To były udane dni dla zawodników Kolarskiego Klubu Sportowego "KKS Gostyń". Podopieczni Waldemara Minty aż trzykrotnie stawali na podium podczas zawodów Pucharu Polski w Koziegłowach.
Siódma seria Puchu Polski to trzy miejsca na podium dla kolarzy KKS Gostyń. W kategorii młodzików świetnie pojechał Jan Jędryczka, który zajął drugie miejsce w wyścigu ze startu wspólnego pokonując ponad 30 km dystans z czasem 52:19 i tracąc zaledwie trzy sekundy do zwycięzcy.
- Wymagało to niesamowitej mobilizacji z mojej strony, aby nim sterować, by podjął rękawice. Jan ma co bardzo dobre możliwości wydolnościowe, ale nie ma tej przebojowości w sobie, aby pchać się i wygrywać. Dał radę i stanął na podium i to w tak prestiżowej imprezie - mówił trener Waldemar Minta.
W kategorii juniorów młodszych bardzo dobrze zaprezentował się również Jan Mróz, który dotarł do mety jako trzeci zawodnik.
- Myślę, że wzmocni go to psychicznie, tym bardziej, że dzień wcześniej na torze w Kaliszu nie poszło mu najlepiej, przewrócił się - mówił trener Waldemar Minta.
Wysokie drugie miejsce zajął również Tomasz Andrzejczak, który dystans ponad 90 km pokonał z czasem 2:12:58 i stracił zaledwie 2 sekundy do reprezentanta KTK Kalisz.
- Bardzo dobry wyścig Tomka. Pojechał w 8-osobowej ucieczce, a ścigał z zawodnikami w wieku 19-23, czyli w kategorii, w której jeździ Kacper Majewski i on również wjechał na podium. Cieszy mnie, że dwóch tych ludzi dojechało do mety razem i z dobrymi pozycjami - mówił Waldemar Minta.
Tomasz Andrzejczak wynik uważa za bardzo dobry i przekonuje, że dał z siebie wszystko.
- Kolarz z Kalisza był szybszy na finiszu, ale jestem zadowolony, to dla mnie dobry prognostyk, bo niebawem Mistrzostwa Polski planowane na ostatni weekend czerwca - mówił Tomasz Andrzejczak, zawodnik KKS Gostyń.
Gostyńscy kolarze nie zwalniają tempa i w najbliższy weekend będą się ścigać w Chrzypsku Wielkim.
[ALERT]1655209024012[/ALERT]
Goniły dziecko na hulajnodze, ścigały kobietę na...
Psikać gazem jak się zbliżą
Ryhu
14:31, 2025-10-22
Tak wygląda codzienność pod szpitalem. Nie zawsze z...
Dziewie się że straż miejska nie reaguje na samochody na sprzedaż wystawione na parkingu przy torach !Tego nie widzą lub udają ze nie widzą !
Ja
14:29, 2025-10-22
Tak wygląda codzienność pod szpitalem. Nie zawsze z...
Moj tata dostał kiedyś mandat bo stanął na miejscu dla niepełnosprawnych przed szpitalem oczywiście nie było innego wolnego miejsca… dodam że był z moją 80latenia babcia która jak się okazało miała zawał
Ona
14:25, 2025-10-22
Tak wygląda codzienność pod szpitalem. Nie zawsze z...
Ludzie nie stają w tym miejscu z wyboru, tylko z racji braku miejsca. Jak dwa małe parkingi mają pomieścić odwiedzających do pacjentów i tyle osób z personelu ?
Xyz
14:07, 2025-10-22
1 0
Myślę, że w tytule artykułu brakuje jednego wyrazu. Proponuję: udany
1 0
Rzadko się zdarza w tej redakcji artykuł bez błędów …….taki mamy poziom dziennikarstwa w Gostyniu 😜
3 0
Myślę, że na końcu wdarł się błąd, w następny weekend kolarze ścigają się w Chrzypsku Wielkim (za Pniewami), a nie w Krzycku Wielkim.🙂
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz