130 zawodników wystartowało w trzecim Biegu im. senatora Stanisława Karłowskiego w Szelejewie. Uczestnicy mieli do wyboru trzy dystanse, w zależności od wieku. Nie liczył się wynik, lecz dobra zabawa. Wydarzeniu towarzyszył festyn rodzinny w "Żgalinach".
Po pandemicznej przerwie na starcie biegu im. senatora Stanisława Karłowskiego stanęła mniejsza liczba biegaczy.
- We wcześniejszych edycjach było większe zainteresowanie, ale sadzimy, że jest to spowodowane dłuższą przerwą, ponadto jest dzisiaj sporo imprez - mówiła Edyta Biernacka, prezes fundacji "Fabryka Pomysłów", będącej organizatorem biegu.
Na głównym, senatorskim dystansie wystartowało 49 zawodników, którzy zmierzyli się z 5-kilometrową trasę. Z kolei młodzież sprawdza się na odcinku 1,1 km, a najmłodsi biegali wokół stawu w Żgalinach na dystansie 300 metrów.
Oprócz samego biegu była też okazja przypomnienia postaci senatora Stanisława Karłowskiego.
- Jakiś czas temu próbowaliśmy różnymi działaniami przybliżyć postać Stanisława Karłowskiego, który działał na tym terenie. Był senatorem, założył bank cukrownictwa, uprawiał bio żywność i stąd ten bieg, który ma zachęcać do uprawiania sportów, aktywności. Tutaj nie ma pomiaru czasu, każdy biegnie na swoje możliwości - mówiła prezes Edyta Biernacka.
Wydarzeniu towarzyszył rodzinny festyn. Była zupa, placki, kawa, losowanie nagród i zbiórka na rzecz Zuzi Suleckiej z Piasków.
[ALERT]1654418279407[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz