Posadzili drzewka za ponad 40 tys. złotych. W akcji pomagali sami mieszkańcy

Dobiegł końca ostatni etap tegorocznych nasadzeń drzew miododajnych na terenie gminy Krobia. Ponad pół tysiąca drzewek pojawiło się w Krobi i okolicznych wioskach, o co niejednokrotnie zadbali sami mieszkańcy angażując się w prace. Całkowita wartość przedsięwzięcia wyniosła ponad 40 tys. złotych, część wydatków pokryło dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego. 

W sumie posadzonych zostało 513 drzew, w tym klony platanolistne, lipy drobnolistne, czereśnie, klony jawor i klony polne, buki zwyczajne, wierzby iwy, jarzęby pospolite czy robinie akacjowe. Nowe nasadzenia pojawiły się w Bukownicy, Ciołkowie, Chwałkowie, Domachowie, Gogolewie, Grabianowie, Krobi, Kuczynie, Kuczynce, Posadowie, Potarzycy, Pudliszkach, Rogowie, Starej Krobi, Sułkowicach i Ziemlinie.  Akcja cieszyła się sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców, którzy pomagali w pracach.

- Całkowita wartość przedsięwzięcia wyniosła 42.540 zł z czego 11.430 zł stanowiły środki pozyskane przez Gminę Krobia z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu w ramach programu dofinansowania zakupu przez samorządy sadzonek drzew miododajnych - informuje Adam Sarbinowski z Urzędu Miejskiego w Krobi. - Warto podkreślić, po raz kolejny już zresztą, że celem realizowanych co roku przez Gminę Krobia nasadzeń drzew miododajnych, jest przede wszystkim zwiększenie populacji pszczół miodnych, które są głównym zapylaczem roślin, nie tylko uprawnych, ale również dziko żyjących. Ich liczba w ostatnich latach niestety spada, głównie na skutek chorób rodzin pszczelich, stosowania różnego rodzaju pestycydów szkodliwych dla tych owadów oraz nieprzestrzegania godzin wykonywania oprysków - podsumował urzędnik.

[ALERT]1605700787337[/ALERT]