Polska może przystąpić do programu Nuclear Sharing. Polega on na udostępnianiu broni jądrowej w ramach sojuszu NATO. O takiej możliwości poinformował prezydent RP Andrzej Duda.
Andrzej Duda odniósł się do gróźb Władimira Putina o użyciu broni jądrowej. Wskazał, że gdyby Kreml zaczął wojnę nuklearną, to odpowiedzialni za to byliby "wyklęci na całym świecie".
W tej sytuacji Polska powinna myśleć o parasolu nuklearnym.
- Problemem przede wszystkim jest to, że nie mamy broni nuklearnej. Nic nie wskazuje na to, żebyśmy w najbliższym czasie jako Polska mieli posiadać ją w naszej gestii - powiedział prezydent w rozmowie z Gazetą Polską.
Wskazał jednak, że jest możliwość udziału w Nuclear Sharing.
- Zawsze jest możliwość. Rozmawialiśmy z amerykańskimi przywódcami o tym, czy Stany Zjednoczone rozważają taką możliwość. Temat jest otwarty – zapowiedział.
Prezydent nawiązał także do obecnej sytuacji na Ukrainie.
- Ukraina powinna wrócić do międzynarodowo uznanych granic, czyli sprzed rosyjskiej agresji w 2014 roku. Ukraina musi się obronić i przetrwać tę wojnę. Naszą racją stanu jest doprowadzenie do sytuacji, w której Rosja będzie musiała wycofać swoje wojska - wskazywał.
Dodał również, że Ukraina może liczyć na Polskę, która będzie stała przy niej niezmiennie.
3 0
Duda? A kto to taki? 08:23, 06.10.2022
4 0
Z jakimi Amerykanami żeś rozmawiał jak ty po polsku bredzisz, co za buc, on rozmawiał chyba z czarnuch ami z bronksu która pałe ma przyjąć pierwszą 08:27, 06.10.2022
1 1
Adek w ramach nieudanej akcji /respirator/,handlarz bronią w ramach zadośćuczynienia niech da bombkę no i z amerykańskiego demobilu jakiegos Jepppa. 09:18, 06.10.2022
1 0
Wariatom nie można dawać do ręki brzytwy 10:54, 06.10.2022
0 0
Znając ich wyczyny, to i tak oddadzą ukrainie. 17:10, 06.10.2022