Przetarg odwołany, gmina zwraca kasę. Wygląda na to, że ktoś się nieco zagalopował

Na dwa dni przed planowanym terminem gmina odwołała przetarg na sprzedaż działki. Decyzja ta mogła zaskoczyć zainteresowanych, którzy wpłacili już wadium, licząc na możliwość nabycia gruntu. Powód? Ktoś się chyba nieco zagalopował. 

Jak poinformował burmistrz Janusz Sikora, drugi przetarg ustny nieograniczony, który miał się odbyć 12 września o godz. 10.00, nie dojdzie do skutku. Przedmiotem sprzedaży była niezabudowana działka o numerze ewidencyjnym 66/4, o powierzchni 0,0896 ha, położona w obrębie Borek Wielkopolski, stanowiąca własność gminy. W oficjalnym komunikacie, jaki ukazał się w Biuletynie Informacji Publicznej wskazano:

- Powodem odwołania przetargu jest brak informacji o wydaniu decyzji na lokalizację zjazdu z dnia 05.02.2024 r. na przedmiotową nieruchomość, zgodnie z §15 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r. w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości.

Taka decyzja powinna być uzyskana i dołączona do dokumentacji przed ogłoszeniem przetargu. Jej brak sprawił, że cała procedura musiała zostać wstrzymana.

W dokumencie poinformowano również, że wpłacone przez oferentów wadia zostaną im zwrócone w ciągu trzech dni na konta, z których dokonano przelewów. Jak również podkreślono, - czynności związane z ponownym przeznaczeniem gruntu do sprzedaży zostaną powtórzone w terminie podanym do wiadomości w odrębnym ogłoszeniu.

 

[ZT]82612[/ZT]

[ZT]82602[/ZT]

[ZT]82600[/ZT]

[ALERT]1757577198376[/ALERT]