Nie udało się osiągnąć porozumienia pomiędzy dwoma największymi ugrupowaniami, w Radzie Miejskiej Borku Wielkopolskiego. Samorządowa Koalicja Współpracy, która zdobyła nieco więcej mandatów niż proburmistrzowskie Forum Demokratyczne, nie uszanowało jak twierdzi Marek Rożek wyborczego wyniku, zagarniając dla siebie niemal wszystkie ważne funkcje w nowej Radzie.

Pierwsza w nowej kadencji sesja Rady Miejskiej Borku Wlkp. była nieco inna niż poprzednie. Obrady można było oglądać na żywo w sieci, a radni zamiast podnoszenia reki mieli do dyspozycji specjalne urządzenia do głosowania. Po naciśnięciu właściwego przycisku, na ekranie ukazywały się informacje o decyzji podjętej przez poszczególnych radnych, a także podsumowanie wyniku głosowania.

Obrady rozpoczęto od przekazania włodarzowi gminy oraz 15 nowym radnym zaświadczeń potwierdzających wybór, które po kolei wręczała Wiesława Wójcik, przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej. Zaraz potem rajcy i burmistrz Marek Rożek złożyli uroczyste ślubowanie – Obejmując urząd burmistrza gminy, uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców gminy. Tak mi dopomóż Bóg... Wypowiedziane przez burmistrza słowa roty nagrodzono brawami, a prowadzący sesję Andrzej Kubiak, złożył włodarzowi gratulacje i życzył sukcesów na kolejna kadencję oraz dobrej współpracy z radnymi.

Kolejnym punktem pierwszego zgromadzenia radnych był wybór nowego przewodniczącego Rady Miejskiej Borku Wlkp. Zgłoszono dwóch kandydatów – Tomasza Pawlaka KWW Ziemia Borecka i Damiana Florczyka reprezentującego Forum Demokratyczne. Pierwszy z nich uzyskał 8 głosów, drugi 6 głosów poparcia, przy jednym głosie nieważnym, a więc mniej więcej tak, jak kształtuje się linia podziału mandatów  – SKW 7 radnych, Forum Demokratyczne – 6 radnych Ziemia Borecka 1 radny i PSL – 1 radny.  Nowym przewodniczącym Rady Miejskiej Borku Wlkp. został więc Tomasz Pawlak, reprezentujący KWW Ziemia Borecka, zastępując na tym stanowisku Andrzeja Kubiaka PSL

Patrząc na rozkład głosów, wybór dwóch wiceprzewodniczących rady był raczej do przewidzenia. Zgłoszono trzech kandydatów – Tomasza Szczepaniaka i Romualda Gawrońskiego z SKW, a także Magdalenę Przybylak, reprezentującą Forum Demokratyczne. W głosowaniu obaj panowie otrzymali po 8 głosów poparcia, zaś Magdalena Przybylak 6. Podobnie jak w głosowaniu na przewodniczącego rady, jeden głos okazał się nieważny. Nowymi wiceprzewodniczącymi Rady Miejskiej Borku Wlkp. zostali więc Tomasz Szczepaniak i Romuald Gawroński, którzy funkcje tę pełnili również w poprzedniej kadencji.

Z takiego obrotu sprawy nie bardzo zadowolony jest burmistrz Marek Rożek, który uważa, że SKW nie uszanowało wyniku wyborów, zagarniając wyłącznie dla siebie najważniejsze funkcje w radzie, mimo nieznacznej przewagi nad Forum Demokratycznym - W czwartek spotkałem się z przedstawicielami SKW, tu na tej sali, w celu zawarcia jakiegokolwiek porozumienia dobrej współpracy na przyszłość. Przedstawiliśmy niewygórowane warunki, niestety SKW miało inny pogląd na ten temat i tych warunków nie spełniło, w żadnym stopniu. W związku z tym deklaracja o współpracy są niczym – mówił po zakończeniu sesji burmistrz Marek Rożek

Burmistrz tłumaczył też jak wygląda obecna sytuacja i dlaczego jest zniesmaczony taka postawą swoich politycznych konkurentów. Jego zdaniem radni Forum Demokratycznego drugiego największego ugrupowanie w Radzie powinni otrzymać funkcję wiceprzewodniczącego Rady oraz dwóch przewodniczących komisji  – Jeżeli mamy sześciu radnych, oni maja ośmiu, to przy całym szacunku... mówię ośmiu, bo rzeczywiście jest ich siedmiu, a Ziemia Borecka, to przecież nic innego jak ukryta część SKW, każdy o tym doskonale wie. O czym więc będziemy mówić? (…) Jeśli  oni mają ośmiu radnych, my mamy sześciu, a jest trzech członków prezydium i cztery komisje, co razem daje siedem, to podział cztery do trzech jest chyba uczciwy, skoro oddajemy też przewodniczącego? - pytał Marek Rożek dodając -  Nie można też zapominać, że władzą wykonawczą jest burmistrz, który uzyskał 82% głosów, co też należy uszanować. Ci państwo tego nie uszanowali. (…) Suche deklaracje, jakieś uściski rąk to są pozory. (…) My chcieliśmy zwykłej przyzwoitości, uczciwego podejścia do sprawy, jako początek dobrej współpracy na przyszłość – dodał Marek Rożek. Zapytany co zamierza dalej robić patrząc na obecny rozkład sił odpowiedział – Będę cały czas robił swoje, jak dotąd i nic mnie nie zatrzyma...

Podczas wczorajszego posiedzenia radni wybrali też większość przewodniczących komisji stałych. Nie udało się tylko w przypadku Komisji Rewizyjnej. Zgłoszony do objęcia tej funkcji Artur Osowicz, kandydat Samorządowej Koalicji Współpracy nie uzyskał wymaganej większości, dlatego wybór będzie musiał być powtórzony.