Zakończył się remont ul. Krótkiej w Gostyniu. Bruk zastąpiła kostka, pobudowano chodniki, jest gdzie zaparkować auto. Pojawiły się jednak...

puknij się babo w ten pusty łeb

Radna osiągnęła cel, nazwisko jest w mediach i.moze się przyda przy następnych wyborach. Czy przez ostatnie 3 lata radna podejmowała jakies inicjatywy ?

A mnie bardziej interesuje, gdzie się bruk podział?

Właśnie ze pani na rację! Niech wam nie przyjdzie nigdy jeździć na wózku lub pomagać takiej osobie przy takich niby dla was małych przeszkodach!! A że ktoś to źle zrobił to teraz postawia znak ze taka strefa i tak wyjdą z tego...

Pani radna zamiast zaczekać na finał i stosowne oznakowanie robi niepotrzebne zamieszanie i domaga się...właśnie czego się domaga? Wózek inwalidzki będzie się swobodnie przemieszczał w całej przestrzeni i będzie miał pierwszeństwo przed innymi pojazdami. Nazwiska i podpisy projektantów są pewnie do wglądu tylko chyba uprawnień nie uda się zakwestionować.

Uprawnienia można mieć a przy tym zero pojęcia P Krystyna ma rację 👍

była piękna uliczka z 200 letnim starodrukiem
było miejsca na 20 samochodów a jest na 10
po co taki szeroki chodnik
tam nie ma pieszych w ogóle przecież
kto to projektował to jedna sprawa
ważniejsze kto zatwierdził ten bubel
- kolejna betonowa pustynia
cała woda opadowa będzie do kanalizacji spływać
zamiast wsiąknąć i zasilić nasze wodne cieki naturalne

no i najważniejsze
GDZIE JEST STARY BRUK
KOSTKA WYTRZYMIE GÓRA 30 LAT
A KAMIEŃ BYŁ NA WIEKI

Pan Konieczny jak zwykle urarzony , że ktoś śmiał mu prawdę powiedzieć. Trzeba pamiętać, że urzędnikiem na stołku się bywa i nie jest to fucha na zawsze. Brawo Pani Radna.

No cóż, w Gostyniu nie widać osób na wózkach z wiadomego powodu , urzędnicy powinni sami przetestować te krawężniki, ale nie !!!!dobrze że ktoś zwrócił wreszcie na to uwagę

U kogo za domem teraz jest ten piękny stary bruk?

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejsc...

Jak byla nauczycielką to ja lubiłem. Teraz jak w polityce to nie lubię.

Urzędnik na 🙂zdjęciu to złota rączka 🤣

Wreszcie temat wysokich krawężników. Dla kogoś kto jeździ na wózku inwalidzkim to zmora!
Brawo dla radnej że podjęła ten temat!

Od 20 lat poruszam się na wózku inwalidzkim, kilkakrotnie kontaktowałam się z Urzędem Miejskim aby poprawiali to co w trakcie remontów ulic schrzanili. Np. remont / kiedyś/ krzyżówki koło kina, z jednej strony można było zjechać, ale podjechać na drugiej stronie ulicy było niemożliwe. Takich przykładów mogłabym dawać wiele. Osoby sprawne myślą, że one nigdy nie będą zdane na wózek inwalidzki i stąd takie anomalia. Na szczęście po moich interwencjach, sprawy poprawiono. Ale czy takim wielkim problemem jest zasięgnąć opinii mieszkańców niepełnosprawnych ruchowo? Po co coś poprawiać, kiedy można od ręki zrobić tak jak powinno być. BRAWO PANI RADNA!!!

Zastanawiam sie czy zawsze musi tak byc?, a moze wystarczylo tylko przypilnowac wykonawcy? Jezeli kraweznik jest za wysoki to niech to wykonawca poprawia!, a nie znaki stawia 😡. Jezeli bubel poprawia sie znakiem drogowym, to lepiej od razu postawic mur na pół metra a przed nim znak ze wejscie na ulice Krótką tylko przez posesje p.prokurator. moze o to chodzi, zeby zaraz wiadomo komu wyplacac omega odszkodowania za *%#)!& zderzaki przy super furach. Pani radna ma racje, gdzies w tym wszystkim zapomniano o niepełnosprawnych, pomijajac fakt ze uliczka stracila swoj urok, a wystarczyl remont bruku troche zieleni,stylowe latarnie i moglo byc pieknie, a jest jak zawsze BETON. Mr Konieczny co sie stalo z brukiem?, bo byl on wiecej warty niz remont tej calej ulicy. Radni tego miasta moze takie pytanie powinno paśc na sesji. Czy byla zrobiona niezalezna wycena wartosci tego bruku? Czy byla zgoda konserwatora zabytkow itd itp

Na jakiej podstawie chcesz jego IP? Bo nic złego tutaj nie napisał... Trochę się zapoznaj z prawem jak chcesz zaświecić...

Jak dla mnie szkoda było likwidować ten bruk jedyba stara pamiątka. A rzeczywiście bo zamiast 40 trzeba jechać 49km/h.
Albo też jakby tą drogą była 200 km to rozumiałbym ale te kilkaset metrów?
Żeby się pośpieszyć? Czy co?

Jeszcze mam prośbę do Pani Radnej aby zainteresowała się zastawianiem chodników przez właścicielki kwiaciarni, szczególnie na uliczkach łącznikowych, gdzie chodnik ma niewiele ponad metr. Pytałam kiedyś strażnika miejskiego, stwierdził, że widać "miasto" daje na to zgodę. Mojej zgody NA TO nie ma. Na wąskim chodniczku ani się wycofać nie mogę, ani przejechać, a niejedna pani kwiaciarka ma jeszcze pretensje, gdy proszę o usunięcie kwiatów abym mogła przejechać. Coś tu jest nie tak jak powinno. Wdzięczna będę za interwencję.

ten Konieczny to jakiś niewypał.