Mieszkańcy niektórych wiosek w rejonie Krobi mogą w każdej chwili spodziewać się wizyty geodetów, którzy będą dokonywali pomiaru ich gruntów i budynków. Jak podkreślają urzędnicy pomiary nie mają charakteru kontrolnego, ale geodetów trzeba na posesję wpuścić.
Do 30 listopada 2021 r., w obrębach geodezyjnych wsi: Chumiętki, Chwałkowo, Ciołkowo, Gogolewo, Karzec, Niepart, Potarzyca, Przyborowo oraz Ziemlin, będą trwały prace geodezyjne i kartograficzne, związane z ewidencją gruntów i budynków. - Modernizacja ma na celu dostosowanie jej do wymogów Rozporządzenia Ministra Rozwoju Regionalnego i Budownictwa z dnia 29 marca 2001 r. w sprawie ewidencji gruntów i budynków (tj. Dz. U. z 2019 r., poz. 393) doprowadzenie jej do zgodności ze stanem prawnym oraz faktycznym poprzez uzupełnienie ewidencji gruntów i budynków w szczególności o dane dotyczące wszystkich budynków, lokali i klasoużytków gruntowych na terenach zurbanizowanych - wyjaśnia Piotr Radoła - zastępca naczelnika Wydziału Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami ze Starostwa Powiatowego w Gostyniu.
Jak zapewniają urzędnicy pomiary te nie mają charakteru kontrolnego, a każdy właściciel powinien umożliwić geodetom wejście na teren posesji - Ze względu na zgłaszane do nas obawy właścicieli nieruchomości co do wejścia geodetów na teren posesji, wyjaśniamy, że zgodnie z art. 13 prawa geodezyjnego i kartograficznego osoby wykonujące prace geodezyjne mają prawo wstępu na grunt i do obiektów budowlanych oraz do dokonywania niezbędnych czynności związanych z wykonywanymi pracami, a właściciel lub inna osoba władająca nieruchomością jest obowiązana umożliwić wykonanie tych prac - tłumaczy Piotr Radoła - zastępca naczelnika Wydziału Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami, dodając - Pracownicy firmy geodezyjnej mogą pytać właścicieli o budynki, np. funkcję budynku, rok zakończenia budowy/przebudowy czy technologię jego wykonania. Geodeci zweryfikują ponadto zaliczenie gruntów do użytków zabudowanych i zurbanizowanych oraz rolnych zabudowanych
Co jeśli ktoś nie wpuści geodetów na własne podwórko? Niestety musi liczyć się ze sankcjami. Zgodnie z art. 48 prawa geodezyjnego i kartograficznego, kto utrudnia lub uniemożliwia osobie wykonującej prace geodezyjne i kartograficzne wejście na grunt lub do obiektu budowlanego i dokonanie niezbędnych czynności związanych z wykonywaną pracą - podlega karze grzywny. Wysokość kary regulują przepisy o wykroczeniach.
[ALERT]1619512631739[/ALERT]
Czy "Podleśna" będzie świecić pustkami? Mamy odpowiedź
Przerobić na biura ,nikt nie będzie pytał po co ,a zapełnia się na pewno ..
RadaR
23:10, 2025-11-13
Łapawa nie ma wątpliwości! Napisał co myśli i pokazał..
Ty pisowski sprzedawczyku oby to ostatnia kadencja!!
Ostatnia kadencja
22:49, 2025-11-13
Parkowałeś za darmo między blokami? To koniec...
Podobno nikt nie parkował na gawronach spoza osiedla, a tu się okazuje, że połowa gostynia się dzisiaj zesrała o gen darmowy parking własności spółdzielni mieszkaniowej, który jest utrzymywany przez mieszkańców. Tak to my płacimy Panu który dba tu o porządek tak to my płacimy za naprawę nawierchni I nie żaden Heniek czy Bożena co idzie na pocztę albo na deptak tu ze swojej kieszeni nie wykłada. Nagle wszyscy robią zakupy w zoologicznym, a wiekszosc klientów to mieszkańcy z najbliższej okolicy. Czemu nie *%#)!& sie że pod rosmanem parking jest płatny albo pod pireusem. No tak powiem wam, że to są prywatne parkingi za które ktos musiał zapłacić, za kostkę za kopakrw za pracę takie pieniądze których wy popaprańce nie widzieliście na oczy nigdy, z nieba te ładne parkingi z kostki nie spadły i to nie było też czary mary. Idźcie do kopsu moze jakiś parking wum dadzummm
Proszepana
21:32, 2025-11-13
Parkowałeś za darmo między blokami? To koniec...
