- Po raz pierwszy w historii ogrodu zoologicznego w Gdańsku wykluły się pisklęta flaminga oraz kariamy czerwononogiej - poinformowała Malwina Spandowska z ZOO Gdańsk. Pisklęta można już ogladać.
Czerwonak różowy, zwany potocznie flamingiem, w naturze zamieszkuje ujścia rzek, zasolone laguny i mokradła Afryki oraz południowej Europy i południowo-zachodniej Azji. Ptaki te żyją w stadach, największe kolonie mogą liczyć nawet 40 tys. osobników.
Ich zakrzywione dzioby przystosowane są do odfiltrowywania z mułu pożywienia: skorupiaków, owadów i glonów. Dzięki zawartym w pokarmie związkom karotenoidowym pióra flamingów mają swoją piękną różowo-czerwoną barwę.
- Najmłodszy członek gdańskiego stada flamingów wykluł się 31 sierpnia. Pierwsze dni spędził w gnieździe, które u czerwonaków ma charakterystyczny kształt kopczyka. Po sześciu dniach opuścił gniazdo i rozpoczął naukę pływania pod bacznym okiem rodziców - wyjaśniła Spandowska.
Jak informuje Wirtualna Polska, było to możliwe dzięki liczebności stada, które w 2016 roku zostało powiększone o 5 samców. Te trafiły do Gdańska z Ogrodu Zoologicznego w Odense w Danii.
Flamingi składają jaja, które naprzemiennie wysiaduje samiec i samica.
Kariama czerwononoga zamieszkuje trawiaste obszary Ameryki Południowej. Potrafi latać, jednak woli chodzić na swoich długich nogach, doskonale również biega. Jej pokarmem najczęściej stają się owady, żaby, drobne gryzonie, a nawet węże. Dietę uzupełnia pokarmem roślinnym takim jak nasiona i owoce.
- Pisklę kariamy pojawiło się na świecie 29 sierpnia i po kilku dniach opuściło gniazdo, obecnie można obserwować, jak pod opieką rodziców zwiedza wybieg zewnętrzny - podała Spandowska.
Kariamy składają jaja, które podobnie, jak u flamingów wysiadywane są zarówno przez samicę, jak i samca.
U kariamy uwagę przykuwa czerwony dziób, a u jego nasady piękny, ułożony z piór wachlarz oraz długie rzęsy, wyróżniające się na tle niebiesko ubarwionej okolicy oczu.
Ptaki komunikują się za pomocą dźwięków przypominających gulgot lub histeryczny śmiech, które można usłyszeć o poranku bądź wieczorem.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Związek nie ukrywa: płacimy za to, że żyje nam się ...
jak jest segregacja to prawie zmieszanych sie nie wywala ja wystawiam smieci zmiszane raz na 3 miesiace bo co miesiac kosz jest pusty przy segregacji a place co miesiac a wy jeeszcze chcecie wiecej weezcie sie za osiedla tam jest najwiecej smieci w domkach jednorodzinnych tego nie ma jak sie segreguje
domu
08:59, 2025-07-09
Nauczycielka posądzana o hejt! W sieci aż huczy...
Wszystkim nie dogodzisz - dal jednych jesteś BE a dla innych CACY. Takie to nasze życie już jest!
hejka
07:35, 2025-07-09
Związek nie ukrywa: płacimy za to, że żyje nam się ...
Od lat odstawiam tyle samo śmieci - zgodnie z harmonogramem wystawiam max pełen jeden kubeł - czasem do połowy zapełniony, ale opłata jest za pełny, wystawiam też po jednym worku plastików i szkła. Nie zauważyłem abym produkował więcej śmieci!!! Wiadomo, że są nowi produkujący, ale oni też płacą.
hejka
07:27, 2025-07-09
Koła poza obrysem, tłumik jak armata. Sprawdzili ich...
Przez Bodzewo też jakiś baran jeździ wieczorami na krosie który ma na 100% wydech nie spełniający żadnych norm ... czy on czuje jakąś radość z tego powodu?
hehe
07:18, 2025-07-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz