Pierwszy śnieg spowodował chaos. Dwie kolizje, powalone drzewa i zablokowana droga

Pierwszy w tym roku atak zimy w powiecie gostyńskim przyniósł nie tylko biały krajobraz na drogach, ale też poranne utrudnienia i interwencje służb. Po nocnych opadach śniegu i pogarszających się warunkach, doszło do dwóch kolizji drogowych. Zablokowana była też droga z Gostynia do Grabonoga, a strażacy usuwali powalone drzewa.

Od rana na drogach powiatu gostyńskiego odnotowano dwa zdarzenia drogowe w związku z trudnymi warunkami pogodowymi.

- Do pierwszej kolizji doszło około godz. 7:20 na ul. Nad Kanią w Gostyniu, kolejna kolizja miała miejsce około godziny 8:00 na ul. Powstańców Wlkp. w Pępowie - przekazuje kom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

Na szczęście były to zdarzenia zakwalifikowane jako kolizje, a nie wypadki, jednak każde z nich powodowało utrudnienia. To jednak nie wszystko. Funkcjonariusze zostali także skierowani na drogę z Gostynia do Grabonoga, gdzie problemy mieli kierowcy ciężarówek. Zalegający śnieg i śliska nawierzchnia sprawiły, że tiry nie były w stanie pokonać odcinka drogi, co przełożyło się na czasowe korki i spowolnienie ruchu.

- Policjanci zostali skierowani na drogę z Gostynia do Grabonoga, gdzie dwa samochody ciężarowe nie mogły przejechać z uwagi na trudne warunki drogowe i blokowały ruch. Funkcjonariusze pomagali w udrożnieniu ruchu - relacjonuje kom. Monika Curyk.

Z kolei strażacy z powiatu gostyńskiego dwukrotnie wyjeżdżali do powalonych drzew, interweniowali w Stankowie oraz w Wilkonicach.

Foto: OSP Pępowo

[ZT]85017[/ZT]

[ZT]84996[/ZT]

[ZT]84975[/ZT]

[ALERT]1764151581994[/ALERT]