Szczam na gawsy
Urhfhfyfhgdgeh
20:41, 2025-11-13
10 15
Nagle połowa właścicieli dowie się że ma źle kupione grunty bądź też dokumenty będą przeczyły stanu faktycznemu no i najważniejsza kwestia to podatki które nagle poszybują w górę no bo obiecane ludziom pieniążki trzeba skąś pozyskać Zabrać jednym by dać drugim.
17 18
Ja tam nikogo nie wpuszczam, Jest wirus nie chcę się zarazić!!!
9 19
Ja mam transparent z listopada z marszu kobiet z napisem WYPIER.... Ć. Mogę pożyczyć jak by co ;)
8 13
Czyżby ewidencja pod kopalnię?
10 20
Haha mają gospodarze swój kochany pis i teraz ewidencja gruntów a potem kopalnia sprzedali się za obiecane wyrównanie dopłat do hektara a mają najmniejsze w UE ***** ***
5 12
synek wyszedł z odsiadki, i mówi do mamy pójdę po odszkodowanie do skarbu państa jak tam szedłem miałem dziurke jak 10 gr teraz mam jak 5 zł, a mama mów do synka warto o te *%#)!& 4,90 zł sadzić skarb państwa.
5 13
No to Pisiory szykują tereny pod kopalnie, trzeba dokładnie sprawdzić ile gruntów i domost pójdzie pod wysiedlenie...
19 3
Baby ucikać do lasu, bo dochtory z miasta przyjechały, chcum badania robić?!?!?!
4 0
Widzę, że komentujący mają mega wiedzę po.co.tonsie dzieje.
Swoją drogą, że ta cała modernizacja to jeden wielki pic na wodę.
Przyjdą koledzy gostyńskich urzędników razem z nimi i zrobią na "a ch*j tam", jak już niejedno zrobili.
1 0
A pan geodeta to pracuje za łapówki tak jak koledzy by ich chronić czy rzetelnie
5 1
Typowa kontrol, nic więcej i późnej ewentualnie kary.
5 1
Bamber nie płaci podatku od nieruchomości a w tych budynkach prowadzi działalność gospodarczą ,jeszcze można zgłosić w tym tygodniu
4 1
Modernizacje ewidencji gruntów przeprowadza się co jakiś czas w całym kraju. Nie ma to kompletnie żadnego związku z żadną kopalnią.
4 2
Potem się dziwią ze ktoś nabiera starszych ludzi jak każdy ma prawo wejść na posesję, w tak ulubienej hameryce co się politycy zachwycają wybierał by śrut z gaci za wejście bez zezwolenia.
3 1
Czytając komentarze załamuje ręce jak bardzo mało ludzi ma jakąkolwiek wiedzę w zakresie cyfryzacji, administracji i ewidencji własnego gruntu. Może pokrótce wyjaśnię zagubionym duszom co to szukają drugiego dna. Wspomniane pomiary w artykule mają charakter "odświeżenia" tego co jest na mapach i w zasobach geodezyjnych. W każdej chwili możemy podejrzeć na portalach geo nasze działki i budynki a taka inwentaryzacja (pomiar stanu faktycznego ściślej) ma za zadanie zaktualizować to wszystko. Nic więcej.
1 1
Tak się sklada że geodeci z gostynia to łajdactwo najwyższej kategorii jedyne co potrafię to fałszować dokomenty dokonywać tzw błędnych wadliwych pomiarów robiąc tym samym problemy ludziom
A to jaka jest gostyńska geodezja to udowodnił były Drektor ośrodka kartografi i dokumentacji w Gostyniu który został skazany prawomocnym wyrokiem
1 0
Tylko widzisz rolnik, że ten dyrektor co zaufał swoim współpracownikom
( niejakiemu damskiemu bokserowi) to dostał największa karę, a ten co narobił gnoju to tylko 3 tys. zł. zapłacił i się śmieje mu w twarz. Mam pytanie ,po co narodowy spis powszechny jak dodatkowo geodeci robią pomiary i to na terenie gdzie m być kopalnia? Czy was to nie dziwi ?