Przez kraj przetaczają się informacje o kolejnych nadleśnictwach wydających zakaz wstępu do lasu. Czy zawsze ma to związek z suszą i zagrożeniem przeciwpożarowym? Okazuje się, że nie. Sprawdzamy jak sytuacja wygląda w Nadleśnictwie Piaski.
Na stronie www.zakazywstepu.bdl.lasy.gov.pl możemy znaleźć pełną listę nadleśnictw, które wydały zakazy wstępu do lasu. Lista zawiera również przyczyny i terminy wprowadzenia zakazu. Wśród nich znajdziemy zagrożenie pożarowe, zabiegi ochronne oraz "inne przyczyny".
Co kryje się pod tym tajemniczym sformułowaniem „inne przyczyny”? Według Lasów Państwowych, inne przyczyny wydania zakazu wstępu do lasu mają zastosowanie wtedy, gdy wystąpiło zniszczenie albo znaczne uszkodzenie drzewostanów, degradacja runa leśnego lub zakaz wprowadzony został przez administrację rządową.
Na mapie zakazów wstępu do lasu nie ma obecnie ani jednego wydanego ze względu na zagrożenie pożarowego. W Nadleśnictwie Piaski jest za to komunikat dotyczący leśnictwa Międzyborze.
Mamy zakaz wstępu do lasu na terenie leśnictwa Międzyborze wprowadzony 17 maja ze względu na lotnicze zabiegi ochronne. Jest tam zwalczana rudnica kuprówka, pasożyt który naprawdę w dużej ilości wystąpił na licznych dębach w tamtejszym lesie. Kuprówka rudnica upodobała sobie dębowe liście. Jeśli miałbym ocenić sytuację na podstawie własnych doświadczeń, to uważam, że zakazu ze względu na zagrożenie pożarowe w naszym nadleśnictwie nie będzie. Pracuję tu ponad 25 lat i jeszcze nie spotkałem się z przypadkiem, aby którykolwiek z nadleśniczych taki zakaz wprowadził. - mówi rzecznik prasowy Nadleśnictwa Piaski, a zarazem leśniczy leśnictwa Kawcze, Maciej Rybacki.
Brak zakazu wcale jednak nie oznacza, że wolno nam w lesie robić wszystko, na co mamy ochotę. Oprócz przestrzegania przepisów równie ważny jest... zdrowy rozsądek. Wchodząc do lasu, należy pamiętać, by nie niszczyć ściółki, nie palić ognisk bez pozwolenia leśniczego, nie degradować roślinności i nie płoszyć zwierząt. Warto też wiedzieć, że wilgotność ściółki w polskich lasach obecnie wynosi mniej niż 10%, a więc jest sucho. Trzeba też pamiętać, że las rośnie długo, a pali się szybko.
Paweł Sikorski
Gostyń. Jedna sytuacja, dwie perspektywy. I lekcja...
Autyzm to nie choroba, to zaburzenie rozwojowe, choroby się leczy, z autyzmu jeszcze nikt się nie wyleczył. I wiem z własnego doświadczenia, że życie z dzieckiem w spektrum autyzmu to ciężkie funkcjonowanie na co dzień dla całej rodziny. Warto o tym mówić ale z sensem. Dziecko w spektrum autyzmu odbiera mocniej, silniej, dotkliwiej wszystkie bodźce, cały świat, przez to reaguje też mocniej i silniej na różne sytuacje życiowe - tutaj na wizytę u lekarza, czasami tak jak opisano w artykule, czasem nawet gorzej. Jednocześnie bardzo dobrze, że ludzie reagują na takie sytuacje, zawsze powinno się sprawdzić co się dzieje, że dziecko tak się zachowuje. Do redakcji: warto zapoznać się z tematem neuroróżnorodności, dzieci w spektrum autyzmu, to bardzo szeroki temat ale będzie coraz częściej wypływał, bo dzieci (i dorosłych też) z diagnozą autyzmu, ADHD czy AUDHD ciągle szybko przybywa.
W spektrum
23:52, 2025-09-07
Stał przy krzakach i patrzył na dzieci. Mężczyzna...
To była edukacja zdrowotna.
💪
20:37, 2025-09-07
56-latek przyłapany na gorącym uczynku. Co za wstyd!
Zapraszają nas do G 20, (nieważne że 300mld DEFICYTU) , taki DOBROBYT szpitale się zamyka bo nie ma chorych, a ten siarę robi i drewno kradnie,.. WSTYD..
Prowokacja
20:04, 2025-09-07
Z nieba leciał biały pył. Mieszkańcy od razu wiedzieli
1. Pierwsza była Huta czy domy ? Jeśli mieszkasz w okolicach jakiegokolwiek zakładu trzeba liczyć się z niedogodnościami. Jak się ktoś na wsi wybuduje to ma pretensje do rolnika, że śmierdzi 🤣 2. Ludziom zaczyna wszystko przeszkadzać, trzeba pozamykać wszystko i wtedy bedzie cicho, smrodu nie bedzie, pracy nie bedzie, pieniędzy nie bedzie, i zadowoleni będą szczególnie Ci byli pracownicy co im Huta teraz przeszkadza, ale jak pracowali było wszystko dobrze, i Ci którzy pobierają wszelkie zasiłki, a za robotę sie nie wezmą i szukają sobie problemów. 3. Napewno zrobiono to celowo, teraz wszyscy zamienią sie w zombi 🤣 ja bym ten proszek wysłał do WHO żeby go dobrze sprawdzili czy to nie jakaś nowa epidemia. Szkoda tylko, że nie przeszkadza Wam cała ta chemia która jest w jedzeniu. A co po niektórzy piszą komentarze, a nie potrafią artykułu ze zrozumieniem przeczytać. Proponuję wyprowadzić sie na pustynie, na sam środek tam nic nie będzie.
Pożegowiak
16:52, 2025-09-07
3 1
Nieładnie tak pisać o Ukraińcach.
2 3
Nie wiem co sądzić o Tobie. Czy jesteś *%#)!& czy nie umiesz czytać, czy po prostu pałasz nienawiścią do innej nacji, czy jad PISowski rządzi Twoim umysłem. Czytałam tą wiadomość, ale nie było tam żadnej wzmianki o Ukraińcach. Zatem rozpocznij naukę czytania lub zacznij myśleć - o ile masz czym.
0 0
Kuprówka rudnica nie jest żadnym pasożytem a szkodnikiem . Ciekawe czy artykuł byl autoryzowany przez kogos z Nadleśnictwa.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz