Brakuje księży w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Poniecu. W ostatnim czasie jeden z kapłanów został przeniesiony na inną parafię i powstał "wakat", który spowodował, że konieczne jest odwołanie mszy w kaplicach filialnych. - Kapłanów nie ma i nie ma, kto do nas przyjść - mówi ks. Bartosz Strugarek, proboszcz ponieckiej parafii.
Niespełna tydzień temu w parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Poniecu, wierni pożegnali ks. Hieronima Hałę, który został mianowany kapelanem Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Wolsztynie oraz duszpasterzem w parafii pw. NMP Niepokalanie Poczętej w Wolsztynie. W Poniecu pozostało więc dwóch księży - proboszcz ks. Bartosz Strugarek oraz wikariusz ks. Sławomir Kubiak, dlatego konieczne były przeorganizowanie funkcjonowania parafii.
- Kapłanów nie ma i nie ma, kto do nas przyjść - mówi ks. Bartosz Strugarek z ponieckiej parafii. - Trzeba było podjąć decyzje trudne i takie radykalne. Trudne dla społeczności, ale też radyklane, przede wszystkim najbardziej dotkliwe dla mieszkańców wiosek, gdzie są kaplice filialne - tłumaczył ks. Bartosz Strugarek.
W kaplicach filialnych w Gościejewicach, Luboni, Rokosowie, Sarbinowie i Waszkowie, msze święte, z uwagi na braki kadrowe wśród księży, będą odbywały się nie co tydzień, ale co pięć tygodni. Dodatkowe nabożeństwa pojawiły się za to w Poniecu.
- Jest to sytuacja niekomfortowa dla mieszkańców wiosek, ale myślę, że przyjęli to ze zrozumieniem, bo to nie jest od nas zależne, ani od kurii biskupiej - mówił ks. Bartosz Strugarek.
- Próbujemy z wikariuszem poukładać pracę duszpasterską na ile jest to możliwe uwzględniając nie tylko stały rozkład nabożeństw w tygodniu, ale też sytuacje jakie się zdarzają - pogrzeby, śluby, msze święte okolicznościowe. To wszystko musimy brać pod uwagę - wyjaśniał proboszcz ponieckiej parafii.
Do parafii pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Poniecu należy obecnie 6 tys. wiernych. Jak zauważa proboszcz Strugarek, brak księży, to nie tylko problem Ponieca
- To jest narastający problem kościoła w Polsce, nawet w diecezjach na południu Polski, gdzie widać spadek powołań - choćby z powodu kryzysu wiary. W moim roczniku przed 18 laty święconych było 18 księży, w zeszłym roku tylko 5 - wyliczał ks. Bartosz Strugarek,
[ALERT]1681988353916[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Hej....13:39, 20.04.2023
No i dobrze.. 13:39, 20.04.2023
A Bel13:45, 20.04.2023
/Kapuanóf /jest dużo, tylko każdy by chciał do watykanu lub tuzego miasta a nie na pipidowe na wieś. Przecież w klasztor ma kilkunastu. 13:45, 20.04.2023
O nie13:51, 20.04.2023
A po co te kaplice wszędzie? Kościół w Poniecu wystarczy. 13:51, 20.04.2023
xyz14:24, 20.04.2023
Te kaplice w każdej wiosce to też przesada! Robić msze tam gdzie jest kościół! 14:24, 20.04.2023
B16:26, 20.04.2023
kolejna porcja zatroskanych o kościół, żałosne 16:26, 20.04.2023
moietmoi116:31, 20.04.2023
Tak się zastanawiam dlaczego nie ma powołań.A już wiem to przez tą sku....łą UE.Aczkolwiek kasa od niej wam nie śmierdzi choćby na renowację kościołów czy dopłaty bezpośrednie do hektara. Przypominam,że jesteście drugim po skarbie państwa właścicielem ziemskim w Polsce-około 160 tys. hektarów. 16:31, 20.04.2023
Obserwator 19:11, 20.04.2023
Powołań będzie coraz mniej, społeczeństwo się zmienia a i niektórzy księża się dołożyli do tego akceptując pedofili wśród kleru i nie zdobyli się na.to żeby się oczyscis. Za kilkadziesiąt lat będzie jak we Francji najstarsza córa kościoła a kościoły puste 19:11, 20.04.2023
Hero20:34, 20.04.2023
Nareszcie!!! Przymulony od stuleci naród na Wisła w końcu się budzi!!! Jest nadzieja na normalność!!! 20:34, 20.04.2023
Katolik 22:04, 20.04.2023
Więcej wypowiedzi jędraszewskiego rydzyka dziwisza a na pewno będzie więcej powołań...tacy ludzie to żenada KK 22:04, 20.04.2023
Cikura 07:44, 21.04.2023
No tak, bo aktywności LGBT się ich wypowiedziami obrazili i przestali przychodzić do kościoła 07:44, 21.04.2023
66623:51, 21.04.2023
Gowno mnie obchodzi ze nie ma magika i jego pedofilskiej zgraji 23:51, 21.04.2023
Obserwator 08:50, 22.04.2023
Żal mi tych pozornie zatroskanych. Winni to dookoła, a może to też winni są ci, którzy o powołania kapłańskie i nie tylko nie rozmawiają z Bogiem. Poza tym rodziny nie są Bogiem silne. 08:50, 22.04.2023
obserwator13:03, 24.04.2023
Brakuje księży? To może zatrudnijcie kilku posłów z PiS. Oni tak chętnie przemawiają z ambon 13:03, 24.04.2023
0 4
Poniec nad Wisłą.To brzmi dumni. 07:37, 21.04.2023