Nie z książką, ale z kiełbasą - tak gostyńska biblioteka rozpoczęła tegoroczną majówkę. Było wielkie grillowanie, ale też gry, zabawy integracyjne i akcenty patriotyczne. Jak zapowiedział Przemysław Pawlak, dyrektor gostyńskiej książnicy, podobnych imprez będzie więcej w różnych rejonach miasta.
Gostyńska biblioteka na początek majówki zaproponowała mieszkańcom wspólne grillowanie. - Bierzemy pod uwagę to, że rozpoczyna się majowy weekend, który w Polsce kojarzy się z dniami spędzonymi z rodziną, dniem flagi, Konstytucją 3 maja i oczywiście z grillowaniem na podwórkach czy w ogrodach. Stwierdziliśmy, że mamy przed biblioteką sympatyczny trawnik i trzeba go wykorzystać - mówił Przemysław Pawlak, dyrektor Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Gostyń. Oprócz kiełbasy były gry, zabawy integracyjne i ruchowe dla całych rodzin. Nie zabrakło też akcentów patriotycznych. Niemal każda osoba odwiedzająca bibliotekę otrzymała tego dnia chorągiewkę w barwach narodowych, z którą w święto 3 maja będzie mogłą przyjść na gostyński rynek.
Podobnych imprez organizowanych przez gostyńską bibliotekę możemy spodziewać się więcej. - Ruszamy z cyklem wakacyjnym „Czytaj z Franciszką”. Będzie to cykl kilku imprez, spotkań, pikników promujących czytelnictwo w różnych miejscach w Gostyniu - zapowiada dyrektor Przemysław Pawlak. Inspiracją do powstania cyklu była postać Franciszki Wilczkowiakowej. - To jedna z pierwszych posłanek w polskim sejmie pochodząca z naszego terenu – a w tym roku przypada 100-lecie praw wyborczych kobiet - oprócz tego Franciszka Wilczkowiakowa była wybitną działaczką emigracyjną w Niemczech, prowadziła polska księgarnię dla robotników - wyjaśniał dyrektor Przemysław Pawlak. - W ten sposób będziemy łączyć wątek literacki, 100-lecia kobiet i promocji czytelnictwa w różnych punktach miasta - podsumowuje dyrektor Pawlak.
To było święto z energią na całą jesień!Spotkali się...
Sala wypełniona po brzegi w większości mądrymi i inteligentnymi kobietami. Dlaczego żadna z nich nie została następczynią pana Maćkowiaka? Czy zawsze muszą to być wybory sympatyków pewnych osób?
Dlaczego?
16:57, 2025-10-09
Pilnie potrzebna jest krew dla 3-letniego Krzysia!
Mieszkamy w chorym kraju państwo sprzedaję krew na zachód a ludzie chorzy muszą prosić o pomoc
Gdfgg
16:54, 2025-10-09
NIelegalne koczowisko na gostyńskim osiedlu. Para...
Lepiej jak burmistrz ma paru zastępców i biorą nie małe pieniądze niż otworzyć jakąś noclegownię za tę kasę
Thhhh
16:46, 2025-10-09
To co robił nie mieści się w głowie. Dostał nakaz...
Trzeba takich zaraz do izolatki,albo obić mu pysk
Pingwin
16:37, 2025-10-09
2 2
"Podobnych eventów organizowanych przez gostyńską bibliotekę możemy spodziewać się więcej." - uważam, że język polski jest bardzo bogaty i nie trzeba posługiwać się "eventami" a wystarczy powiedzieć " wydarzenie, zdarzenie itp.". No ale to pewnie by nie brzmiało odkrywczo w ustach Dyrektora. Promujmy mowę polską, bo ona jest piękna i w roku jubileuszowym należy jej się specjalny szacunek!!!
4 2
Ciekawe czy bułkę z kotletem nazywasz bułką z kotletem czy zwyczajnie burgerem? Niektóre słowa od dawna wpisują się w język polski, chociaż może tego nie zauważasz. Podobnie jak zwyczaje czy nawyki. Chcesz z tym walczyć twoja sprawa, ale nie miej pretensji do ogrodnika, że chwali się swoim ogrodem. Pozdrawiam
0 2
Coś mały ten grill .