Zużyte folie, tuby po klejach silikonowych i foliowe worki zamiast do kontenerów zostały przysypane ziemią. W porę zainterweniował jeden z mieszkańców, który wysłał do nas wiadomość wraz ze zdjęciami. Sprawą zainteresowali się gostyńscy urzędnicy oraz straż miejska.

Osiedle Słoneczne w Gostyniu rośnie i pięknieje w oczach. Powstają kolejne bloki, miejsca parkingowe, alejki... Ludzie płacą spore pieniądze, żeby tam zamieszkać, bo wszystko wydaje się spójne i przemyślane. Tymczasem jest coś, o czym z pewnością deweloper wolałby nie mówić.  Jeden z mieszkańców zwrócił uwagę na obecnie prowadzoną tam inwestycję. Nie przeszedł  obojętnie widząc sterty ziemi zmieszanej ze śmieciami.  - W taki sposób firma budująca bloki na os. Słonecznym pozbywa się ziemi z wykopów - napisał w e-mailu do naszej redakcji gostynianin. - Skarpa jest niejednolita, rozwarstwia się. (...) Przy okazji wraz ze zbędną ziemią firma "utylizuje" odpady. Ze skarpy wystają deski, folie, zużyte tuby po silikonach, worki i wiele więcej niespodzianek. Czy usypywanie skarpy jest wykonywane legalnie i zgodnie ze sztuką? Czy śmieci znalazły się tam "przypadkiem"? - czytamy w przesłanej wiadomości.

Po naszej interwencji, gostyńscy urzędnicy wraz ze strażnikami miejskimi udali się na miejsce. W tym czasie trwały już prace związane z równaniem terenu - Zwróciliśmy się do firmy Rawbud o uporządkowanie terenu - informuje Marzena Paluszkiewicz, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gostyniu. Z informacji komendanta gostyńskiej straży miejskiej wynika, że teren został oczyszczony. Są także  zapewnienia, że funkcjonariusze częściej będą zwracać na teren budowy, by do podobnych sytuacji nie dochodziło. W tej sprawie zwróciliśmy się także do zarządu firmy o komentarz. Czekaliśmy kilka dni. Mimo zapewnień do dziś nie mamy odpowiedzi.