Niewiele się dzieje w tej sprawie. Idzie jak po grudzie, ale kasę zabezpieczyli

Panuje powszechne przekonanie, że bez prawa jazdy i własnego samochodu nie da się wyjechać z małych miejscowości. Także Gostyń odczuwa wykluczenie komunikacyjne. Właśnie dlatego powiat gostyński przystąpił do projektu Kolej Plus, mającego na celu przywrócenie podróży pasażerskich na linii Gostyń-Kąkolewo. Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu zdecydowano o zabezpieczeniu środków na ten cel.

O próbie przywrócenia ruchu pasażerskiego na linii kolejowej z Gostynia w kierunku Leszna słyszymy od lat. W listopadzie zeszłego roku PKP PLK podpisały umowę na opracowanie dokumentacji projektowej na rewitalizację odcinka Gostyń-Kąkolewo. Minął już prawie rok, a żadnych konkretnych prac nie widać.

Podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Grzegorz Kordiak, naczelnik Wydziału Inwestycji i Dróg przedstawił uchwałę mającą na celu przesunięcie finansowania z zeszłego roku na obecny. Powiat gostyński ma zabezpieczyć w tym roku prawie 49 tys. zł. na realizację kolejowego zadania. W następnych 4 latach dotacja celowa na tą inwestycję wyniesie kolejne 2,9 miliona zł. Grzegorz Kordiak dodał też, że 9 października w starostwie powiatowym w Lesznie ma zostać zaprezentowana koncepcja rewitalizacji wspomnianej linii kolejowej. 

– Samorząd Województwa Wielkopolskiego zwrócił się do nas z prośbą o zmianę w wysokości finansowania, związanego z niewykorzystanym poziomem dotacji z roku 2023. Poproszono nas by wykorzystać środki w tym roku i w kolejnych latach. Wpłynął do nas harmonogram wykorzystania tych środków – mówił Grzegorz Kordiak, naczelnik Wydziału Inwestycji i Dróg. 

Radny Mikołaj Rogala zastanawiał się czy ta inwestycja w ogóle dojdzie do skutku. 

– Czy są realne szanse na realizację tego projektu, bo to idzie jak po grudzie i sądzę, że zaraz zostanie wymyślony jakiś inny sposób komunikacji między Gostyniem a Lesznem – zastanawiał się radny Mikołaj Rogala. 

Szymon Jakubowski uspokajał sytuację, twierdząc, że władze województwa podtrzymują zapewnienie o realizacji tego kolejowego projektu. 

– Mam informację z Samorządu Województwa Wielkopolskiego, że nie ma zagrożenia dla realizacji tego projektu, jest drobne opóźnienie, ale projekt ma być zrealizowany. Myślę, że na spotkaniu 9 października dowiemy się więcej o harmonogramie prac. Sądzę, że ta prośba o zabezpieczenie środków, jest potwierdzeniem, że ruszamy z tym tematem i zadanie będzie realizowane – tłumaczył Szymon Jakubowski, etatowy członek zarządu powiatu gostyńskiego. 

Do dyskusji przyłączył się również starosta gostyński Robert Marcinkowski, który przypominał, że to inwestycja długoterminowa, a na jej realizację zaplanowano na 5 lat. Minie więc jeszcze dużo czasu zanim kolej pasażerska wróci na nasze tory. 

– Chciałem tylko przypomnieć, że od samego początku ten projekt był obliczany na 5 lat. Jak rozmawialiśmy o nim w roku 2023 to ta perspektywa rzeczywistego uruchomienia połączenia to był rok 2028. Do nas też często docierają takie sygnały, kiedy ten pociąg pojedzie? Naszym wspólnym zadaniem jest przekazywanie, że to tak szybko nie nastąpi, ale perspektywa i nasze zobowiązanie oraz współpraca z Samorządem Województwa Wielkopolskiego, budują tą przestrzeń do roku 2028, kiedy teoretycznie  transport na tej linii może być wznowiony – podsumował starosta Robert Marcinkowski.  

[ZT]72629[/ZT]

[ZT]72604[/ZT]

[ZT]72517[/ZT]

[ALERT]1728305018290[/ALERT]