W pępowskich plantach zorganizowano mikołajkowy festyn, którego finałem było odpalenie choinki ze św. Mikołajem. Impreza zakończyła się wcześniej niż zakładano. - Dzwonili mieszkańcy i dopytywali czy Mikołajki nie mogą zakończyć się godzinę wcześniej, bo nasza reprezentacja gra historyczny mecz na Mundialu w Katarze - mówił Leszek Żelazny, dyrektor GCKiAL w Pępowie.     

Po raz piąty w pępowskich plantach odpalono uroczyście choinkę. Wcześniej jednak głos zabrał wójt Grzegorz Matuszak.

- Pogoda jest iście grudniowa, choć nie ma śniegu -zaczął wójt Grzegorz Matuszak.

- Życzę wszystkim z okazji nadchodzących świąt - dzieciom, rodzicom, wszystkim mieszkańcom - zdrowych, radosnych, pogodnych świąt Bożego Narodzenia i wszelkiej pomyślności w nowym 2023 roku, abyśmy mogli za rok przy tej naszej choince spotkać i razem świętować i cieszyć się - mówił włodarz gminy Pępowo. 

Zanim świąteczne drzewko rozświetliły światełka, zarówno dzieci jak i dorośli chętnie korzystali ze specjalnie przygotowanych atrakcji. Była fotobudka stoiska z ciepłymi napojami, a także występy sekcji Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Aktywności Lokalnej - Zumba Kids i orkiestry Big Band kierowanej przez Ireneusza Chmielarczyka. Hitem okazał się jednak ciągnik służący za mechanicznego renifera, który ciągnął sanie. Chętnych nie brakowało. Na dzieci  czekały też słodkie paczuszki. Rozdano ich 400 sztuk i brała udział w losowaniu.

- Każda paczka miała numer, który następnie brał udział w losowaniu zimowych gadżetów ufundowanych przez sponsorów. - mówił Leszek Żelazny, dyrektor GOKSiAL w Pępowie.  

[FOTORELACJA]9854[/FOTORELACJA]

Zabawa skończyła się godzinę wcześniej niż planowali organizatorzy. Wszystko przez mecz Polska - Francja na Mundialu w Katarze.

- Mikołajki były zaplanowane na godz. 15:00 i miały zakończyć się około 17:00, ale nastąpiło coś nadzwyczajnego związanego z Mistrzostwami Świata w Katarze. Dzwonili mieszkańcy i dopytywali czy Mikołajki nie mogą zakończyć się godzinę wcześniej, bo nasza reprezentacja gra historyczny mecz na Mundialu. Wyszliśmy naprzeciw naszym mieszkańcom - mówił Leszek Żelazny, dyrektor GCKiAL w Pępowie. 

Wydarzenie poprzedził świąteczny kiermasz rękodzieła w pępowskim ośrodku kultury współorganizowany przez Stowarzyszenie "Ziołowieś Pępowo”. Oprócz wystawców z tradycyjnymi bombkami, kosmetykami i dekoracjami pojawiły się także stoiska z zabawkami, czapkami i rękawicami,  biżuterią i słodyczami. W holu GOKSiAL można było też wykonać  świąteczną sesję fotograficzną. Były animacje i malowanie buziek, a z głośników płynęła nastrojowa muzyka.

[ALERT]1670228706676[/ALERT]