyna Juliana Talagi, Marzeny Bojańskiej, Zofii Hałas i Weroniki Andrzejewskiej. Każde z opowiadań wpisuje się w inny gatunek, zaś łączy je związek pisarzy z Gostyniem. Ilustracje do tekstów stworzyła Zofia Hałas - Nie wiedziałam, że drzemie w nich taki potencjał. Wszystko wymagało doszlifowania i z czasem okazało się, że potrafią świetne opowiadania stworzyć - mówiła Małgorzata Nawrocka-Żarnecka, dr nauk humanistycznych i prowadząca pracownię literacką, która wspierała i instruowała pisarzy. - Zaczęli zwracać uwagę na styl, starałam się im pomóc szukać inspiracji, bo często mówili, że utykają w jednym punkcie i nie wiedza jak dalej iść. Na samym początku starałam się, żeby bardziej się otworzyli i zaczęli opowiadać. Początkowo było ciężko. Dziś siadamy i tworzymy historię w kilka minut. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak się zaprzyjaźniliśmy, potrafimy się super dogadywać i tworzyć. - mówiła dr Małgorzata Nawrocka-Żarnecka.

Autorzy publikacji nie kryli wzruszenia i radości i chętnie opowiadali o pasji do pisania. - Pisze od dziesięciu lat. Wcześniej moja twórczość trafiała do szuflady. Kiedy mama powiedziała mi o tworzeniu takiej pracowni w bibliotece postanowiłem przyjść...Poznałem gostyńskie pisarki, podszkoliłem, zdobyłem doświadczenia i praktyki. - mówił Justyn Julian Talaga (26l.) z Gostynia, autor opowiadania pt. "Spotkanie po latach". Gabriela Sowińska (17l.) z Gostynia podkreśla, że tak ogromny sukces było okupiony ciężką pracą. - Jak przyszłam nie pisałam nawet do szuflady. Jeśli już tylko wiersze...Po prostu szukałam miejsca dla siebie i spróbowałam pisać opowiadania. Zostałam i szlifowałam pisanie. A pisałam głównie z obserwacji, nie otwierałam się przed czytelnikiem...Tak powstało opowiadanie o ludzkiej chciwości "Perły z rzeki śmierci" - mówiła Gabriela Sowińska.

Światło dziennie ujrzał również komiks "Gost Town", który powstał w gostyńskiej pracowni komiksowej. Jej adepci pod nadzorem doświadczonego scenarzysty, rysownika i wydawcy Witolda Tkaczyka stworzyli zbiór obrazkowych opowieści o naszym mieście. Znalazły się w nim motywy obyczajowe, historyczne, fantastyczne i humorystyczne. Na ilustracjach pojawiają się budynki charakterystyczne dla Gostynia, np. siedziba gostyńskiej biblioteki, cukierniczka czy bazylika świętogórska.

Autorami komiksów są Zofia Wawrzynowicz, Laura Fornalik, Zuzanna Kempiak, Agnieszka Furmann i Jakub Skiba. Składem i opracowaniem graficznym pomostów zespalających komiksowe miniatury zajęła się gostyńska graficzka i ilustratorka Anna Teodorczyk. Również twórcy komiksów bardzo chętnie opowiadali o publikacji. - Jestem podekscytowana tym co się stało. Rysowałam komiks pt. "Postęp" w stylu dawnych lat, który mówi o tym jak postęp technologiczny przerósł jednego starszego mężczyznę i jego wspomnienia legły w gruzach - mówił Agnieszka Furmann (18l.) z Gostynia. Autorem scenariusza był Tomasz Teodorczyk, który pomagał również w działalności pracowni komiksowej. Z kolei Zofia Warzynowicz, (18l.) z Krobi postawiał na komiks historyczny,  inspirowany m.in. filmami o przygodach Indiany Jonesa. - W ten sposób przedstawiałam alternatywną historię tego co się w Gostyniu wydarzyło, w podziemiach świętogórskiej bazyliki - mówił autorka komiksu pt. "Tajemnica podziemia". Obie autorki przyznały, że komiks tworzyły po raz pierwszy, ale rysowaniem i malowaniem pasjonowały się już od najmłodszych lat.

Dumy i radości nie krył dyrektor biblioteki Przemysław Pawlak, główny pomysłodawca powstania pracowni. Już na wstępie zapowiedział, że to dopiero początek. - To nie jest koniec. To jest zamkniecie pewnego etapu i zarazem punkt zwrotny, bo te pracownie będą działać dalej i powstaną kolejne wydawnictwa. Już mamy pomysł na komiks o Wojciechu Długoraju... - mówi Przemysław Pawlak dodając, że najbardziej cieszy się z tego, ze autorami są mieszkańcy regionu gostyńskiego. - My tych twórców nie blokowaliśmy. Wyrażali w publikacjach to co chcieli - kontynuował. - My mieliśmy pomysł i pieniądze na organizacje. Zapewniliśmy im współprace z fachowcami, najlepszymi w Polsce....Dziś możemy powiedzieć, że finalnie książka i komiks są na najwyższym ogólnopolskim poziomie. Te wydawnictwa nie są w niczym gorsze od tych na półkach stojących w księgarniach - podsumował dyrektor biblioteki

Po uroczystej gali, w holu gostyńskiej książnicy można było nabyć egzemplarze i zdobyć autografy autorów, o których mamy nadzieję jeszcze usłyszymy. Obie publikacje dostępne są w siedzibie gostyńskiej biblioteki. Redakcja Gostyń24 gratuluje pomysłu stworzenia pracowni, a autorom życzy dalszych pomysłów! Chętnie o nich...napiszemy.